![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2016/2016-07/80d7bf093ae620234627cc75f124bdd1.jpg)
33-letnia mieszkanka Łukowa została ugodzona nożem przez swojego męża.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 12. Policjanci ustalili, że pomiędzy małżonkami doszło do kłótni.
– W pewnej chwili kobieta uciekła z mieszkania na sąsiednią posesję, gdzie dobiegł do niej mąż. Tam mężczyzna zadał swej żonie cios nożem – relacjonuje asp. sztab. Marcin Józwik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Do 53-latka podbiegł świadek zdarzenia i wyrwał mu nóż z ręki. Wtedy mężczyzna uciekł na swoją posesję. Świadkowie zaopiekowali się pokrzywdzoną kobietą i natychmiast wezwali karetkę pogotowia. Ranna 33-latka została przewieziona do szpitala.
Policjanci zatrzymali sprawcę w jego domu. Mężczyzna nie był w stanie logicznie wytłumaczyć swego postępowania. Miał w organizmie 2,4 promila alkoholu.
53-letni łukowianin został zatrzymany w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu do 25 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie.