Dziś trudno zrozumieć, jak można stawiać honor (lub „honor”) ponad ludzkie życie. Tak było jednak sto lat temu w Polsce. W naszym kraju, wzorem Francji, honor był męskim obowiązkiem. Oto „sprawy honorowe” obywateli z naszego regionu.
Gwałtowny charakter rozmowy
Dwóch mężczyzn wymierzyło w siebie pistolety w mroźny poranek, 18 grudnia 1897 roku, w lesie pod Gorzkowem (pow. krasnostawski). Józef Lemański był właścicielem majątku Borek. Marceli Skawiński synem miejscowego ziemianina, właścicielem majątku Krobonosz.