Dziś ślizgali się gimnazjaliści z Mircza. - Przejechaliśmy autokarem. Dwie klasy, w sumie ponad trzydzieści osób - mówi Alicja Maciąg, nauczycielka opiekująca się grupą i zdradza, że jutro do Zamościa dotrze kolejna ekipa z tej szkoły. - Chcemy wszystkim naszym uczniom zafundować trochę zdrowego szaleństwa - dodaje.
A jest na czym poszaleć. Lodowisko o wymiarach 20x30 metrów pokrywa świeżuteńki lód. - I na szczęście nie jeszcze tłoku - cieszy się Patrycja Kwiatkowska. - Dlatego mogę się bezpiecznie uczyć jeździć na łyżwach.
(jaś)