Poradnie szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie mają być czynne dłużej. Specjaliści mają też przyjmować pacjentów codziennie, a nie tylko w wybrane dni. – To nasz strategiczny cel, który będziemy starali się przeprowadzić jeszcze w tym roku – obiecują pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
– Przez szacunek do pacjentów może rejestrację można było zrobić lepiej, np. telefonicznie – komentuje sytuację sprzed dwóch dni Tomasz Pękalski, członek Zarządu Województwa, pod który polega szpital przy Kraśnickiej. – Bardzo za to zamieszanie przepraszam.
Pękalski dodaje, że za pieniądze z kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia szpital nie jest w stanie przyjąć wszystkich pacjentów. – A za nadwykonania w przychodniach specjalistycznych Fundusz nie zwraca pieniędzy. Będziemy rozmawiać o zwiększeniu kontraktu – zapowiada.
We wtorek w szpitalu było już spokojniej. – Około godz. 10 na rejestrację czekało ok. 250 osób – mówi dr Andrzej Ciołko, rzecznik szpitala.
Tymczasem urzędnicy zapowiadają zmiany. – W porozumieniu z dyrekcją szpitala chcemy, aby poradnie były czynne dłużej i pracowały każdego dnia – deklaruje Zbigniew Orzeł, dyrektor Departament Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. – Z tego, co wiem, dyrekcji szpitala udało się już porozumieć w tej sprawie z lekarzami. Teraz pozostaje kwestia kontraktu z NFZ-em.
– Po otrzymaniu pisma w tej sprawie będziemy to analizować – deklaruje Małgorzata Bartoszek, rzecznik lubelskiego NFZ.
Obecnie specjaliści z Kraśnickiej przyjmują o różnych porach i w różne dni. Np. poradnia onkologiczna pracuje od poniedziałku do czwartku. Z kolei pulmonolodzy przyjmują pacjentów w poniedziałki, wtorki i czwartki.
Urzędnicy marszałka chcą, by zapowiadane przez nich zmiany wprowadzić w ciągu kilku miesięcy.