Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Podróżnym chcącym dostać się koleją z Lublina do Katowic lub Wrocławia pozostaną dwa bezpośrednie pociągi TLK wyjeżdżające o godz. 9.08 i 20.03
Kolej likwiduje pociąg interREGIO „Bolko” kursujący między Lublinem a Wrocławiem. Popularne połączenie zniknie z rozkładu jazdy w niedzielę.
Chodzi o pociąg, który z Lublina wyrusza po godz. 14, tuż przed godz. 17 jest w Kielcach, po godz. 19 w Katowicach a o 22.25 we Wrocławiu. W powrotną drogę „Bolko” wyjeżdża z Wrocławia kilka minut przed godz. 7 rano, z Katowic o 9.40, a w Lublinie jest kwadrans przed piętnastą.
– Obecnie nie posiadamy wystarczającej liczby pojazdów przystosowanych do obsługi ruchu dalekobieżnego – wyjaśnia w oficjalnym komunikacie spółka Przewozy Regionalne, która obsługuje ten pociąg. – Większość użytkowanych przez nas pociągów to autobusy szynowe i składy elektryczne przeznaczone do kursowania w relacjach regionalnych i aglomeracyjnych.
Tyle że tabor mało nadający się do dalekich podróży nie wszystkich zniechęcał do korzystania z pociągu „Bolko”. Przewozy Regionalne poinformowały też, że pasażerowie, którzy kupili z wyprzedzeniem bilety na ten pociąg mogą je zwrócić w kasach.
Podróżnym chcącym dostać się koleją z Lublina do Katowic lub Wrocławia pozostaną dwa bezpośrednie pociągi TLK wyjeżdżające o godz. 9.08 i 20.03.
