Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

15 lutego 2007 r.
19:30
Edytuj ten wpis

Co student ma w głowie?

0 0 A A

Środek zimowej sesji egzaminacyjnej. W holu jednej z lubelskich uczelni, zebrał się tłum. Czytają to, co napisała do nich egzaminująca z literatury współczesnej dr Anna W.:

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
"Uwaga studenci III roku polonistyki!
Egzamin pisemny z literatury polskiej ujawnił, że spora grupa zdających nie zna nazwisk pierwszorzędnych pisarzy, nawet tych, które mogli poznać czytając choćby listę lektur. Oczywiście domyśliłam się, że gdy czytam: Jerzy Stryjkowski, Strynchowki, Strychowski to mam rozumieć, że chodzi o Juliana Stryjkowskiego, że Adam Wawrzych to Adam Ważyk, że Prusiński to Pruszyński, że Schultz, Schulc, Szulc to wersje nazwiska Brunona Schulza, że Naukowska to Nałkowska, a Jasnożewska to Pawlikowska-Jasnorzewska”.
Nie wszyscy czytający dostrzegli ironię. Byli przekonani, że napisali dobrze. tymczasem dr Anna W. ogłaszała dalej:
"Panią A.B. powiadamiam, że Gombrowicz, którego pięciokrotnie nazywa w swej pracy Władysławem, miał na imię Witold (...)
Jest niepojęte, że parę osób autorstwo "Doliny Issy” przypisuje Stanisławowi Barańczakowi. Kilka osób w odpowiedzi na pytanie o autora tej powieści wymieniło Jana Nowaka Jeziorańskiego. Taki "numer” w kabarecie publiczność nagrodziłaby zasłużoną salwą śmiechu. Na egzaminie z literatury współczesnej to totalna kompromitacja.... Pana A.F. informuję, że zasłużone emigracyjne pismo oraz instytut wydawniczy to "Kultura”, a nie "Komuna Paryska”. Coś takiego można napisać jedynie w malignie... Autorem "Austerii” nie jest Ryszard Kapuściński. Jak to możliwe, że ten kompromitujący błąd wystąpił u kilku osób?”.

Szokująca niewiedza

List z tymi uwagami został wywieszony na ścianie wydziału jednej z uczelni. Niektórzy studenci zostali w nim wymienieni z nazwiska. Ich ignorancja przekroczyła wszelkie granice.
- Lista lektur w semestrze obejmowała ok. 15 pozycji - wyjaśnia dr hab. Anna W. - Postanowiłam zrobić egzamin pisemny w oparciu o te utwory. Skonstruowałam pytania tak proste, że wystarczyłoby znać tylko spis tytułów polecanych do przeczytania. Na przykład - "Autorem "Rodzinnej Europy” jest...”. I dostaję odpowiedź - Jan Nowak Jeziorański. Inne pytanie - "Mała ojczyzna Miłosza to...”. Odpowiedź studenta trzeciego roku brzmi - "Małą ojczyzną Miłosza jest Lwów bo urodził się na Litwie...”. Wydawało mi się - mówiąc słowami Witkacego, że to "sen wariata śniony nieprzytomnie” - dodaje dr Anna W. - Swoje uwagi wywiesiłam obok sali wykładowej. Zebrał się tłum, ale po kilkunastu minutach ktoś kartkę zdjął.

Jak uniknąć spotkania

Ale nie tylko studenci polonistyki zaskakują swoich wykładowców nietuzinkowym podejściem do wiedzy.
Agnieszka J., magister historii, rok temu zastępowała koleżankę w jednej z lubelskich, niepublicznych uczelni: Drugi rok studiów, a wiedza na poziomie liceum. Czasem nawet na poziomie podstawówki. Dramat. Kolokwium zaliczeniowe na koniec roku. Też zrobiłam pisemne, bo wydawało mi się, że przynajmniej sensownie ściągną jeden od drugiego. Owszem, odpisywali ale bzdury. Później musiałam czytać te wszystkie głupoty. Pytam dziekana: co zrobić, powinnam większość oblać? A on mi odpowiada: "Jak chcesz się z nimi spotkać we wrześniu, to proszę bardzo”. Nie chciałam.

Płacę więc się należy

Część studentów magister Agnieszki J. nie kryła jednak, że po prostu potrzebny im "papier”. Jak w rozmowie z nią informowali, w większości już pracują, niektórzy mają nawet niezłe posady, ale do utrzymania ich muszą mieć dyplom. Jakikolwiek. Uznali, że skoro płacą, to im się należy bez względu na poziom wiedzy.
- Kto dziś czyta Gombrowicza - dziwi się studentka Anny W. - Albo Mrożka. To nie jest nasza epoka, to jakieś wydumane problemy, okropny język, wszystko niedzisiejsze. Uważam, że do niczego mi się nie przyda. Tak szczerze: to jest po prostu nudne. Oglądam telewizję i na bieżąco wiem, co się dzieje w kulturze.

Są inteligentni

- Rośnie pokolenie durniów - oburza się Agnieszka J. - Za kilka lat o tradycji i historii narodu będzie się mówiło, jak o eksponatach wyjętych ze skansenu.
Inne zdanie na ten temat ma dr Anna W. Wbrew wszystkiemu broni swoich studentów, którzy pisząc, że "wiersze Szymborskiej rozchodzą się jak świeże bułeczki”, dają tym wyraz wyjątkowego infantylizmu.
- To nie są głąby - mówi Anna W. - Najgorszy jest nie tyle brak wiedzy co fakt, że oni zupełnie do tego nie przywiązują wagi. Te informacje nie mają dla nich żadnego znaczenia. Ja wyłażę ze skóry, a dla nich "Kultura” i "Komuna Paryska” to wszystko jedno. Dla nich liczy się tylko dzień dzisiejszy. I taka głupota, jak stwierdzenie, że Mrożek napisał "Wesele w Wadowicach” tylko nielicznych zdziwi. Podobnie jak to, że według niektórych ośrodek kultury emigracyjnej to Lwów z Wandą Wasilewską. Jak powiedziałam - uważają, że to nie ich czasy, a więc nie warto im poświęcać uwagi. Oni całą inteligencję wysilają na to, żeby się jak najlepiej ulokować dziś, tu i teraz.

Wystarczy zawodówka


Doktor Anna W. uważa, że są po prostu strasznie powierzchowni i zbyt wiele chcą osiągnąć najmniejszym kosztem. Ostatecznie, jak będą czegoś ciekawi, poszukają sobie w Google.
- To mnie wciąż zaskakuje, ale może niepotrzebnie? - zastanawia się. - Kiedyś uczestniczyłam w towarzyskiej rozmowie, gdzie padło nazwisko Jarosław Iwaszkiewicz. Pan domu, inżynier, zastanawia się gorączkowo "skąd ja to nazwisko znam, skąd znam?” i wreszcie woła: "Mam! To przewodniczący komisji kynologicznej, który podpisał papiery dla naszego jamnika!”. I pędzi po świadectwo, żeby je nam z dumą pokazać - wspomina Anna W. i zaraz dodaje z rezygnacją: I czemu ja się wciąż dziwię, skoro żeby być prezydentem, wystarczy zawodówka.

Pozostałe informacje

ME piłkarek ręcznych: Francja rozbiła Polskę, czyli na karuzeli w Bazylei
ZDJĘCIA
galeria

ME piłkarek ręcznych: Francja rozbiła Polskę, czyli na karuzeli w Bazylei

Polki w swym pierwszym spotkaniu na EHF Euro, zgodnie z przewidywaniami, wysoko uległy Francuzkom 22:35. Porażka nie przekreśla szans Biało-Czerwonych na awans do fazy głównej w Debreczynie, ale warto przypomnieć, że zgodnie z nowym formatem mistrzostw, nasza reprezentacja musi zająć przynajmniej drugie miejsce w grupie.

Zaczęło się od wymiany ciosów, a skończyło pewną wygraną. Polski Cukier AZS UMCS lepszy od Panathinaikosu

Zaczęło się od wymiany ciosów, a skończyło pewną wygraną. Polski Cukier AZS UMCS lepszy od Panathinaikosu

Polski Cukier AZS UMCS w swoim ostatnim meczu FIBA Eurocup pokonał grecki Panathinaikos 80:62. Po pierwszej kwarcie chyba niewiele osób spodziewało się tak wysokiej wygranej.

Jeden dzień - dwie kolizje na torach. Nierozwaga 60-latki i stłuczka lokomotyw

Jeden dzień - dwie kolizje na torach. Nierozwaga 60-latki i stłuczka lokomotyw

Wczoraj w powiecie włodawskim kierująca suzuki 60-latka miała sporo szczęścia, ale mało rozwagi. Z ustaleń policji wynika, że kobieta wyjechała na tory mimo braku pierwszeństwa. W jej auto uderzył pociąg towarowy.

Pomóżmy młodym talentom z Lublina i Świdnika podbić świat. Każda złotówka się liczy!

Lubelscy tancerze z nominacją do mistrzostw świata. Nie mają pieniędzy na wyjazd do USA

Grupa utalentowanych tancerzy FLY FIVE, dzięki swojej determinacji i pasji zdobyła wyjątkową nominację - ma szansę reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata Cheerleadingu w USA! Aby marzenie to mogło się spełnić, potrzebują pieniędzy. Wyjazd za ocean to koszt ok. 300 tys. zł.

Armia zagra "Armię"
koncert
30 listopada 2024, 19:00

Armia zagra "Armię"

W tym roku zespół Armia obchodzi jubileusz 40-lecia obecności na scenie. Jeden z najbardziej oryginalnych zespołów polskiego punk rocka, już w najbliższą sobotę (30 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt zagra w całości swoją pierwszą płytę.

Bobry szykują się na zimę, opanowały rzekę. Wójt prosi o "zmniejszenie populacji"
Radzyń Podlaski

Bobry szykują się na zimę, opanowały rzekę. Wójt prosi o "zmniejszenie populacji"

Bobry upodobały sobie Białkę i miasto ma przez to problemy. Burmistrz Radzynia Podlaskiego apeluje do Wód Polskich o zmniejszenie ich populacji.

Iga Świątek zawieszona. "Ta sytuacja złamała mi serce"

Iga Świątek zawieszona. "Ta sytuacja złamała mi serce"

Najlepsza polska tenisistka, Iga Świątek, została zawieszona po tym, jak w jej organizmie wykryto śladowe ilości nielegalnej substancji. Sportsmenka nagrała filmik, w których odnosi się do tej sprawy prosząc kibiców o wsparcie w trudnej dla niej chwili. Zapewnia, że sam środek zażyła nieświadomie.

Emmanuel Lecomte podczas meczu Belgia - Łotwa doznał urazu mięśnia dwugłowego

Start Lublin bez najlepszego strzelca, transfer możliwy w każdej chwili

Dopiero do gry po kontuzji wrócił CJ Williams, a już kolejny ważny gracz w Starcie Lublin będzie musiał odpocząć od koszykówki. Podczas występu w reprezentacji Belgii urazu uda mięśnia dwugłowego doznał Emmanuel Lecomte. Rozgrywającego czeka przynajmniej kilka tygodni przerwy.

Rak jelita? W lubelskim centrum guzy wycina robot
zdrowie

Rak jelita? W lubelskim centrum guzy wycina robot

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej dla pacjentów z rakiem jelita grubego ma nowoczesne leczenie, także operacje z użyciem robota da Vinci.

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Trzy drużyny nadal niepokonane
ZDJĘCIA
galeria

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Trzy drużyny nadal niepokonane

Po szóstej kolejce rozgrywek Pod Koszami Dziennika Wschodniego nadal mamy trzy niepokonane drużyny. Na czele pozostaje Symbit, który tym razem bez problemów pokonał Adley Hydroizolacje 76:48.

Lubelska medalistka olimpijska trafiła na znaczek pocztowy
filatelistyka

Lubelska medalistka olimpijska trafiła na znaczek pocztowy

Poczta Polska wprowadziła do obiegu znaczek pocztowy honorujący historyczny sukces Aleksandry Mirosław. Lublinianka w tym roku zdobyła złoty medal olimpijski we wspinaczce na czas. Potret medalistki ozdobi 126 tysięcy znaczków.

Nawożenie organiczne w praktyce – jakie jest znaczenie rozrzutników obornika?

Nawożenie organiczne w praktyce – jakie jest znaczenie rozrzutników obornika?

Nawożenie organiczne odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu żyzności gleby, poprawie jej struktury oraz dostarczaniu roślinom niezbędnych składników odżywczych. Współczesne rolnictwo, bazujące na zrównoważonych praktykach, wymaga jednak nie tylko stosowania naturalnych nawozów, ale także wykorzystania technologii, które maksymalizują ich efektywność.

Nowa inwestycja Stock Polska w Lublinie
Dużo zdjęć
galeria

50 milionów euro już płynie w lubelskim Stocku. Nowa instalacja otwarta

10 basenów olimpijskich pełnych czystego spirytusu, a każdy o pojemności 3,5 miliona litrów – taka jest zdolność produkcyjna nowej instalacji do produkcji czystego spirytusu w lubelskim zakładzie Stock Polska. Choć nowa aparatura działa od pewnego czasu, dzisiaj oficjalnie nożyce poszły w ruch i wstęga opadła.

Kradli samochody. Lubelscy złodzieje trafią do aresztu

Kradli samochody. Lubelscy złodzieje trafią do aresztu

Nawet 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom zamieszanych w kradzieże aut. Złodzieje upatrzyli sobie niemieckie i japońskie marki.

Plany inwestycyjne Bychawy i Bełżyc na przyszły rok są imponujące.

Mniejsze nie znaczy gorsze. Co planują miasta powiatu lubelskiego?

Małe miasta mają mniej pieniędzy, ale ich ambicje pozostają wysokie. Tak też jest w Bychawie i Bełżycach, gdzie nie brakuje pomysłów. Jakie inwestycje przewidują władze tych miast?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium