Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

15 maja 2015 r.
16:05

Druga tura wyborów prezydenckich. Sprawa wciąż jest otwarta

Andrzej Duda i Bronisław Komorowski
Andrzej Duda i Bronisław Komorowski

Rozmowa z prof. Andrzejem Podrazą, politologiem z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W pierwszej turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda wyprzedził Bronisława Komorowskiego o zaledwie 1 proc. głosów. Czy ta różnica daje przewagę przed decydującym starciem?

- Jest to w dalszym ciągu absolutnie otwarta sprawa i trudno jest powiedzieć, kto ostatecznie wygra. Decydujące mogą okazać się detale, jak na przykład niefortunna odpowiedź Bronisława Komorowskiego na pytanie młodego chłopaka, który zapytał go, jak jego siostra ma kupić mieszkanie zarabiając 2 tys. zł miesięcznie. Takie rzeczy mogą zapaść w pamięci opinii publicznej i negatywnie wpłynąć na decyzję o wyborze któregoś z kandydatów. Istotne będzie też to, jak wypadną dwie debaty i który z pretendentów będzie bardziej wyrazisty i przekonujący. I kto nie popełni błędu. Ważna kwestia to możliwość przejęcia elektoratu trzeciego w pierwszej turze Pawła Kukiza. Pozyskanie nawet drobnej części jego wyborców może zdecydować o wyborze. W tej chwili ciężko jest dywagować o tym, kto wygra, nie ma co też wierzyć sondażom, które nie do końca potwierdziły się w pierwszej turze.

Z pomysłem poprowadzenia jednej z debat z udziałem obu kandydatów wyszedł Paweł Kukiz. Czy to byłby dobry pomysł?

- Sam pomysł jest dość kontrowersyjny, do tej pory nic takiego nie miało miejsca. To mogłoby być ryzykowne zwłaszcza z perspektywy obecnego prezydenta. Jego pojawienie się na takiej debacie mogłoby oznaczać, że nie do końca poważnie traktuje swój urząd. Z drugiej strony któryś z kandydatów mógłby na tym dużo zyskać. Nie wiadomo jednak, jak miałoby przebiegać takie starcie i czy kandydaci poradziliby sobie z pytaniami. Na pewno dla Bronisława Komorowskiego byłoby to trudne do zaakceptowania, ale jeśli w takiej debacie wziąłby udział sam Andrzej Duda i sprostał pytaniom, a jego odpowiedzi byłyby satysfakcjonujące dla wyborców Kukiza, to mógłby mieć wygraną w kieszeni.

Czego można się spodziewać po dwóch debatach, które odbędą się w ostatnim tygodniu przed drugą turą?

- Debaty zawsze są niewiadomą. Podstawowa kwestia to przygotowanie merytoryczne, niezwykle ważne jest też przeprowadzenie symulacji pytań i odpowiedzi na nie. Trzeba być nie tylko przygotowanym, ale też nie dać wyprowadzić się z równowagi. Pamiętamy przecież debatę z 1995 roku, gdy ówczesny prezydent Lech Wałęsa nie zapanował nad sobą w starciu z Aleksandrem Kwaśniewskim, co miało wpływ na ostateczny wynik wyborów. Istotny będzie też wygląd i zachowanie kandydatów. Wygrana w debacie, jeśli byłaby bezapelacyjna, mogłaby okazać się kluczem do sukcesu, ale nie ostatecznym. Wyborcy przecież w ostatniej chwili mogą zmienić preferencje.

W debacie przed pierwszą turą wziął udział Andrzej Duda. Jak pana zdaniem wypadł pod względem wyglądu i zachowania?

- Trudno nazwać to debatą, mieliśmy tu raczej do czynienia z wypowiedziami kandydatów, ale zabrakło dyskusji między nimi. Jednak Andrzej Duda wypadł tu dobrze, jakkolwiek pamiętajmy, że mówił do telewidzów. Widać było, że miał przygotowane odpowiedzi i zabrakło elementu zaskoczenia. Co innego będzie, gdy w debacie weźmie udział dwóch kandydatów. Istotne będą spokój, refleks i dążenie do tego, by atrakcyjnie "pogrążyć" rywala i zrobić to z klasą.

Jak ocenia pan nagłe zainteresowanie Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy dla jednomandatowymi okręgami wyborczymi, które były głównym postulatem Pawła Kukiza?

- Jeśli chodzi o akceptację jednomandatowych okręgów wyborczych, to obaj kandydaci powinni być bardziej wstrzemięźliwi, bo to decyzje niezwykle ważne z uwagi na obecnie panujący ustrój w państwie. JOW-y mają swoje zalety, ale też i wady. Czasem dochodzi do tego, że w tym systemie wielu wyborców nie ma swoich reprezentantów w parlamencie, czego przykładem są ostatnie wybory w Wielkiej Brytanii. Także dla Pawła Kukiza mogłyby one oznaczać, że nie wprowadziłby nikogo do Sejmu. Nie można podejmować takich decyzji pod wpływem chwili. Może warto byłoby pójść w stronę ordynacji mieszanej, tak, jak ma to miejsce w Niemczech? Zwłaszcza, że elektorat Kukiza wydawał się być mniej zainteresowany akurat tym postulatem, a po prostu pokazaniem żółtej kartki obecnie rządzącym.

Jak ocenia pan kampanię obu kandydatów po pierwszej turze? I czego możemy się spodziewać w kolejnych dniach?

- Ta kampania jest niezwykle intensywna. Zwłaszcza w wykonaniu Andrzeja Dudy, który zaczął ją już w poniedziałek o 7 rano i bierze udział w dużej liczbie spotkań. Bronisław Komorowski ma ich nieco mniej, co jest tłumaczone jego obowiązkami jako głowy państwa. Uważam, że w ostatnich dniach przed drugą turą możemy też spodziewać się czarnej kampanii. Takie chwyty mogą się jednak pojawić tuż przed ciszą wyborczą, aby kontrkandydat nie miał za dużo czasu aby odpowiedzieć na ewentualne zarzuty. To oczywiście tylko domniemanie, ale coś takiego obserwowaliśmy już przed pierwszą turą.

Wideo: TVN24/x-news

Pozostałe informacje

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę

Czwarty raz w rym sezonie, ale pierwszy w 2025 roku Motor nie strzelił gola w meczu u siebie. Beniaminek z Lublina nie zrewanżował się też Cracovii za porażkę z jesieni 2:6. Tym razem „Pasy” wygrały 1:0, a kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał już w 49 minucie.

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak:

Marcin Komenda, Bogdanka LUK Lublin: Ten sezon jest kapitalny

Powiedzieli po trzecim meczu półfinałowym play-off: JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin 2:3

Manolo i jego koledzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu w Bytomiu

Wisła Puławy bez szans w wyjazdowym starciu z Polonią Bytom

Bez niespodzianki w Bytomiu. Choć Wisła Puławy próbowała postawić się faworyzowanej Polonii to nie udało jej się wywalczyć na trudnym terenie choćby jednego punktu

Fragment rywalizacji w Słupsku

PGE Start Lublin został rozgromiony w Słupsku

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego ulegli Enerdze Icon Sea Czarni różnicą aż 23 pkt. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ten wynik to sensacja, ale również olbrzymie rozczarowanie.

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji
1 maja 2025, 0:00

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Lewart w trzech ostatnich meczach zdobył siedem punktów

Druga wygrana na wiosnę, Lewart lepszy od Wiślan

W trzech ostatnich meczach Lewart wywalczył siedem punktów. W sobotę beniaminek z Lubartowa pokonał u siebie Wiślan Skawina 1:0, a bohaterem gospodarzy okazał się Łukasz Najda, który zdobył jedynego gola.

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Już 10 maja w Uroczysku Stary Gaj odbędzie się wyjątkowe wydarzenie łączące aktywność fizyczną, kontakt z przyrodą i szczytny cel – „Piątka z leśnikami”. Organizatorzy zapraszają nie tylko biegaczy, ale także wszystkich miłośników lasu i pomagania.

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Wcześniej ulica Twarda, teraz Ceglana. Urzędnicy szukają wykonawcy tej długo wyczekiwanej przez mieszkańców przebudowy drogi.

Sax night
Foto
galeria

Sax night

Imprezy w najpopularniejszym lubelskim Klubie 30 to destylat zabawy. Kto był ten wie, a kto nie był, niech żałuje. Imprezy odbywają się często na dwóch, a nawet na trzech parkietach, a każdy z inną muzyką. Ten stylistyczny eklektyzm sprawia, że co weekend klub przeżywa prawdziwe oblężenie. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy fotogalerię z weekendowych szaleństw w popularnej Trzydziestce, z której dowiecie się, jak się bawi Lublin.

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Rewanżu za 2:6 nie było. Motor Lublin - Cracovia (zapis relacji na żywo)

Motor liczył na rewanż za porażkę z jesieni. Cracovia drugi raz okazała się jednak lepsza od beniaminka z Lublina. Tym razem 1:0. Kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał na początku drugiej połowy.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium