Wjeżdżamy na wąwolnicki Rynek (20,57 km), skręcamy w lewo, objeżdżamy go i znów skręcając w lewo (20,66 km) opuszczamy Rynek. Przy murowanej kapliczce nasz niebieski szlak po raz trzeci skręca w lewo (20,79 km) i wyjedziemy z Wąwolnicy. Ale warto przedtem obejrzeć najciekawsze zabytki tej starej miejscowości. Jeśli za kapliczkę skręcilibyśmy w prawo, to dojechalibyśmy w okolice.
Kościoła pw. św. Wojciecha
Kościół istniał w Wąwolnicy już w XV w. Część jego prezbiterium przetrwała do naszych czasów. Obecna budowla została wzniesiona w latach 1907-1914 z datków parafian. Kosztorys i projekty sporządził inż. Ksawery Dionizy Drozdowski, pomocnik inżyniera-architekta Guberni Lubelskiej. Nowy kościół stanął w obrębie wzgórza kościelnego (dawniej zamkowego), na terenie cmentarza przykościelnego starej świątyni i częściowo ogrodu proboszczowskiego. Jego oś podłużną wyznaczono prostopadle do osi dawnej świątyni. Z tego powodu musiano rozebrać stary kościół, gdyż jego ściany znalazły się zaledwie metr od murów nowo wznoszonego. Pozostawiono tylko prezbiterium jako kaplicę z figurą Matki Bożej Kębelskiej.