Na styczeń przeciągnie się rozbiórka budynku przy ul. Zesłańców Sybiru (dawniej Hempla), który został prawomocnie uznany za samowolę budowlaną. Do Ratusza trafił już wniosek o decyzję umożliwiającą zbudowanie tutaj mieszkań.
Niepozorny budynek stał przy ul. Hempla 2 przez 30 lat. Jego rozbiórkę nakazał nadzór budowlany, mimo że budynek wzniesiono zgodnie z pozwoleniem wydanym przez Urząd Miejski w 1988 r.
Według nadzoru takie pozwolenie w ogóle nie powinno być wydane, bo przedsiębiorca, który je dostał, nie miał prawa do „dysponowania nieruchomością na cele budowlane”. Zastrzeżenia zgłaszał również wojewódzki konserwator zabytków, który już 12 lat temu podkreślał, że projekt budynku nie był z nim uzgadniany. Twierdził, że obiekt nie pasuje do pobliskich kamienic i najwłaściwsze byłoby jego zburzenie.
Przedsiębiorca odwołał się od decyzji nadzoru budowlanego do sądu administracyjnego, gdzie po wielu latach ostatecznie przegrał. Nakaz rozbiórki stał się prawomocny i ostateczny.
Prace rozbiórkowe już trwają. Z tego powodu utrudnione jest przejście ul. Zesłańców Sybiru, bo miasto zgodziło się na zagrodzenie chodnika obok wyburzanego budynku, a piesi muszą iść drugą stroną ulicy.
– Pozwolenie na zajęcie chodnika jest ważne do końca roku – mówi Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Zastrzega, że jeśli robotnicy nie zdążą z pracami przed sylwestrem, to zgoda może być jeszcze przedłużona.
Co dalej? Do Urzędu Miasta wpłynął niedawno wniosek o decyzję określającą możliwości ponownej zabudowy działki. – Wniosek jest już rozpatrywany. Dotyczy rozbudowy i przebudowy oficyny zachodniej kamienicy przy Peowiaków 10 oraz budowy budynku mieszkalnego wielorodzinnego na działce nr 75 – potwierdza Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina. Wyjaśnijmy: chodzi o działkę, na której trwa rozbiórka budynku.
Jeżeli Urząd Miasta uzna, że na tym terenie można coś zbudować, wyda decyzję o ustaleniu warunków zabudowy, która określi m.in. dopuszczalną wielkość budynku.