Żywe robaki w popularnych, czekoladowych cukierkach znalazł nasz Internauta. Sklep, w którym je kupił przeszedł już kontrolę sanepidu.
Nasz Czytelnik o swoim odkryciu natychmiast poinformował Powiatową Stację Sanitarno – Epidemiologiczną.
– Skontrolowaliśmy już sklep przy ul. Zakopiańskiej 1 w Lublinie, w którym ten pan robił zakupy – informuje Barbara Sawa-Wojtanowicz z sanepidu. – Właściciel sklepu pozbył się już nieświeżych cukierków. Nie stwierdziliśmy innych nieprawidłowości związanych ze szkodnikami. Odkryliśmy natomiast inne nieprawidłowości i wszczęliśmy postępowanie w celu ich wyeliminowania – tłumaczy Sawa-Wojtanowicz.
Zdaniem sanepidu za robaki nie odpowiada producent, lecz właśnie sklep. – Najprawdopodobniej cukierki leżały w tym punkcie już bardzo długo. Mamy poza tym sezon, który sprzyja rozwojowi szkodników – wyjaśnia Sawa-Wojtanowicz.