Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
44-letni mężczyzna, który w niedzielę wieczorem wypadł z okna akademika Politechniki Lubelskiej leży na Oddziale Ortopedii i Traumatologii SPSK nr 4 w Lublinie. Kiedy jego stan poprawi się, lekarze będą go operować.
W niedzielę wieczorem 44-letni lublinianin wyskoczył z okna 10-tego piętra akademika lubelskiej politechniki. Przeżył upadek. Natychmiast został przewieziony do szpitala.
- Pacjent przebywa na Oddziale Ortopedii i Traumatologii. Ze względu na liczne złamania, lekarze nie mogą jeszcze operować mężczyzny – informuje Marta Podgórska, rzecznik prasowa SPSK 4 w Lublinie.
– W tym momencie nie ma zagrożenia życia. Stan 44-latka jest stabilny – dodaje rzeczniczka. Lekarze nie chcą udzielać szczegółowych informacji na temat jego stanu zdrowia.
Policja poszukuje świadków zdarzenia. – Wykluczyliśmy już udział osób trzecich – informuje Renata Laszczka – Rusek, rzecznik prasowy lubelskiej policji.
- Pacjent przebywa na Oddziale Ortopedii i Traumatologii. Ze względu na liczne złamania, lekarze nie mogą jeszcze operować mężczyzny – informuje Marta Podgórska, rzecznik prasowa SPSK 4 w Lublinie.
– W tym momencie nie ma zagrożenia życia. Stan 44-latka jest stabilny – dodaje rzeczniczka. Lekarze nie chcą udzielać szczegółowych informacji na temat jego stanu zdrowia.
Policja poszukuje świadków zdarzenia. – Wykluczyliśmy już udział osób trzecich – informuje Renata Laszczka – Rusek, rzecznik prasowy lubelskiej policji.
