Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 grudnia 2019 r.
11:17

Lublinianki 60+ w niezwykłej sesji zdjęciowej. "To było fascynujące"

Pasje, marzenia, sekrety. Ma je każdy. Nie każdy ma na tyle odwagi, by je uzewnętrzniać. Swoją przebojowość pokazały światu mieszkanki Lublina, występując w niezwykłej sesji zdjęciowej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Aktywne, pełne pasji

Ela przez lata pracowała w zakładzie energetycznym. Z zawodu jest informatykiem. Ma bzika na punkcie komputerów i grafiki komputerowej. Jej największą pasją zawsze była i jest fotografia, która odgrywa w jej życiu szczególną rolę.

– Od zawsze zajmowałam się fotografią. W wieku dziesięciu lat tatuś wprowadził mnie w jej świat. Nauczył mnie robić zdjęcia. Dzisiaj jest „automat-idiot”. Kiedyś trzeba było samemu wszystko nastawić, pstryknąć i w łazience wyprodukować zdjęcia. Na pióropuszu są właśnie te zrobione przeze mnie. Strój, który fotograf Paweł przyniósł na sesję to był kosmos, w porównaniu do tego, co my same zrobiłyśmy – opowiada.

Na sesję zdjęciową zabrała także swój aparat. Przemykała pomiędzy modelkami, ujmując ich piękno w swoich własnych kadrach. Była wyluzowana, dopóki nie przyszła kolej na to, by to ona stanęła przed obiektywem. – Kiedy przyszła kolej na mnie, zrobiło mi się gorąco, złapała mnie trema. Przeżywałam bardzo silne emocje. Na szczęście, Paweł dużo z nami rozmawiał, a rozmowa tę tremę rozwiewała – wspomina.

Udział w sesji to dla niej szczególne przeżycie. – Poznałam dużo osób. Atmosfera była, można powiedzieć, lepsza niż rodzinna. W rodzinie wszystko o sobie wiemy, a tu o nikim nic, więc jest ciekawej. Myślę, że jeszcze raz się gdzieś spotkamy. Wernisaż był po prostu cudny.

Eliza jest pielęgniarką na oddziale okulistycznym i wielką pasjonatką książek. Dzień bez czytania jest dla niej dniem straconym. Ani przez chwilę nie miała wątpliwości, z czym będzie związany jej strój, w końcu literaturą interesowała się od zawsze.

– Do udziału w projekcie zachęciła mnie koleżanka – pomyślałam: „Dlaczego nie?”. Pierwszy raz wystąpiłam w roli modelki. Było to bardzo ciekawe przeżycie, niosło za sobą dużo pozytywnych emocji. Jak rozpoczęłyśmy pracować nad projektem i jak zobaczyłyśmy efekt końcowy – to co zrobił fotograf Paweł – to nas zamurowało. Wyszło niesamowicie. Nie wiedziałam, że można w tak piękny sposób wyrazić swoją pasję – emocjonuje się.

Eliza dopiero teraz odnalazła czas, który wypełnia właśnie swoim hobby. – Wcześniej nie miałam czasu i wręcz przeszkadzało mi to, że tak mało czytam, a uwielbiam to. Teraz mam czytnik elektroniczny. Wypożyczam ebooki z biblioteki i ciągle coś wypożyczam. Teraz jestem w trakcie zgłębiania wiedzy o asertywności i sztuce ciętej riposty, bo zawsze mi tego brakowało. W międzyczasie czytam też powieść. W zależności od nastroju, sięgam po odpowiednią do niego książkę – opowiada.

Krok dalej, czyli w głąb siebie

Modelki fotografował lubelski artysta Paweł Adamiec. Wspólnie ze swoją siostrą Agnieszką Adamiec wymyślali kreacje dla kobiet. 

– Chciałem pójść w tym projekcie trochę dalej, w kierunku tego, co ja robię na co dzień, czyli nie tylko fotografia, ale też kostiumografia, scenografia, kreacja czy instalacja. To był dla trudny projekt. Trzeba było się zastanowić kim się jest, jakie się ma pasje i marzenia, niezrealizowane plany i sekrety. Panie miały za zadanie przeszukać swój dom, strych i piwnice i odnaleźć rzeczy, których mają dużo. Uważam, że jeśli czegoś mamy dużo, to to obrazuje kim jesteśmy pod kątem charakterologicznym. Okazało się, że jedna pani ma bardzo dużo leków, druga ogrom różnego rodzaju taśm, materiałów, guzików, trzecia miała masę różnego rodzaju cukierków, słodyczy, bo tym się akurat zajmowała – wspomina.

Dla fotografa praca z seniorami to największa przyjemność. – To jest grupa, która zawsze mnie najbardziej zaskakuje, jest najbardziej otwarta i ciesząca się z tego, co powstanie. Tego typu projekty mają zachęcić tych ludzi do aktywizacji, żeby nie schodzili w szufladki związane z wiekiem, że w jakimś konkretnym roku życia coś powinniśmy albo czegoś nie możemy – tłumaczy.

„Aktywni on/offline”

Sesja zdjęciowa była jednym z elementów projektu „Aktywni on/offline”, który dotyczy osób 60+ w ramach którego seniorzy uczestniczą w zajęciach komputerowych, artystycznych, fotograficznych, uczą się angielskiego czy poznają świat poprzez wycieczki. W tym roku projekt realizowany jest w trzech miejscach: w Biblio, bibliotece nr 34 na Bazylianówce i Gangu Poszukiwaczy Szczęścia. Prawie wszystkie kobiety, które brały udział w sesji należą do „gangu”.

– Projekt realizujemy już siódmą edycję – od początku istnienia Fundacji Piąte Medium, której celem jest pokazanie jak można mądrze i kreatywnie korzystać z nowych technologii, w tym fotografii. Od pierwszej edycji robiliśmy różne warsztaty fotograficzne z seniorami – byli tym przez te wszystkie lata bardzo zainteresowani. Warsztat z fotografii telefonem komórkowym jest hiciorem – przychodzi na niego multum seniorów – mówi pomysłodawczyni projektu Agnieszka Jarmuł. Opowiada także, że to właśnie podczas jednego z warsztatów, który odbywał się w profesjonalnym studiu fotograficznym, seniorzy sami powiedzieli, że bardzo chciałyby mieć taką profesjonalną sesję zdjęciową. Że to ich marzenie. I dodaje: – W tym roku były same panie, w tamtym kilka pań i dwóch panów. I to od nich wyszedł pomysł, by sesja dotyczyła ich marzeń, pragnień czy zainteresowań. W tym roku wgłębili się w to, co kochają, czym się interesują.

– Jedna pani mówiła o tym, że chciała być pielęgniarką, a jej się nie udało. Na sesji miała piękną kreację, związaną z pielęgniarstwem. Seniorki mogły przez chwilę poczuć to, kim naprawdę chciały być. Jeżeli mamy jakieś marzenia i nie zostaną one spełnione, nosimy w sobie zmartwienie, że coś nam się nie udało. Dzięki tej sesji kobiety mogły przypomnieć sobie kim chciały być, dlaczego tego nie osiągnęły i teraz to zrealizowały. To było fascynujące – opowiada Anna Barton, koordynatorka projektu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Walentynki z Namysłowiakami. "To właśnie miłość"
14 lutego 2025, 19:00

Walentynki z Namysłowiakami. "To właśnie miłość"

Wokaliści Sylwia Przetak i Michał Grobelny wystąpią wraz z Orkiestrą Symfoniczną im. Karola Namysłowskiego w Zamościu podczas walentynkowego koncertu "To właśnie miłość".

Fryderyk Janaszek (Górnik Łęczna): Granie w czarnym trykocie mi służy

Fryderyk Janaszek (Górnik Łęczna): Granie w czarnym trykocie mi służy

Drugi mecz kontrolny w tym tygodniu, a czwarty w czasie zimowych przygotowań i druga wygrana Górnika Łęczna. W piątek w centrum treningowym Cracovii zielono-czarni pokonali drugoligowca ze Słowacji - FC ViON Zlate Moravce. Jak spotkanie podsumował trener Pavol Stano i zawodnicy?

Partyzanckie muzeum prawie gotowe. Ale kasy na ekspozycję nie ma
galeria

Partyzanckie muzeum prawie gotowe. Ale kasy na ekspozycję nie ma

Wykonawca aneksował umowę i budowa Muzeum Partyzantów Polskich w Osuchach nieco się przeciągnęła. Ale to w sumie ma niewielki wpływ na otwarcie placówki, bo nadal nie wiadomo czy będą pieniądze na jej wyposażenie.

Prof. Zbigniew Pater i prof. Paweł Komada tytuły doktorów honoris causa odbiorą w poniedziałek
NAUKA I WSPÓŁPRACA

Tytuły ukraińskiej uczelni dla naszych naukowców. Po raz pierwszy w historii

Tego jeszcze w historii nie było. Wydarzy się w poniedziałek. Po raz pierwszy naukowcy z Polski otrzymają tytuły doktorów honoris causa Łuckiego Narodowego Uniwersytetu Technicznego. Mowa naukowcach z lubelskiej uczelni.

Icemania szykuje się na ferie. Będą promocje

Icemania szykuje się na ferie. Będą promocje

Ferie zimowe w Lubelskiem już za dwa tygodnie. Mamy dobre wiadomości dla tych, którzy w tym czasie chcieliby pojeździć na łyżwach. MOSiR Lublin zaplanowało specjalne zniżki na bilety wstępu.

W otwarciu wypożyczalni w Krasnymstawie uczestniczyli burmistrz Daniel Miciuła, jego zastępczyni Monika Sawa, dyr. Mariusz Antoniuk oraz przedstawiciele lubelskiego ROPS

Sprzęt do rehabilitacji za darmo. Ale nie dla wszystkich

Poniatowskiego 8b – pod tym adresem w Krasnymstawie od ponad tygodnia działa wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego. Jest jedną z 12 w województwie, które powstały dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej. Kto może z niej korzystać?

Górnik Łęczna pokonał w sparingu drugoligowca ze Słowacji [zobacz bramki]

Górnik Łęczna pokonał w sparingu drugoligowca ze Słowacji [zobacz bramki]

W piątek Górnik Łęczna rozegrał kolejny mecz kontrolny. Tym razem drużyna Pavola Stano zmierzyła się ze słowackim drugoligowcem FC ViOn Zlate Moravce. Chociaż zielono-czarni błyskawicznie stracili gola, to ostatecznie pokonali rywali 3:2.

Sprawcy brutalnych napaści zostali zatrzymani, a sąd ich aresztował

Tłukli łańcuchem, przypalali papierosami. Już nikogo więcej nie napadną

Jest ich trzech. Każdemu grozi do 15 lat więzienia. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. To sprawcy brutalnych napaści, do jakich doszło ostatnio w powiecie opolskim.

Główna siedziba Książnicy Zamojskiej mieści się na ul. kamiennej 20. Biblioteka ma też kilka swoich filii w mieście

Miliony dla biblioteki. Zdalne wypożyczenia i zwroty

"Cyfryzacja na najwyższym poziomie wkracza do Zamościa, co stanowi milowy krok w kierunku budowania społeczeństwa informacyjnego i zwiększenia kompetencji cyfrowych lokalnej społeczności" - zakomunikował w prezydent Rafał Zwolak, informując o podpisaniu umowy na kilkumilionowy projekt dla biblioteki.

Piotr Rzetelski, wicestarosta puławski z PSL-u (z lewej) i Mariusz Wicik, szef puławskiego PiS-u, zawiązali porozumienie, które pozwoliło ich ugrupowaniom przejąć władzę w puławskiej radzie miasta. W powiecie PSL również rządzi, ale z Koalicją Obywatelską i Polską 2050

Polityczne zmiany w Puławach. Czy sięgną powiatu?

W czwartek Prawo i Sprawiedliwość do spółki z Polskim Stronnictwem Ludowym przejęło władzę w Radzie Miasta Puławy. Czy ta nowa koalicja idąca w poprzek ogólnopolskiego podziału politycznego dotrze także do powiatu? Zapytaliśmy o to puławskich polityków.

Zarzuty dla adwokata. Oszukał kościelne instytucje na duże pieniądze

Zarzuty dla adwokata. Oszukał kościelne instytucje na duże pieniądze

Prokuratura Regionalna w Lublinie przedstawiła 55-letniemu adwokatowi z Wrocławia zarzuty oszustwa instytucji kościelnych na ponad 1,2 mln zł. Według ustaleń powoływał się też na wpływy w prokuraturze, obiecując pomoc w uchyleniu aresztu prywatnemu klientowi. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Lubelscy politycy PiS apelują: Poprzyjcie Karola Nawrockiego

Lubelscy politycy PiS apelują: Poprzyjcie Karola Nawrockiego

Politycy Prawa i Sprawiedliwości z Lubelszczyzny zorganizowali konferencję prasową, aby wyrazić poparcie dla kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. Apelowali do mieszkańców regionu o zbieranie podpisów i wsparcie finansowe kampanii, podkreślając, że wybory 18 maja to szansa na powrót do „normalności” i obronę wartości takich jak Bóg, honor i ojczyzna.

Wjechał prosto w dziewczynkę na przejściu
FILM Z MONITORINGU
film

Wjechał prosto w dziewczynkę na przejściu

To mogło się skończyć tragicznie. Jadący nissanem mężczyzna wjechał prosto w przechodzącą przez ulicę nastolatkę.

Stacja narciarska w Chrzanowie była zamknięta od poniedziałku. Jutro ma ponownie ruszyć

Weekend na nartach? Wiemy, gdzie można pojeździć

Stok w Kazimierzu Dolnym działa, odkąd ruszył tutaj sezon. Po przerwie spowodowanej wzrostem temperatur w weekend otwarte zostaną równe dwie inne stacje narciarskie w regionie.

Zatrudnił się w firmie odzieżowej, by ją okraść z czapek i szalików

Zatrudnił się w firmie odzieżowej, by ją okraść z czapek i szalików

Czapki, szaliki, w sumie 700 sztuk odzieży zimowej. To wszystko przywłaszczył sobie pracownik od swojego pracodawcy. Później, jego koledzy tym handlowali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium