Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

26 grudnia 2018 r.
14:38

Jak nie przegapić narodzin Jezusa? Co robić, żeby nie zniknął prawdziwy sens świąt?

0 10 A A
Grzegorz Brudny
Grzegorz Brudny

Rozmowa z ks. Grzegorzem Brudnym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Co wiemy o miejscu urodzenia Jezusa?

– To Betlejem, wtedy mała mieścina, położona na wniesieniu w pobliżu Jerozolimy. Niedaleko niej na polach pasterze wypasali stada. Co ciekawe, wypasali owce, które służyły kapłanom do składania codziennej rytualnej ofiary w świątyni. I to oni jako pierwsi zobaczyli Baranka Bożego, który kiedyś złoży ofiarę z własnego życia na krzyżu. Natomiast Maria i Józef na co dzień mieszkali w Nazarecie, równie małym - a może jeszcze mniejszym od Betlejem - miasteczku, o którym Biblia wcześniej nic nie wspomina. To także ma wymiar symboliczny.

• Dlaczego?

– Pokazuje, że Bóg wybiera miejsca - z naszego punku widzenia - nieistotne, które nie są ważne i wpływowe. Miejsca nic nieznaczące. Kiedy prowadzę katechezę ze studentami i słyszę, że oni chcę się wyrwać z małych wsi i miasteczek do dużych metropolii, bo nie widzą szans dla siebie w miejscu z którego pochodzą, a nawet wstydzą się tego miejsca, to staram się pokazać, że czasami Pan Bóg wybiera takie miejsca właśnie dla swoich wielkich planów.

• Znamy datę urodzin Jezusa?

– Tak. Najprawdopodobniej Jezus urodził się w 8 roku przed naszą erą. Ta data wynika z zachowanych po dzień dzisiejszy spisów ludności ówczesnego Imperium Romanum. W Biblii mamy napisane dość jasno, że stało się to za rządów namiestnika Syrii, Kwiryniusza.

• Jaki rodowód ma Jezus?

– To bardzo ciekawe pytanie. Bowiem zarówno w Ewangelii św. Mateusza, jak i w Ewangelii św. Łukasza mamy zapisane istotne informacje w tym rodowodzie. Jest on przeprowadzony w linii męskiej ziemskiego ojca Jezusa: Józefa. W rodowodzie Jezusa z Ewangelii św. Mateusza pojawiają się także kobiety. Kiedy doczytamy, kim one były, to możemy przeżyć zaskoczenie. Jest bowiem wymieniona z imienia Rachab, nierządnica z Jerycha. Ale też Rut, moabitka, czyli nie Żydówka. Rodowód przywołuje także imię Tamar, która dopuściła się cudzołóstwa, by urodzić potomka, w końcu jest mowa o Batszebie, żonie Uriasza, którą swego czasu uwiódł król Dawid i która urodziła mu potomka Salomona.

• Mówimy o postaciach kontrowersyjnych?

– Tak. Po pierwsze: w rodowodzie znaleźli się nie tylko Żydzi. Po drugie: rodowód Jezusa pokazuje, że Bóg może wykorzystać ludzi grzesznych i upadłych, po to, by On mógł się narodzić.

• Narodziny Jezusa to prosta historia: podróż, uboga stajenka, nocleg, narodziny. Opowiedzmy o tej podróży.

– Przymusowej podróży. Właśnie zwołano spis ludności, w celu policzenia potencjalnych podatników i kandydatów do armii rzymskiej. Każdy więc musiał udać się do swojego rodzinnego miasta, by złożyć podpis. Rodzinnym miastem Józefa nie był Nazaret, tylko oddalone o 160 kilometrów Betlejem. Maria była w zaawansowanej ciąży, Józef zabrał ją w podróż. To była bardzo biedna rodzina, wyruszyli w długą i trudną drogę.

• Jak długo byli w drodze?

– Myślę, że ponad tydzień. Jak dotarli do Betlejem, zaczęli szukać miejsca na nocleg. Wszystkie zajazdy, czyli coś w rodzaju szop, były zajęte. Zostali więc pokierowani poza teren zabudowany, gdzie znaleźli grotę.

• Maria rodzi syna, któremu mieli pokłonić się trzej królowie. To legenda czy fakt autentyczny?

– Rzeczywiście doszło do pokłonu. Mamy na to dowód. Przede wszystkim mówi nam o tym Ewangelia św. Matusza. Poza tym, już w pierwszych wiekach chrześcijanie „zlokalizowali” miejsce narodzenia Jezusa i postawili tam świątynię. Mieli w zwyczaju tak czynić w wielu miejscach związanych z życiem Jezusa. Niestety na początku VII wieku, po najeździe Persów, wszystkie te miejsca i zbudowane w Ziemi Świętej świątynie chrześcijańskie uległy zniszczeniu. Persowie nie zostawili nic oprócz jednej świątyni: Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem, na frontonie której przedstawiono pokłon trzech króli-mędrców ze Wschodu.

• Dlaczego jej nie zburzyli?

– Bo zobaczyli na mozaice umieszczonej na frontonie pokłonu mędrców, którzy ubrani byli stroje perskie. Najeźdźcy podjęli decyzję: tego miejsca nie burzymy, bo ono jest przekaźnikiem naszej kultury.

• Wróćmy do betlejemskiej szopy. Na malarskich wyobrażeniach widzimy dużo gestów czułości, towarzyszących narodzinom. Jak mogło być naprawdę?

– Tej czułości za wiele tam nie było. Był zaś obecny przede wszystkim lęk wszystkich. Od Marii począwszy. Choć trzeba pamiętać, że matka Jezusa wykazywała się zarazem wielką ufnością kiedy mówiła: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego”.

• Skąd lęk w jej sercu?

– Nagle zaszła w ciążę. To nie było dziecko Józefa. Mogła się bać reakcji swego narzeczonego, kiedy ten dowie się, że jest w ciąży, ale nie z nim. W tamtym czasie za cudzołóstwo można było kobietę nawet ukamieniować. Józef jako jej oficjalny narzeczony, mógł to uczynić, ale nie chciał tego zrobić. Kiedy dowiedział się o ciąży Marii, postanowił po prostu ją opuścić.

• Czy z ziemskiego punktu widzenia Jezus był dzieckiem nieślubnym?

– Oczywiście, że tak. Tym większy musiał być lęk Marii o to, co stanie się z nią i dzieckiem.

• A jednak Józef stanął na wysokości zadania.

– We śnie anioł powiedział mu, parafrazując: Bądź z tą kobietą, troszcz się o nią i o jej dziecko, bo Ten, który z niej się narodzi będzie Zbawicielem świata. Tak też Józef zrobił. Zobaczmy, że Ewangelie nie przytaczają, żadnej odpowiedzi Józefa. Ten mężczyzna w milczeniu daje świadectwo posłuszeństwa Panu Bogu jak również świadectwo oddania rodzinie nawet w sytuacji kiedy dziecko, którym się opiekuje nie jest jego. I to jest piękny przykład odpowiedzialności za rodzinę.

• Cud narodzin dokonał się w stajni, w bardzo trudnych warunkach, wręcz niewyobrażalnych z dzisiejszego punktu widzenia. To także może być symbol?

– Okoliczności narodzin Jezusa mają dla nas chrześcijan znaczenie. Okazuje się bowiem, że Jezus doświadcza tego, co najuboższe, najstraszniejsze w tym świecie. I nie można mu zarzucić, że nie rozumie człowieka biednego i potrzebującego.

• Jak nie przegapić narodzin Jezusa dziś?

– W narodzeniu Jezusa w Betlejem widzę ważne przesłanie Boga dla nas: Józef z Marią nie mogli znaleźć swojego miejsca w Betlejem. Zostali wypchnięci poza miasteczko do groty. Dzisiaj Jezus chce znaleźć swoje miejsce w naszych sercach, w naszym życiu. Tam się narodzić. Niestety, z wielu serc jest wypierany. Co z tego, że chrześcijanie organizują święta Bożego Narodzenia w sposób bardzo spektakularny, że wkładają mnóstwo prezentów pod choinkę, jeżeli w sercach ludzkich brakuje dla Boga miejsca? Jeśli nie zaprosimy Jezusa do własnego życia, nie pozwolimy, żeby narodził się w naszych sercach, to prawdziwy sens tych świąt nam zniknie.

• Co robić, żeby nie zniknął?

– Warto wypracować sobie taką myśl, że trzeba czekać na Zbawiciela. Ale nie pasywnie, lecz aktywnie, szukając i rozpoznając w swoim życiu ślady Jego obecności. Otwórzmy też Biblię by spotkać Chrystusa w jego słowie. Można przyjąć Komunię Świętą, w której Pan do nas przyjdzie, posili i pokrzepi nas. Jeśli ktoś o tym zapomina, sam siebie pozbawia najważniejszego aspektu Świąt. Słowo Jezus znaczy dokładnie: Jahwe jest zbawieniem. Jeśli Jezus będzie tylko produktem komercyjnym i prezentem pod choinkę, to będzie to wielka strata. Zauważmy, że zbawienia nie znajdziemy w zamku Heroda, w świątyni jerozolimskiej, nie znajdziemy w miejscach ociekających złotem, blichtrem i dobrobytem. Tylko w ubogiej stajni. Rodzi się najuboższej rodzinie z możliwych, w najnędzniejszym miasteczku, jakie można sobie wyobrazić, w najbiedniejszej grocie. To daje nadzieję wszystkim, szczególnie tym wykluczonym, źle się mającym, ostatnim w kategoriach tego świata.

Quiz: Co wiesz o Świętach Bożego Narodzenia?

Co wiesz o Świętach Bożego Narodzenia?

Pozostałe informacje

„Imieniny Fotografa". Wystawa fotografii Feliksa Kaczanowskiego
galeria

„Imieniny Fotografa". Wystawa fotografii Feliksa Kaczanowskiego

18 maja – w imieniny Feliksa otwarto wystawę fotografii Feliksa Kaczanowskiego. Wernisaż poprzedzony był spotkaniem imieninowym, na którym kuratorzy wystawy Joanna Zętar, Patryk Pawłowski i Agnieszka Dybek - współwłaścicielka zbiorów przedstawili historię lubelskiego fotografa oraz zaprezentowali na slajdach i szerzej omówili wybrane zdjęcia jego autorstwa.

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Lada dzień, a być może właśnie w tej chwili, pęknie skorupka jaj w gniazdach dwóch sokolich rodzin – Betonowskich i Cementowskich. Ten cud można obserwować w mediach społecznościowych, gdzie jest prowadzona transmisja live z gniazd w chełmskiej cementowni. Jest to duża gratka dla ornitologów-amatorów.

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

ESCAPETRUCK, czyli holenderski projekt mający na celu podnoszenie świadomości społeczeństwa na temat zjawiska handlu ludźmi, w szczególności pracy przymusowej i wykorzystywania seksualnego zaparkuje w województwie lubelskim.

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

Górnik Łęczna nie zagrał wcale złego meczu na swoim stadionie przeciwko Stali Rzeszów, ale w kluczowym elemencie gry - czyli finalizacji akcji - podopieczni trenera Pavola Stano byli gorsi od rywali. Dlatego zielono-czarni zeszli z boiska przegrani. Jak sobotni mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Policyjny pościg zakończony dachowaniem
ZDJĘCIA
galeria

Policyjny pościg zakończony dachowaniem

Kierowca auta nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i próbował uciekać. Skończyło się to dachowaniem i potrzebą użycia specjalistycznego sprzętu by wydostać z auta kierowcę i pasażera.

Jak dbać o wzrok by móc oglądać świat?
MAGAZYN
galeria
film

Jak dbać o wzrok by móc oglądać świat?

Wzrok to jeden z najważniejszych zmysłów. Dzięki niemu poznajemy blisko 85 proc. otaczającego nas świata. Jak dbać o wzrok i kto może nam w tym pomóc? Rozmawiamy z Katarzyną Piątkowską, optometrystką oraz Bożeną Klizą-Puszką, optyczką

Hetman Zamość wraca do Hummel IV Ligi!

Hetman Zamość wraca do Hummel IV Ligi!

Wszystko już jasne. Po dwóch sezonach gry w zamojskiej klasie okręgowej Hetman Zamość na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek zapewnił sobie awans. Stało się to po efektownym zwycięstwie nad Olimpiakosem Tarnogród. Hattrickiem w tym starciu popisał się Oleksandr Kushch-Vasylyshyn, a gościom niejako na osłodę pozostał przepiękny honorowy gol po kapitalnym strzale Grzegorza Ciosa

Czas na party!
foto
galeria

Czas na party!

To była muzyczna podróż przez najpiękniejsze polskie piosenki. Wydarzenie, które przeniosło zgromadzonych tej nocy imprezowiczów w świat polskiej muzyki. Zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii i zobaczcie, jak się bawił Lublin w klubie Rzut Beretem.

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego
ZDJĘCIA
galeria

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego

Za nami drugi dzień KULturaliów. Studenci oraz lublinianie na terenach Poczekajki bawili się wręcz koncertowo.

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!
foto
galeria

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!

To była przepiękna noc w popularnym lubelskim klubie Pięknej Pszczole. Wreszcie otworzono taras, z którego niektórzy obejrzeli wschód słońca. Zobaczcie, co się działo w Pszczole podczas ostatniej imprezy. Tak się bawi Lublin!

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie
15 czerwca 2024, 0:00

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie

Już niecały miesiąc został do kolejnej edycji Świdnik Air Festival. Organizator odsłania kolejne karty i przedstawia kolejne gwiazdy.

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Po słonecznym przedpołudniu województwo lubelskie mogą nawiedzić burze. IMGW wydaje alert dla części województwa lubelskiego.

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?

Noc Muzeów co roku jest okazją, do tego aby odwiedzić nocą muzea, ale również galerie i inne instytucje kultury. Często nocne zwiedzanie związane jest z udostępnieniem wystaw czy miejsc na co dzień niedostępnych dla oczu odwiedzających. Jak wyglądała tegoroczna Noc Muzeów w Lublinie zobaczycie w galeriach przygotowanych przez naszych fotoreporterów.

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium