Busy będą kursować co 50 minut. Punkt przesiadkowy - przy Poczcie Głównej. Trzy linie mają jeździć przez trzy noce w tygodniu a bilet będzie kosztować cztery złote.
- Te linie to kompromis pomiędzy koncepcją zgłoszoną przez młodzież skupioną w Akademii Janusza Palikota a pomysłami czytelników zebranymi przez redakcję "Dziennika Wschodniego” - mówi Krzysztof Łątka, doradca prezydenta miasta.
Ratusz mógł też wybrać, czy autobusy będą jeździć co 100 minut czy też co 50. I zdecydował, że autobusy powinny jeździć częściej. Pierwsze nocne kursy po godzinie 23.
Przejazd będzie kosztować 4 zł. Studenci zapłacą połowę tej ceny. Stawki musi jeszcze zaakceptować Rada Miasta. Głosowanie odbędzie się 15 marca.
W nocnych autobusach honorowane będą sieciówki.
Między 5 a 10 marca na temat tras, częstotliwości kursowania i organizacji nocnej komunikacji będą się wypowiadali użytkownicy. Miasto chce zapytać o zdanie młodzieżowe i studenckie organizacje działające w Lublinie. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, nocne autobusy wyruszą w trasę 29 marca.