Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Autorem muralu jest Adam Kopeć.
(fot. Kulturalna Inicjatywa Społeczna)
Ojciec Tytusa, Romka i A’Tomka od teraz patrzy na Łuków. Na ścianie jednego z bloków powstał wielki portret Henryka Jerzego Chmielewskiego.
Pewnie wiele osób zna go lepiej jako Papcia Chmiela. Pod takim właśnie imieniem i nazwiskiem występował w komiksowej serii „Tytus, Romek i A’Tomek”, którą sam tworzył. Przygody szympansa zrodzonego z rozlanej na podłodze plamy tuszu zaczęły się w 1957 roku i całe pokolenia śledziły, jak dwóch harcerzy próbuje Tytusa uczłowieczyć.
Dlatego na muralu widać nie tylko Papcia, ale właśnie i Tytusa oraz Romka i A’Tomka. Taki obraz można zobaczyć na ścianie jednego z bloków na osiedlu Henryka Sienkiewicza w Łukowie. Jego autorem jest Adam Kopeć.
Mural to hołd oddany popularnemu grafikowi, który z Łukowem był związany. Jego matka, z domu Mikonowicz mieszkała przy ulicy Farfak w Łukowie. Sam Henryk przebywał tu i pracował w parowozowni podczas II Wojny Światowej.
W 2011 roku Papcio Chmiel otrzymał statuetkę „Łukowskiego Złotego Niedźwiedzia".
W grudniu ubiegłego roku Rada Miasta zgodziła się na nazwanie jednej z ulic imieniem
