Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 listopada 2001 r.
19:56
Edytuj ten wpis

Pierwszy wiedział Nostradamus

0 0 A A

Od czterystu lat badacze trudzą się nad zrozumieniem przepowiedni Nostradamusa. Po tragedii na Manhattanie najbardziej wstrząsające są następujące słowa astrologa:
"W roku nowego wieku i dziewięć miesięcy z nieba
zstąpi król terroru. Niebo zapłonie i 45 stopni, ogień rozprzestrzeni się na
wielkie miasto. W mieście Yorku będzie wielka tragedia.
Dwie bliźniacze wieże wyjęte z chaosu. Trzecia wielka wojna rozpocznie się, kiedy miasto zapłonie”...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na strychu zbudował obserwatorium

Kim był ten niesamowity człowiek, który przewidział najtragiczniejsze wydarzenia w historii świata, a współcześni astrologowie i historycy potwierdzają spełnienie kilku jego przepowiedni? Michel de Nostradame, zwany Nostradamusem, urodził się we Francji w 1503 roku. Rozpoczął studia medyczne, a kiedy w 1525 r. przerwała je epidemia, został wędrownym uzdrowicielem i zyskał opinię cudotwórcy.
Najprawdopodobniej podczas dziesięcioletniej praktyki wędrownego medyka Nostradamus zainteresował się okultyzmem i tajemną wiedzą, umożliwiającą przepowiadanie przyszłości. Kiedy czas zarazy przeminął, zamieszkał w miasteczku Salon, ożenił się, założył wytwórnię kosmetyków, a na strychu domu urządził obserwatorium astronomiczne. W 1550 r. zaczął wydawać almanachy, które zawierały wyniki jego obserwacji i pierwsze wersje przepowiedni.

Od śmierci uratował go anioł

Pięć lat później ukazało się pierwsze wydanie "Centuries astrologiques” - sławnych przepowiedni Nostradamusa ujętych w formę tajemniczych wierszy, z których każdy zawierał po cztery wersy. W średniowieczu przepowiadanie przyszłości traktowane było jak bluźnierstwo, zaś władze kościelne traktowały astrologów jak heretyków. Często więc kończyli oni swój żywot na stosie. Jednak Nostradamus cieszył się wielkim powodzeniem wśród arystokracji, co zapewniło mu ochronę przed stosem. Gdy w 1556 r. wróżbita przepowiedział pojedynek i śmierć króla Henryka II, nieomal otarł się o inkwizycję. Uratowała go owdowiała królowa Katarzyna. Podczas seansu przywołał anioła imieniem Anael i rozkazał mu, by w magicznym lustrze pokazał przyszłość dzieci królowej. Został nadwornym lekarzem jej syna, Karola IX.

Tajemnicza śmierć astrologa

Z ogłaszanych przepowiedni najszybciej sprawdziła się ta, w której przewidział swoją śmierć.
- Blisko ławy i łóżka znajdą mnie martwego - zapisał.
I rzeczywiście, znaleziono go martwego w sypialni, obok biurka zarzuconego papierami.
Nostradamus jeszcze za życia przestrzegał, by nie zakłócać miejsca jego wiecznego spoczynku. Gdy w 1700 r. grób astrologa jednak splądrowano, znaleziono w nim medalion z tą właśnie datą. Nostradamus przepowiedział datę otwarcia swojego grobu.
Tajemnicę swoich nadnaturalnych zdolności astrolog zabrał do grobu.

Które przepowiednie się sprawdziły?

Od czterystu lat historycy trudzą się nad zweryfikowaniem tajemniczych przepowiedni Nostradamusa, zaklętych w niejasne i metaforyczne wiersze. Ma on swoich zagorzałych przeciwników, którzy twierdzą, że przykłady spełnionych proroctw to tylko dzieło przypadku i nadinterpretacja bujnych metafor. Ma też Nostradamus swoich wielbicieli, którzy są przekonani, że wiele jego przepowiedni spełniło się w stu procentach. Przepowiedział, ich zdaniem, następujące zdarzenia:
• rewolucję angielską 1641-1660,
• śmierć Marii Antoniny i Ludwika XVI,
• dżumę w Londynie,
• dojście do władzy Napoleona,
• dojście do władzy Hitlera,
• zrzucenie bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki,
• katastrofę promu kosmicznego Challenger (28 stycznia 1986 r.),
• rozpad Związku Radzieckiego,
• koniec zimnej wojny,
• wojnę w Zatoce Perskiej,
• śmierć księżnej Diany.
To wszystko się spełniło. Niestrudzeni tropiciele przepowiedni Nostradamusa są przekonani, że to jeszcze wcale nie koniec...

Wojna wisi w powietrzu?

Nostradamus podczas nocnych medytacji wpadał w trans. W jego szalonych wizjach dostrzec można przerażające akcenty, które nasuwają przypuszczenie, że widział on wojnę. No bo cóż innego znaczyć mogą następujące słowa:
(...) Kiedy ryba podróżująca przez ziemię i wodę
Jest wyrzucona na brzeg przez wielką falę,
Jej dziwna postać, dzika
i przerażająca,
Jej nieprzyjaciele z morza wkrótce osiągną mury (...)
Czy ryba jest symbolem rakiety międzykontynentalnej? A może podwodnego statku o atomowym napędzie? Mury to zapewne fortyfikacje obronne. Sympatycy Nostradamusa dopatrują się w powyższym czterowierszu obrazu pocisków Cruise, wystrzelonych z okrętów. Wielka fala to huk rakietowego silnika, nieprzyjaciel z morza - to wojska desantowe. Cała zaś przepowiednia to relacja z wojny w Zatoce Perskiej.

Co przepowiadali inni?

Tragedia na Manhattanie sprzyja niepewności o los świata. Nic dziwnego, że badacze proroctw i przepowiedni gwałtownie analizują wypowiedzi wizjonerów, astrologów i jasnowidzów. Na całe szczęście wiele z nich się nie spełniło...
Oto Edgar Cayce (1877-1945), amerykański jasnowidz nazywany śpiącym prorokiem, bo tragicznych wizji doświadczał podczas snów, na tragiczny koniec świata wyznaczył rok 2000. Ogólnoświatowy kataklizm miał zacząć się od wybuchu Etny. Jeszcze mniej życia dawał nam japoński profesor Hideo Itokawa. W 1980 r. ogłosił on, że do globalnej katastrofy dojdzie przed końcem XX stulecia. Hassen Charni, tunezyjski jasnowidz, były wiceprezydent Unii Astrologów Duchownych, zasłynął z faktu, że osiem miesięcy wcześniej przepowiedział śmierć księżnej Diany. Według tego jasnowidza, papież Jan Paweł II miał umrzeć w 1988 roku, a przed śmiercią ujawnić III tajemnicę fatimską. Wojna nuklearna miała wybuchnąć w 1999 roku, a straty miały dotknąć Polskę. Jednak nie miał być to kres współczesnej cywilizacji - tłumaczył Charni.

Czy grozi nam III wojna światowa?

Śpiącego proroka ma także Polska, a jest nim Marian Węcławek z Leszna. Podobno sprawdziło się 90 % jego snów, skrzętnie zapisanych w sześćdziesięciu zeszytach. Polski wróżbita miał przewidzieć śmierć Konstantina Czernienki, krótkotrwałego (1983-1985) sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, wybuch w elektrowni atomowej w Czarnobylu i powodzie w Polsce. Według niego, najtrudniejsze lata czekają Amerykę, co może wiązać się z wybuchem III wojny światowej. Niektóre stany zostaną całkowicie zniszczone.
Według wielu przepowiedni, III wojna światowa ma zacząć się na Bliskim Wschodzie. Polski kosmolog Leszek Weres, który przewidział tragedię na Manhattanie twierdzi, że współczesny świat naruszył odwieczny rytm kosmosu i czekają nas tragiczne zdarzenia.

Co przyniesie rok 2002?

W jednej z przepowiedni Nostradamus napisał, że w 1999 r. władzę nad światem przejmie Wielki Książę Strachu, a "krew i zaraza zabarwią na czerwono dwie rzeki”. Ziemię opanują "zaraza, wojna i głód”. Na 2002 rok Nostradamus przewiduje straszną wojnę.
(...) Dwaj bracia obrócą się w pył i chaos,
Podczas gdy forteca urośnie w siłę.
Wyłoni się wielki przywódca.
Trzecia wojna światowa rozpocznie się,
Gdy wielkie miasto spłonie.
Stalowe ptaki zaatakują wieże,
A wieże legną w gruzach (...).
Czy jego proroctwo się spełni?

Pozostałe informacje

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Piłkarze Motoru pierwszy raz od wielu tygodni musieli uznać wyższość rywali. Na szczęście we wtorek tylko przy okazji meczu sparingowego. Serbski zespół FK Jedinstvo Ub zakończył się porażką żółto-biało-niebieskich 1:2.

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat
UWAGA

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat

60-latek z gminy Poniatowa uwierzył w fałszywą reklamę inwestycji w „akcje Orlenu”. Postępując zgodnie z instrukcjami rzekomego „indywidualnego menagera” dokonywał przelewów na podane konta.

Cała prawda o telewizji
teatr
25 stycznia 2025, 16:00

Cała prawda o telewizji

Czy jesteście ciekawi, jak wygląda telewizja od środka? Cała prawda o kłamstwach i manipulacjach w przezabawnej komedii „Telewizja kłamie”. Znani aktorzy (Tamara Arciuch, Bartek Kasprzykowski, Bartosz Opania i inni) wcielają się w postacie znanych prezenterów telewizyjnych i osobowości telewizyjnych.

W środę MKS FunFloor Lublin ponownie wystąpi w hali Globus

Hit w hali Globus. MKS FunFloor Lublin gra z KPR Gminy Kobierzyce

W środę do hali Globus zawita KPR Gminy Kobierzyce. Dla Pawła Tetelewskiego będzie to najpoważniejszy z dotychczasowych sprawdzianów

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Niektórzy pokonują tę trasę po kilka, kilkanaście razy dziennie. Wśród osób, które swoje plany „zderzają” z zamkniętymi rogatkami są m.in. sanitariusze i przewoźnicy. A pociąg, jak się okazuje, nie zawsze przejeżdża.

Od wielu lat zamojski finał WOŚP odbywa się w gościnnych progach Galerii Twierdza. Tak będzie i w tym roku
21 stycznia 2025, 9:00
galeria

Cały Zamość gra dla WOŚP. Wiemy, co w programie

Licytacje na allegro już trwają. We wtorek ruszą „Kiermasze z serduszkiem”, ale najwięcej w ramach 33. Finału WOŚP wydarzy się w Zamościu w niedzielę. Zresztą nie tylko w mieście, dla zamojskiego sztabu gra też cała gmina Zamość.

Mieszko Ćwik (w czarnym stroju) to znakomity rozgrywający

LNBA: Mistrzowie w drodze po kolejny tytuł

Matematyka buduje swoją przewagę w rozgrywkach Konferencji A LNBA.

Krzysztof Barszczewski to jeden z liderów TKKF Cukropol Pszczółka

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Lisy lepsze od Pszczółek

Rozgrywki Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego powoli wchodzą w decydującą fazę. Ciekawe jest zarówno na górze tabeli, jak i na tych dalszych pozycjach. W sobotę wracający po wielu latach nieobecności zespół TKKF Cukropol Pszczółka stoczył pasjonujący pojedynek z Flying Foxes.

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

W pierwszym meczu rywalizacji grupowej o Puchar Prezydenta IHF reprezentacja Polski pokonała Algierię 38:32. Stawką gry w drugiej części mistrzostw jest walka o miejsca 25-32.

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut
NA SCENIE

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut

Tu Jan Peszek i Andrzej Grabowski, a tam Smolik, Kev Fox i Dr Misio. Kto i na co przychodzi do Teatru? – rozmowa z Anną Struzik, kierowniczką działu ds. komunikacji i promocji w Teatrze Starym w Lublinie

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy
KONIEC E-DYMKA?

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy

Projekt wprowadza zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich jednorazowych i wielorazowych e-papierosów, w tym beznikotynowych oraz woreczków nikotynowych. Są też obostrzenia w używaniu e-papierosów w miejscach publicznych.

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona
ZRÓB TO SAM

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona

Ruszyły zapisy na warsztaty, podczas których będzie można wykonać unikatową ceramikę z najpopularniejszej pracowni w Polsce. Należy się spieszyć, liczba miejsc jest ograniczona.

Wieczór ze stand-upem
27 stycznia 2025, 19:00

Wieczór ze stand-upem

Czarek Sikora zaprasza na zwariowany wieczór, pełen nowych żartów i pozytywnej energii. Komik wystąpi 27 stycznia (poniedziałek) w Kultowej Klubokawiarni na lubelskich Czubach.

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie
MUZYCZNY PREZENT
galeria

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie

Lubelscy seniorzy zostali zaproszeni do wspólnego świętowania Dnia Babci i Dziadka. Zagrali dla nich uczniowie i nauczyciele Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego w Lublinie.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy
25 miejsc parkingowych.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy

Parking przed stadionem MOSiR w Kraśniku zostanie w końcu zagospodarowany. Jest już pozwolenie, ale nie ma jeszcze źródła finansowania tego projektu. A jego koszt to ponad 800 tysięcy złotych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium