Po zwolnieniu z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Andrzej Bieńko znalazł pracę jako doradca marszałka województwa Sławomira Sosnowskiego (PSL). Jest kolejnym działaczem związanym z Polskim Stronnictwem Ludowym, który w ostatnich miesiącach został zatrudniony w tej roli.
Bieńko to były szef struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego w Lublinie, w 2010 r. bez powodzenia walczył o fotel prezydenta miasta. Po wygraniu ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych przez PiS w połowie stycznia został odwołany z funkcji dyrektora lubelskiego oddziału terenowego ARiMR. Jak się dowiedzieliśmy, 9 maja został zatrudniony w Urzędzie Marszałkowskim. Do pracy nie musi przychodzić codziennie.
– Jest zatrudniony w systemie zadaniowym, ma zlecane różne prace. Odpowiada za zadania związane m.in. z Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich, koniunkturą w rolnictwie i gospodarką. Ma zawodowe przygotowanie w tym zakresie – mówi Beata Górka, rzecznik prasowy marszałka.
Podobny zakres obowiązków miał także doradzający do niedawna marszałkowi inny polityk PSL, były poseł Henryk Smolarz. Funkcję tę pełnił od stycznia do lipca, kiedy został dyrektorem nowoutworzonego w ramach urzędu Regionalnego Biura Energii. Jako doradca zarabiał 4230 zł brutto.
– Pan Bieńko otrzymuje zbliżoną kwotę – informuje Beaa Górka.
Marszałek województwa ma obecnie dwóch doradców. Drugim jest zatrudniony od 1 marca na pół etatu Dariusz Działo, były komendant wojewódzki policji, który odpowiada głównie za kwestie związane z bezpieczeństwem. W podobnych sprawach doradza prezydentowi Lublina. W ratuszu również pracuje na pół etatu.