Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 kwietnia 2019 r.
14:51

"Najcenniejszy fragment górek czechowskich nadal istnieje". Historia folwarku Czechów

0 54 A A
Dwór na folwarku Czechów
Dwór na folwarku Czechów

Rozmowa z dr Mieczysławem Kseniakiem, ekspertem z zakresu ochrony i rewaloryzacji krajobrazu, badaczem dziejów mieszkańców Lubelszczyzny i związanych z nią zasłużonych rodów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Przenieśmy się z pomocą wehikułu czasu, kiedy według Jana Długosza książę kijowski Grzegorz w czasach panowania Kazimierza Wielkiego przywozi do Lublina i darowuje dominikanom relikwię Krzyża świętego. Co mieści się na terenie dzisiejszych górek czechowskich?

– Bardzo dobre pytanie. Dominikanie byli właścicielami folwarku Czechów. Czyż może być lepszy związek tego terenu z historią Lublina?

• Zlokalizujmy ten fakt w czasie.

– W kapitule Bordeaux klasztor dominikanów lubelskich był wzmiankowany w 1280 roku. Wiemy także, że bodajże w 1690 roku powstał klasztor Dominikanów Obserwantów (dziś budynek KUL). Do nich należały pola dominikańskie (dzisiaj jest tu park miejski zwany Saskim) staw i folwark na Czechowie. Oprócz tego byli inni właściciele Czechowa, w tym także Firlejowie.

• Kto?

– Firlejowie, którzy w zasadzie na polecenie króla uposażyli klasztor Dominikanów. Oni byli takimi opiekunami, ponieważ byli i starostami, i wojewodami. W tym okresie, kiedy Lublin znakomicie się rozwijał.

• Co działo się dalej z folwarkiem Czechów?

– Po kasacji Dominikanów Obserwantów w 1800 roku przez rząd austriacki z majątków kościelnych oraz z królewszczyzn stworzono tak zwane dobra narodowe i donacyjne, które przydzielano tym, którzy się zasłużyli. Tak więc najpierw teren zabrali Austriacy, a następnie Rosjanie, po Kongresie Wiedeńskim.

• Co zrobili Rosjanie?

– Rozdawali majątek zasłużonym carskim urzędnikom. I tak majątek Czechów ukazem carskim został darowany gubernatorowi suwalskiemu Michaiłowi Wiktorowiczowi Arcimowiczowi jako nagroda za „uśmierenje polskogo mjatieża” (stłumienie powstania styczniowego).

Panny Zofia i Maria Zdziłowieckie, ostatnie mieszkanki dworu (fot. Archiwum Mieczysława Kseniaka)

• Usytuujmy teren w dawnej przestrzeni krajobrazu. Niedaleko stoi zamek na Czechowie.

– Tak, ten, który istniał w pobliżu dzisiejszego kościółka Mariawitów. Z tamtego czasu została masywna piwnica po Centrali Rybnej, gdzie przechowywano śledzie w beczkach. Piwnica, w której jako dzieciak byłem, a która była połączona z podziemiami zamku, stojącego na wzgórzu. Tam, gdzie teraz stoją bloki. Tyle zostało po dawnym krajobrazie.

• Skąd wziął się w tym miejscu zamek?

– To była część obronnych fortalicji oddalonych nieco od miasta. Od Dąbrowicy poczynając, przez Wolę Sławińską która za Firlejów nazywała się Wolą Dąbrowicką, wiemy jak wyglądała tamtejsza strażnica obronna Firlejów, przez dwór Sławin o obronnym charakterze, Sławinek który był częścią dóbr Sławin (tu, gdzie stoi dwór Kościuszków) aż do folwarku dominikańskiego, czyli tu gdzie mieszkamy na ul. Nowickiego przy górkach czechowskich. Firlejowie jako starostowie mieli obowiązek bronić Lublina, budowali na swoich dobrach ciąg obronnych budowli. W tym ciągu mamy jeszcze zamek na Czechówce Górnej z pozostałościami w postaci piwnic i Bielszczyznę, czyli Czechówkę Dolną (dwór PZMOT) i lubelski zamek. Był jeszcze dalej dwór Firlejów na tzw. Podzamczu (po drugiej stronie Augustianów), tuż przy Słomianym Rynku. Ostatni z dworów obronnych z wieżą obserwacyjną, stał wysoko na Ponikwodzie, czyli na szlaku ruskim. Stamtąd nadciągały hordy tatarskie. Pamiętajmy, że Firlejowie przez dwa wieki walczyli z Tatarami właśnie.

• Co się stało z większością dworów?

– Wiosną 1655 roku wojewoda moskiewski Potiomkin wraz z wojskami kozackimi, które opuściły Rzeczpospolitą, napadł na Lublin. Znali teren, złupili całe Podzamcze, wycieli Żydów w pień, zrabowali co się dało i w zasadzie zniszczyli większość dworów. W tym dwór Firlejów przy Słomianym Rynku, zamek na Czechowie i wiele innych. Na wzgórze miejskie nie dotarli. Szwedzi, którzy najechali Lublin na jesieni, wiedzieli, że po Moskalach nie ma już w zasadzie czego szukać. Szwedzi zostawili miasto w spokoju.

• Dlaczego?

– Mieszczanie lubelscy szybciutko uwinęli się z okupem. Lublin się zachował, Stare Miasto nie zostało zniszczone. Było zresztą, co tu dużo mówić, dobrze ufortyfikowane.

• Wyobraźmy sobie majątek Czechów z tamtego czasu. Co o nim wiemy?

– Czechów leżał daleko za ówczesnym miastem. Tereny majątku zaczynały się od Stawu Czechowskiego, należącego niegdyś do Dominikanów Obserwantów i ciągnęły się w kierunku północnym aż do Jakubowic Konińskich (na zachód od Sławinka). Folwark Czechów liczył ponad 5 łanów, czyli około 130 hektarów. Na planie Lublina Mayera von Heldensfelda z 1804 roku widać ulicę Północną i fragment dzisiejszych górek czechowskich. Dalej stoi krzyż, zaznaczony na mapie. Widać dwór, którego dziś już nie ma. Widać regularny ogród.

Zabudowania dworskie w ogrodzie na Czechowie. Po prawej stronie widoczna skarpa górek czechowskich przy dzisiejszej ul Północnej (fot. Obraz autorstwa J. Pettkovicza z 1917 roku)

• Wiemy, jak wyglądał dwór folwarku Czechów?

– Mamy opis Wojciecha Dolińskiego: „Do dworu w Czechowie zjeżdżało się z głównego traktu, który szedł do Lublina. […] Jechało się jakieś pięć minut między szparagami a oborą, potem zjeżdżało się w dół. Dwór był długi, po obu stronach były piękne kasztany. […] Do dworu wchodziło się przez oszklony ganek, cały opleciony winem. Dzierżawcą majątku wspomnianego Arcimowicza (folwarku Czechów) był Aleksander Doliński”. Przyjeżdżał tu na polowania Bolesław Prus, teren dzisiejszych górek czechowskich był częściowo porośnięty dębowym lasem. Pisarz spędzał później czas na długich rozmowach z Gustawem Dolińskim, znanym lekarzem biedoty lubelskiej, pod lipą przy czechowskim dworze. Wiemy, że na terenie górek wypasano owce i krowy. Po Dolińskich dzierżawcach Czechowa byli Zdzitowieccy, a po nich - do I wojny światowej - Łabęccy z Ługowa k. Nałeczowa.

• Co działo się z tym terenem dalej?

– Na Czechowie po I wojnie światowej i odzyskaniu niepodległości w miejscu folwarku i na jego polach powstały osiedla mieszkaniowe legionistów J. Piłsudskiego. Jedno z nich, założone na terenie Czechowa Górnego sąsiaduje z kompleksem osiedli z lat 70 i 80 tych. A teren górek czechowskich został przejęty przez wojsko na poligon.

• Co dalej?

– Przywołam swój tekst „Epizody Czechowskie”, opublikowany w miesięczniku „Na przykład”. Pisałem w nim tak: „Trzeba wierzyć, że obszar dawnych Górek Czechowskich zamieniony na teren wojskowy niebawem będzie przekształcony w rozległy park jako obszar chroniony przed dalszą zabudową”. Tyle w tej sprawie.

• Czy historyczny obszar folwarku Czechów niewiele się zmienił?

– Jeśli chodzi o rzeźbę terenu niewiele się zmieniła z wyjątkiem obrzeży. Najcenniejszy fragment górek czechowskich z górkami i pagórkami istnieje nadal. Z malowniczym urwiskiem włącznie w obrębie działki należącej do miasta z jarami pokazanymi na planie Mayera von Heldensfelda. To jest skarb. To są narodowe relikwie. Na szczęście ta część górek czechowskich sąsiadująca z ul. Północną ma być pod całkowitą ochroną. I całe szczęście...

Dr Mieczysław Kseniak (fot. Waldemar Sulisz)

Mieczysław Kseniak

Urodził się l stycznia 1944 roku w Wilnie. Po ukończeniu studiów ogrodniczych na Akademii Rolniczej w Lublinie i zawodowej praktyce w Królewskim Ogrodzie Botanicznym KEW w Londynie, został pracownikiem naukowym UMCS. Pod kierunkiem prof. Dominika Fijałkowskiego uczestniczył w budowie i tworzeniu kolekcji roślin egzotycznych oraz alpinarium w Ogrodzie Botanicznym UMCS na Sławinku. Pod opieką profesora obronił pracę doktorską „Parki wiejskie Lubelszczyzny oraz podstawy ich ochrony konserwatorskiej i rewaloryzacji”. Praca ta była dwukrotnie nagrodzona: w 1979 roku nagrodą Ministra Kultury i Sztuki Wiktora Zina I stopnia oraz w 1987 r. nagrodą Przewodniczącego GKKF i T III stopnia.

Publikacje: „Parki i ogrody dworskie w województwie lubelskim” cz. I. Od Trawnik do Łęcznej wzdłuż Wieprza, Lublin 1981 oraz „Parki i ogrody dworskie w województwie lubelskim” cz. II. Od Kijan do Dęblina wzdłuż Wieprza, Lublin 1983. „Rezydencja Czartoryskich w Puławach”, Lublin 1986 oraz „Parki wiejskie”, Warszawa 1986. Przez 14 lat - do roku 2012, kiedy odszedł na emeryturę - był dyrektorem Muzeum Wsi Lubelskiej.

MIECZYSŁAW KSENIAK O przyszłości Górek Czechowskich

To są zachowane w oryginale dziewicze fragmenty dawnego krajobrazu Lublina. Fragment nieomalże naturalnego krajobrazu, który dawniej liczył ponad 125 hektarów. (Część terenu pochłonęły dwa osiedla). Gdzie dziś mieszka kilkaset ptaków i rośnie kilkaset ziół. To są naturalni mieszkańcy tej ziemi, którzy tu mieszkają od wieków. Uszanujmy ich.

To są bezcenne relikwia historycznego krajobrazu królewskiego miasta, jakim był Lublin. To są relikwie, które są świadkiem historii przyrody, a które geologicznie przetrwały w niezmienionym stanie w postaci malowniczego pejzażu stepowo wąwozowego. Można go zalesić dębiną i wtedy wrócimy do korzeni (las dębowy został wycięty przez dzierżawców). Albo można postawić kilkadziesiąt bloków i parking na osiem tysięcy samochodów. Z chwilą, kiedy na górkach czechowskich powstanie zabudowa, siłą rzeczy wszystko się zmieni. Czy będą to drapacze chmur czy zabudowa niska, to krajobraz, o którym mówimy, stracimy na pewno. 30 hektarów pójdzie pod osiedla. To nie jest tak, że osiedle będzie stało i ocalony fragment będzie stał. A gdzie spaliny, a gdzie to, co człowiek produkuje? Na pewno będzie zmiana klimatu. Nie wierzę w to, że da się bezcenny krajobraz uratować. Popatrzmy na nasze najstarsze osiedle mickiewiczowskie na LSM. Kiedyś też tam były drzewa i pola uprawne. Czy mamy dziś ślad po tym? Nie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium