Wiadomo już, kto przebuduje pl. Litewski i ile za to dostanie pieniędzy. Zlecenie warte 49 mln zł trafi do warszawskiej spółki Budimex. To ona wygrała przetarg ogłoszony przez Urząd Miasta. Jeśli nikt tego wyniku nie zaskarży, to robotnicy wkroczą na plac już w marcu.
Budimex zaproponował cenę niższą aż o 19 mln zł od kwoty zarezerwowanej przez miasto i był najtańszą z dziewięciu firm, które stanęły do przetargu. Dlatego wygrał. Na ewentualne odwołania od wyniku przetargu miasto musi czekać 10 dni. Jeśli przez ten czas odwołanie nie wpłynie, możliwe stanie się podpisanie umowy z wykonawcą i przekazanie mu placu budowy.
Po uprawomocnieniu się wyniku firma będzie musiała przedstawić miastu szczegółowy harmonogram prac. – Bardzo zależy nam na tym, żeby te roboty poszły jak najszybciej – mówiła Marzena Szczepańska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów tuż po otwarciu ofert. Cała przebudowa musi się zakończyć najpóźniej 30 kwietnia przyszłego roku. Zdaniem Ratusza to realny termin.
Z placem Litewskim nie powinno być tak, jak z Ogrodem Saskim, który z powodu przebudowy otoczono płotem i na długi czas zamknięto na cztery spusty. Wygradzane mają być tylko fragmenty placu. A tego, kiedy i gdzie nie będzie można wejść dowiemy się właśnie z harmonogramu, który przedstawić ma wykonawca. Tam też znajdzie się odpowiedź na pytanie kiedy zamknięty zostanie przejazd odcinkiem Krakowskiego Przedmieścia wzdłuż Poczty Głównej.
Choć szczegółowy grafik prac dopiero powstanie, to już teraz wiadomo, że roboty będą musiały się zacząć od wyburzenia starej fontanny i podziemnego szaletu oraz wycinki drzew: 54 z pl. Litewskiego i 21 z pozostałego terenu inwestycji. Tu warto przypomnieć, że przebudowany ma być nie tylko główny plac, ale też pobliski pl. Czechowicza, pl. Krąpca i skwerek między budynkami zajmowanymi przez UMCS. A ponadto przedłużony ma być deptak Krakowskiego Przedmieścia.
Przebudowany plac ma być wykładany naturalnym kamieniem, w nawierzchnię nowej części deptaka wbudowane będą fontanny. Największą atrakcją ma być wodotrysk w centralnej części placu wykorzystujący nie tylko wodę, ale i światło, muzykę i projekcje obrazu. Iluminację otrzymają fasady zabytków oraz drzewa, a w pobliżu dzisiejszego postoju taksówek stanie letnia kawiarnia ze świecącymi meblami z tworzywa. W miejscu istniejącego placu zabaw powstanie plac do organizacji imprez, który będzie wykładany drewnem, zaś stary szalet podziemny zostanie zastąpiony nowym, z windą dla niepełnosprawnych i zamkami na monety w drzwiach kabin.
Prace na pl. Litewskim mają być objęte przez wykonawcę pięcioletnią gwarancją.