Obchody rozpoczęło otwarcie wystawy "Historia i Technika" oraz wycieczka po wydziałach. Był też piknik integracyjny na terenach zielonych kampusu.
- Świętujemy. To niezwykła chwila dla naszego towarzystwa. Zjazd został zorganizowany z okazji 70-lecia Alma Mater. Chcieliśmy docenić naszych absolwentów i pracowników, bo dzięki nim uczenia rozwija się technologicznie i naukowo, a przez to przyczynia się do rozwoju naszego kraju - mówi Mirosław Pyzik, prezes Towarzystwa Absolwentów i Przyjaciół Politechniki Lubelskiej.
Izabela Marczewska skończyła Politechnikę Lubelską na wydziale mechanicznym w 1967 roku. Jest jedną z najstarszych absolwentek biorących udział w wydarzeniu.
- Najlepiej wspominam atmosferę i kolegów. Młode lata pamięta się całe życie. Z mojego roku przyjechały trzy osoby. To miłe, a zarazem też smutne - mówi. - Za moich czasów uczelnia była bardziej kameralna. Uczyliśmy się przy ul. Bernardyńskiej. Wszyscy chodziliśmy do pracy, bo studia były wieczorowe - wspomina absolwentka.
W wydarzeniu zdeklarowało udział 400 absolwentów oraz 300 pracowników uczelni.