Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 marca 2009 r.
15:06
Edytuj ten wpis

Kabaret Masakra

Trzech licealistów i jeden gimnazjalista - to skład kabaretu Masakra, który rok temu zadebiutował w Poniatowej. Zaczęło się od przyjaźni, potem miał być jeden występ na szkolnej akademii, a wyszedł z tego pomysł na życie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A nazwę wymyślili na lekcji fizyki.

"Dawno, dawno temu w październiku roku 2007 czterech przystojnych, inteligentnych, wesołych, miłych i przede wszystkim skromnych mężczyzn wpadło na pomysł, by założyć kabaret. Pomysł był to spontaniczny, lecz bardzo szybko zrealizowany” - czytamy na stronie internetowej poniatowskiego kabaretu Masakra.

Kabaret tworzą: Kamil Szydłowski, Bartek Malec, Błażej Machaj, uczniowie klasy II w Liceum Ogólnokształcącym w Poniatowej oraz Daniel Błaszczyński, uczeń klasy III z poniatowskiego gimnazjum. Ten ostatni dołączył do nich później, po odejściu z pierwszego składu Darka, kolegi z liceum.

Na początku staliśmy

Przygoda z kabaretem zaczęła się, bo trzeba było przygotować program artystyczny na Dzień Nauczyciela. - Zgłosiliśmy się we czterech, wtedy był jeszcze Darek zamiast Daniela. I przygotowaliśmy skecz Kabaretu Moralnego Niepokoju pt. "Egzamin”. Zostaliśmy w szkole dobrze przyjęci, były oklaski. I tak rozmawialiśmy między sobą, że może by coś więcej zrobić w tym kierunku - mówi Kamil Szydłowski.

- Zgłosiliśmy się do pana Sławka Stefanka i zapytaliśmy, czy jest możliwość, by w Centrum Kultury zorganizować kabaret. Zgodził się, został naszym instruktorem i zaczęły się regularne próby. Pierwsze były takie, że staliśmy, patrzyliśmy na siebie i nie wiedzieliśmy, za co się wziąć - dodaje Bartek Malec.

To nasz menedżer

Na 8 marca rok temu mieli zaplanowany pierwszy występ na scenie w Centrum Kultury. - Nagle się obudziliśmy, że musimy coś przygotować. Zrobiliśmy dwa skecze znanych kabaretów i dwa własne. Jeden był o pakerach z siłowni, drugi o małżeństwie - wspomina Błażej Machaj.

- Oczywiście, główny bohater miał na imię Sławek - przerywa z uśmiechem Sławomir Stefanek, instruktor teatralny i zastępca dyrektora Centrum Kultury, Promocji i Turystyki w Poniatowej.

- To przypadek - śmieją się członkowie kabaretu.

- Dla mnie ci chłopcy to są następcy kabaretu Parodia Maxima, który działał w Poniatowej na przełomie lat 70. i 80. Potem długo, długo nic się nie działo, a teraz mamy Masakrę - mówi dyrektor. - A mnie przypadła rola ich instruktora.

- I menedżera - dopowiadają chłopcy.

Masakra na fizyce

Nazwa przyszła im do głowy na lekcji fizyki. - Spisywaliśmy różne propozycje, lepsze i gorsze, ale stanęło na Masakrze. Chyba jest chwytliwa - puszcza oko Błażej.
Pomysły na skecze biorą z życia. - Jak widzimy jakąś śmieszną sytuację, to ją od razu zapisujemy, a potem pomysł rozwijamy wspólnie na próbie. Najczęściej nawet 5 minut przed występem coś jeszcze zmieniamy, dodajemy, by było bardziej aktualne. Idziemy na żywioł, improwizujemy - opowiada Kamil.

- Nasze skecze nigdy nie wyglądają tak, jak były przygotowane na próbach - dodaje Daniel Błaszczyński. W rocznicę pierwszego występu 8 marca, znowu będzie można ich zobaczyć w Centrum Kultury. Zaprezentują swój program na gali Poniatowianki Roku.

Emerytka z Warszawy

Ich najnowszy program pt. "Pierwszy Lepszy” to przekrój przez życie człowieka. Od beztroskiego dzieciństwa po dojrzewanie, małżeństwo i starość. - Skecz zaczyna się od opiekunki do dziecka, którą zostaje jedna osoba z publiczności i nigdy nie wiadomo, jak zareaguje, co powie. Jedna chciała nam nawet uciec - śmieje się Kamil.

- Świetna była emerytka z Warszawy. Bardzo się ucieszyła, żartowała, wyraźnie wczuła się w rolę opiekunki - dopowiada Bartek. Członkowie kabaretu ogromną wagę przykładają do oprawy muzycznej w czasie występu. Może dlatego, że Kamil cały czas występuje w poniatowskim chórze "Szczygiełki”, a Błażej kiedyś był jego członkiem.

\"Nie” dla polityki

Mają też w repertuarze skecze o starości. - Ale jest to wesoła starość. Dziadkowie pod blokiem siedzą na ławce i przechodzi młoda kobieta w mini, czyli Błażej. Pojawia się też w ich życiu alkohol - śmieje się Bartek.

- O polityce nie robimy skeczy. Nie dotykamy tego tematu, bo nas nie bawi - podkreśla Kamil.

- A raczej przeraża - dodaje Błażej. Ich zdaniem, ludzie mają dość polityki na co dzień, w telewizji, na ulicy. - Nie chcemy ich męczyć dodatkowo, a poza tym dla nas to jest nuda. Nie interesujemy się tym, nie śledzimy na bieżąco sytuacji - kręci głową Daniel.

Masakra ma na swoim koncie już pierwsze sukcesy. We wrześniu 2008 roku wystąpili na VIII Mazowieckim Przeglądzie Kabaretów "Kab-Ura”. - Już sam udział w przeglądzie był wyróżnieniem, bo organizatorzy dostrzegli chłopaków w Internecie i ich zaprosili - mówi Stefanek. W przeglądzie brał udział m.in. kabaret Elita.

- Usłyszeliśmy, że jesteśmy takim świeżym kabaretem, który kiedyś wypłynie. To cieszy - mówi Kamil.

Później była nagroda za różnorodność tematyczną i oprawę muzyczną na IX Wojewódzkich Spotkaniach Kabaretowych "Kąkolewisko” w Kąkolewicy koło Radzynia Podlaskiego. - Dostaliśmy też poduszki od sponsora i to była nasza pierwsza nagroda rzeczowa - śmieją się. Wystąpili też w styczniu na przeglądzie kabaretów w Poniatowej. A potem był wyjazd na eliminacje do Paki.

Do Paki

Marzeniem każdego kabaretu jest występ na Przeglądzie Kabaretów Paka. Ale najpierw trzeba przejść fazę eliminacji oraz półfinały. Masakra w pocie czoła szlifowała skecze. W ubiegły piątek mogli sprawdzić swoje siły w Krakowie wśród 68 zespołów z całej Polski.

- Na Pakę pojechaliśmy z programem "Pierwszy lepszy”. Wrażenia super, ale nerwy też były. Przed nami jury zdjęło po 15 minutach dwa kabarety ze sceny, bo ma do tego prawo. Publiczność ich wygwizdała, było niezbyt przyjemnie. I w takich warunkach do tej znudzonej publiczności mieliśmy wyjść - emocjonuje się Bartek.
Była godzina 23. - Najbardziej się baliśmy, że nas zdejmą. Ale przyjęli nas wspaniale, udało się ich rozruszać. Po 3-4 minutach były brawa - śmieje się Kamil.

Bez taryfy ulgowej

W tygodniu kabaret ma 2 próby, ale cały tydzień spisują różne pomysły, które ze sobą konsultują. - Ciężko jest pogodzić naukę z próbami i innymi zajęciami pozalekcyjnymi, np. z chórem czy treningami sportowymi - mówi Blażej.

- W szkole nie mamy taryfy ulgowej. Ale nasi nauczyciele trzymają kciuki za nas, pytają, jak poszło. Zdarza się, że podpowiadają pomysły - mówi Kamil.

Członkowie Maskary zaprzeczają, by podrywali dziewczyny na "kabaret”. - Nie wykorzystujemy tego w celach prywatnych, nie mieszamy jednego z drugim - śmieje się Bartek.

Myśleli o jakiejś kobiecie, którą można by zaprosić do składu kabaretu. - Ale ja tu robię za kobietę - śmieje się Błażej. - I to chyba bardziej śmieszy ludzi, gdy kobietę gra mężczyzna.

Na poważnie

Przed Bartkiem, Kamilem i Błażejem matura i wybór studiów. Przed Danielem: testy gimnazjalne i wybór liceum.

- Boimy się trochę, że na studia możemy się rozjechać i tyle będzie z kabaretu - mówi Kamil. - Chyba że wszyscy wylądujemy w Lublinie.

Pozostałe informacje

Lubelscy karatecy mają mnóstwo powodów do radości

Lubelscy karatecy zdobyli Szczecin

Reprezentacji Lublina z KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka po raz kolejny znakomicie spisali się w mistrzostwach Polski w karate tradycyjnym, które odbywały się w Szczecinie.

Lewart stracił zwycięstwo w Lubaczowie w doliczonym czasie gry

Lewart był blisko wygranej w Lubaczowie

Lewart zdobył w sobotę piętnasty punkt w sezonie. Po wizycie w Lubaczowie mógł ich mieć jednak siedemnaście. Tamtejsza Pogoń-Sokół dopiero w doliczonym czasie gry wyrównała stan meczu na 2:2.

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Okres świąteczny to czas odpoczynku i spotkań z najbliższymi. Niestety, nawet w tym wyjątkowym czasie mogą przydarzyć się nagłe dolegliwości zdrowotne – od gorączki po ból brzucha. Lubelski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia przypomina, gdzie można uzyskać pomoc medyczną poza standardowymi godzinami pracy przychodni.

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa

Po pogromie w Zielonej Górze Orlen Oil Motor po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił przed własną publicznością. Bartosz Zmarzlik i spółka byli zdecydowanymi faworytami do pokonania Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. I z tego zadania świetnie się wywiązali, choć i gościom po tym spotkaniu należą się słowa uznania.

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!
ZDJĘCIA
galeria

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!

Kibice Motoru Lublin znów pokazali klasę. Stadion zamienił się w żółto-biało-niebieskie morze. Zobaczcie jak kibicowaliście przy Z5 i szukajcie się na zdjęciach!

Start łatwo ograł Dziki
ZDJĘCIA
galeria

PGE Start Lublin nie miał problemów z rozbiciem warszawskich Dzików

Wojciech Kamiński nie był zadowolony po porażce w Zielonej Górze i chyba pozytywnie wpłynął na swoich podopiecznych. Ci w sobotnim meczu z Dzikami Warszawa grali bardzo dobrze i pewnie wygrali 86:69.

Świdniczanka prowadziła w Nowym Sączu, ale nie zdobyła nawet punktu

Świdniczanka powalczyła z Sandecją. „Za dobre wrażenie punktów nie dają”

Świdniczanka prowadziła w Nowym Sączu z Sandecją 1:0, w drugiej połowie też napsuła rywalom sporo krwi. Niestety, ostatecznie to gospodarze cieszyli się z wygranej 3:2.

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem

Rewanż za porażkę z pierwszego meczu? Jest. Rehabilitacja za ostatnie spotkanie z Lechem? Też jest. Motor zrealizował swoje plany na „świąteczną” kolejkę i w sobotę ograł w Łodzi Widzew 2:1.

Awaria na kolei. Wstrzymany ruch na stacji Lublin. Nawet 3-godzinne opóźnienia

Awaria na kolei. Wstrzymany ruch na stacji Lublin. Nawet 3-godzinne opóźnienia

Nieprzejezdna jest stacja kolejowa Lublin. Powodem jest awaria urządzeń sterowania ruchem kolejowym.

Kontrole z ziemi i powietrza. Efekt? 100 mandatów i zabrane 40 dowodów rejestracyjnych

Kontrole z ziemi i powietrza. Efekt? 100 mandatów i zabrane 40 dowodów rejestracyjnych

W piątek lubelscy policjanci z powietrza oraz ziemi sprawdzali czy kierowcy ciężarówek jeżdżą zgodnie z przepisami. Efekt? 200 kontroli, połowa z nich zakończona mandatami, a także odebraniem dowodów rejestracyjnych.

Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa [zapis relacji na żywo]

Zapraszamy do śledzenia relacji z pierwszego domowego meczu Orlen Oil Motoru w PGE Ekstralidze w tym sezonie. O godzinie 18 lubelskie "Koziołki" podejmą Krono-Plast Włókniarza Częstochowa

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę drugiego gola dla Avii

Prezent od bramkarza, Avia lepsza od Podlasia

Avia poszła za ciosem. Po wysokiej wygranej w Dębicy tym razem żółto-niebiescy rozstrzygnęli na swoją korzyść derby z Podlasiem Biała Podlaska. Gospodarze bez większych problemów pokonali rywali 2:0.

Motor chce się zrewanżować Widzewowi za domową porażkę 3:4

Udany rewanż beniaminka. Widzew Łódź - Motor Lublin (zapis relacji na żywo)

W drugim starciu Motoru Lublin z Widzewem Łódź fajerwerków nie było, ale piłkarze Mateusza Stolarskiego zgarnęli trzy punkty po wygranej 2:1.

Lubelski parkrun czyli ucieczka od świątecznej krzątaniny
ZDJĘCIA
galeria

Lubelski parkrun czyli ucieczka od świątecznej krzątaniny

Oderwali się od świątecznych przygotowań i wybiegli do parku Saskiego. W Wielką Sobotę pobiegli w Lublinie 231 parkrun.

Świąteczny spacer z historią w tle – odwiedź Muzeum Wsi Lubelskiej

Świąteczny spacer z historią w tle – odwiedź Muzeum Wsi Lubelskiej

Święta to idealny moment, by choć na chwilę zwolnić tempo i nacieszyć się spokojem. Ale ile można siedzieć przy stole. Warto wykorzystać ten czas na spacer.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium