Na lotnisku w Dęblinie w sobotę wieczorem rozbił się szybowiec szkolny Aeroklubu Dęblińskiego. Szybowniczka – młoda dziewczyna – zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Do wypadku doszło na lotnisku w Dęblinie podczas szkoleń szybowcowych miejscowego aeroklubu w momencie wyczepiania szybowca holowanego przez samolot. W piątej minucie lotu szybowiec „Pirat” wpadł w korkociąg. Spadł z wysokości ponad stu metrów, uderzył w ziemię na przedłużeniu pasa startowego.
Również w sobotę na lotnisku bielskiego aeroklubu doszło do wypadku szybowca. Ranne zostały dwie osoby.
Do zdarzenia doszło przy starcie. Samolot holujący szybowiec nagle stracił moc i próbując się ratować odpiął szybowiec, który runął na ziemię z niewielkiej wysokości.