LUK Lublin chciał wygrać przed własną publicznością z Treflem Gdańsk, ale mecz nie potoczył się po myśli podopiecznych trenera Dariusza Daszkiewicza i zakończył porażką 0:3
Już sam początek spotkania okazał się bardzo nieudany dla gospodarzy. LUK przegrywał bowiem 2:7 i musiał odrabiać straty. I choć udało się doprowadzić do stanu 7:7 to później znów Trefl „odjechał” lublinianom na pięć punktów. Ekipa z Gdańska po raz kolejny nie dała się dogonić i wygrała partię otwarcia 25:17.
Drugi set miał bardzo podobny przebieg i zaczął się od wyniku 4:8 na niekorzyść miejscowych. W kolejnych fragmentach spotkania goście zwiększali swoją przewagę, a LUK nie był w stanie odmienić swojej gry. W efekcie set drugi został wygrany przez gdańszczan 25:17.
Trzeci set był najbardziej zacięty choć początek znów należał do przyjezdnych. Później jednak lubelski zespół zaczął grać lepiej i gra mocno się wyrównała. Końcówka należała jednak do siatkarzy Trefla, którzy wygrali 25:22, a całe spotkanie 3:0.
LUK Lublin – Trefl Gdańsk 0:3 (17:25, 17:25, 22:25)
LUK: Nowakowski (3), Komenda (1), Szerszeń (10), Romać (7), Jendryk (4), Włodarczyk (4), Gregorowicz (libero), Watten (libero) oraz Tavares, Malinowski (6), Wachnik (1), Jóźwik (4) i Stajer (1).
Trefl: Martinez (6), Niemiec (5), Bołądź (15), Kampa (4), Sawicki (19), Zaleszczyk (8), Perry (libero).