Zbigniew Ziobro, były minister w rządzie Jarosława Kaczyńskiego był dziś w Lublinie i namawiał do udziału w wyborach prezydenckich. Podczas spotkania w Filharmonii Lubelskiej mówił również o zmianach jakie wywołała tragedia pod Smoleńskiem.
Ziobro namawiał do głosowania w wyborach prezydenckich na Jarosława Kaczyńskiego. Podkreślał, że to kandydat, który zadba o rozwój kraju i jednocześnie będzie pamiętał o polskiej tradycji.
Pytany przez dziennikarzy, czy po tragedii smoleńskiej PiS się zmienił, Ziobro odparł:
- Takie nieszczęście musi zmienić każdego człowieka, który ma jakąś wrażliwości. Chyba, że jest się panem Palikotem, który atakuje córkę Lecha Kaczyńskiego (Janusz Palikot dopytywał kilka dni temu czy Marta Kaczyńska dostanie 3 mln zł z tytułu śmierci rodziców z polisy wykupionej za publiczne pieniądze - red). Są ludzie, którzy się nie zmieniają.
Ziobro dodał, że PiS jeszcze bardziej będzie się starał, żeby debata publiczna była prowadzona merytorycznie, a nie na inwektywy.
Polityk odwiedził dzisiaj również Parczew. Jutro spotka się z mieszkańcami Kraśnika, Puław i Ryk.