Robert Kuwałek nie żyje. Znany lubelski historyk zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach na Ukrainie. Tragiczna informacja o jego śmierci została wczoraj potwierdzona przez Konsulat Polski we Lwowie.
Historyk przyjechał do Lwowa, jako przewodnik grupy niemieckich turystów. Pod raz ostatni był widziany 5 czerwca na lwowskim rynku. Kontaktował się wtedy z żoną, mówiąc że jest zmęczony i zamierza wrócić do hotelu. Od tego czasu nie było z nim kontaktu. W hotelu się nie pojawił. Polski konsulat we Lwowie informuje, że postępowanie prowadzi strona ukraińska. Okoliczności śmierci lubelskiego historyka nie zostały podane.
Robert Kuwałek miał 47 lat. Był pracownikiem Państwowego Muzeum na Majdanku. Zajmował się historią Zagłady Żydów na terenie Lubelszczyzny w ramach akcji Reinhard. Wcześniej kierował Miejscem Pamięci na terenie byłego obozu zagłady w Bełżcu. Kuwałek napisał wiele książek o tematyce związanej z Holocaustem. Za krzewienie kultury i historii Żydów został odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.