
Spotykają się co roku, dokładnie 1 maja, żeby wspólnie zagrać utwór „Hey Joe” Jimiego Hendrixa i pobić Gitarowy Rekord Guinnessa. Tym razem gitarzystom, którzy ustanowili nowy rekord na Rynku we Wrocławiu, wtórowali także muzycy z Lublina

W 2019 roku na Dolnym Śląsku „Hey Joe” zagrały 7423 gitary. Rok później, w edycji online, było to już 7988 osób (nie zostało to uznane za nowy rekord). W niedzielę, podczas jubileuszowego, 20. występu, na Rynku we Wrocławiu spotkało się 7676 muzyków – profesjonalistów, ale przede wszystkim amatorów. Dzięki temu udało się ustanowić najlepszy do tej pory wynik.
W tym samym czasie w Lublinie na gitarach grało 200 chętnych. Oglądaliśmy także występy ekipy Rock Music School z Wojtkiem Cugowskim oraz zespoły Feym, Afterload i Machina.
Pierwsza oficjalna edycja tego gitarowego święta odbyła się 2003 roku. Wcześniej – w 1997 roku w Zakrzewiu oraz 5 lat później na Przystanku Woodstock w Żarach – były dwie, nieoficjalne próby. Od samego początku muzycy, pod wodzą Leszka Cichońskiego, grali utwór „Hey Joe” z repertuaru amerykańskiego wirtuoza Jimiego Hendrixa. 19 lat temu na wrocławskim Rynku było to 588 gitarzystów.
