Pieniądze do puszek najczęściej wrzucają ludzie starsi, „osoby, które są nauczone, że trzeba się dzielić”. Kwestujący podczas Wszystkich Świętych są zgodni co do jednego: datki są coraz skromniejsze.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Od wielu lat kwestuję i widzę, że w tym roku ludzie wrzucają znacznie mniej niż kiedyś. Chyba nasze społeczeństwo jest uboższe. – mówi Sylwia Irga z Hospicjum Dobrego Samarytanina. – Kiedyś ludzie wrzucali więcej grubszych pieniędzy, banknotów, a teraz proszę zobaczyć, puszka aż ciężka od monet.
Według Sylwii Irgi najczęściej do kwesty dokładają się osoby starsze oraz małe dzieci, gdy są z rodzicami. Kwesta prowadzona przez wolontariuszy Hospicjum Dobrego Samarytanina potrwa również jutro. – Tylko, że już bez młodszych wolontariuszy, ci będą w szkole.
Mniej datków zebrała również pani Iwona, kwestująca na rzecz odnowy nagrobków w ewangelickiej części nekropolii. – Ludzie są biedniejsi to i datki są skromniejsze – mówi.
Mniejsze sumy niż kiedyś zauważył też Artur Komsta ze Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków w Lublinie. Kiedyś, jak mówi, w ciągu dwóch dni mógł zebrać nawet 800 zł. – Najwięcej rzuca starsze pokolenie, osoby, które są nauczone, że trzeba się dzielić. Cmentarz przy Lipowej to druga najstarsza nekropolia w Polsce, wiele zabytkowych pomników trzeba jeszcze odnowić. Wiele osób chyba nie zależy na ochronie historii naszego kraju.
To XXIX kwesta organizowana przez SKOZ w dzień Wszystkich Świętych. W 2013 r. wolontariuszom na lubelskich cmentarzach udało się zebrać ponad 88 tys. zł. Do remontu na 2016 r. wytypowano osiem kamiennych nagrobków i trzy żeliwne, znajdujące się w najstarszej części cmentarza. Konserwacja ma kosztować 95 tys. zł.
– Trzeba przyznać, że młodzi ludzie są bardzo zaangażowani, garną się do pracy. Problem jest taki, że wśród kwestujących nie ma znanych osób. – mówi Stanisław Santarek, przewodniczący komitetu. – Rok temu mieliśmy czterech posłów, teraz już jest po wyborach i nie ma ani jednego. Znani ludzie zbierają zwykle dużo więcej od tych nieznanych.
Wielu kwestujących nie poprzestało na dniu Wszystkich Świętych. W poniedziałek też jest okazja, by wrzucić pieniądze do puszki i wesprzeć np. remont nagrobków.