Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 lutego 2014 r.
12:30
Edytuj ten wpis

Sfotografował Lublin dla elitarnego czasopisma. Zdjęcia przeraziły Anglików

0 3 A A

Sfotografował Lublin dla elitarnego czasopisma "Queen. Zdjęcia przeraziły Anglików. Schował je do szuflady. Na 50 lat. A dziś o godzinie 17 w Teatrze NN Bogdan Frymorgen zaprezentuje niezwykły album "Gerald Howson - bardzo polska sprawa oraz aplikację na iPada poświęconą niezwykłym fotografiom. W maju zdjęcia z albumu poznają mieszkańcy Londynu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W 1959 roku brytyjski fotograf Gerald Howson otrzymał zlecenie od elitarnego czasopisma "The Queen”. Miał pojechać do Polski i zrobić reportaż zza żelaznej kurtyny. Spakował do plecaka wysłużoną Leicę, filmy oraz chemikalia do wywoływania zdjęć, bo nie był pewien, czy dostanie je na miejscu. Gerald Howson odwiedził Kraków i Nową Hutę, następnie Lublin i Warszawę. Do szuflady Kiedy Howson wrócił do Anglii, zdjęcia z Polski okazały się kontrowersyjne. Były "zbyt szorstkie” i "depresyjne”. Fotograf schował je więc do szuflady, gdzie przeleżały prawie 50 lat. Wydawało się, że nikt ich nigdy nie zobaczy. Zobaczył je Bogdan Frymorgen, dziennikarz i fotograf mieszkający w Londynie. - Howsona poznałem przypadkiem w Londynie na urodzinach jego córki. "Byłem kiedyś w Polsce” - rzucił na powitanie - wspomina Bogdan Frymorgen. Tydzień później Frymorgen powtórnie odwiedził Howsona. Na stoliku czekała na niego herbata i kilka pożółkłych fotografii. Po krótkiej rozmowie Gerald Howson podszedł do kredensu, otworzył szufladę, pokazując negatywy zapakowane w papierowe koszulki. - Tu jest ich więcej - powiedział. Dotykając negatywów w papierowych koszulkach, dodał: Przeleżały w tym miejscu 50 lat, najwyższy czas, by je wyciągnąć. Frymorgen złapał się za głowę. - Zamarłem. Przede mną leżał skarb, który miał wypełnić ważną część mojego fotograficznego życia. Takich momentów nie zapomina się nigdy - mówi człowiek, który odkrył dla Polski kolekcję unikalnych zdjęć.
Cukiernik rozpoznał się na zdjęciu Najpierw przejrzał zdjęcia Howsona z Krakowa. Pokazał je na krakowskim Kazimierzu. Na wernisażu pojawił się Gerald Howson, wówczas elegancki, 84 letni pan. - Wystawa była cudowna pod wieloma względami. Ludzie w podeszłym wieku, którzy przychodzili odkrywali siebie na zdjęciach jako małe dzieci. Konkretne osoby rozpoznawały konkretne twarze na jego zdjęciach. Mój cukiernik, u którego kupuję pączki w Krakowie, rozpoznał się na zdjęciu. Po wystawie autor leciał ze mną do Anglii o dziesięć lat młodszy - wspomina Frymorgen. Od kilku lat Bogdan Frymorgen jest kustoszem archiwum Geralda Howsona. Po krakowskiej wystawie w 2009 roku pokazał w 2012 roku wystawę lubelskich zdjęć Howsona w Teatrze NN. W 2013 roku zdjęcia Brytyjczyka zobaczyła Warszawa. - Howson wie, gdzie w fotografii przebiega granica między taktem a nadmierną egzaltacją. Jest ciekawy świata, ale nie wydaje osądów. Obserwuje. Jego kadry tętnią życiem, ale jednocześnie rejestrują cień śmierci, który pozostał po wojnie - napisał we wstępie do albumu "Gerald Howson - bardzo polska sprawa”. W albumie i na iPadzie W albumie "Gerald Howson - bardzo polska sprawa” Frymorgen umieścił 100 fotografii, w tym 24 zdjęcia z Lublina. - Większość reprodukowanych w tym albumie fotografii to skany negatywów. Niestety część oryginałów nie przetrwała. W przypadku niektórych zdjęć byłem zmuszony polegać na odbitkach, które zachowały się z tej niezwykłej podroży - mówi Frymorgen. Na spotkanie, które rozpocznie się w piątek 21 lutego o 17 w Ośrodku Brama Grodzka-Teatr NN Frymorgen przywiezie 20 egzeplarzy albumu, który będzie można kupić w promocyjnej cenie. - Zobaczycie także film o Howsonie. Zaprezentuję także aplikację na iPada, w której znajdzie się więcej zdjęć - mówi Frymorgen. - Jestem niezmiernie wdzięczny Geraldowi, że podczas pracy nad albumem służył mi swą radą i wsparciem. Czekam na Was.
Bogdan Frymorgen Producent i dziennikarz radiowy. Studiował anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1986 roku wyjechał do Wielkiej Brytanii. Mieszka z żoną i dwoma synami w Londynie. Współpracował z polską sekcją BBC World Service, tworząc autorskie audycje o tematyce muzyki poważnej. Od 1998 r. jest korespondentem RMF FM w Londynie. Od wielu lat związany z instytucjami kulturalnymi na krakowskim Kazimierzu. Autor kilku wystaw fotograficznych w Krakowie, Lublinie, Bielsku-Białej i Lanckoronie. Oraz albumu "Kazimierz bez słów” i "Gerald Howson - bardzo polska sprawa”. W przygotowaniu album o Lanckoronie. Album Zawiera ponad 120 stron czarno-białych fotografii wykonanych przez Brytyjczyka w Polsce, w 1959 roku. Ukazał się w wersji polskiej i angielskiej. Gerald Howson odwiedził Kraków, Nową Hutę, Lublin i Warszawę. Jego zadaniem było udokumentowanie życia za żelazną kurtyną. Książka jest fotograficznym zapisem tej podróży, opatrzonym narracyjnym komentarzem redaktora wydania, Bogdana Frymorgena. Publikacja zawiera także transkrypcję wywiadu, jakiego Gerald Howson udzielił w 2012 roku. Wspomina w nim nie tylko swą podróż, ale także dzieli się uwagami natury filozoficznej na temat fotografii, sztuki i historii. Album objęty jest honorowymi patronatami Ambasadora Wielkiej Brytanii w Polsce, Pana Robina Barnetta, Dyrektora Instytutu Kultury Polskiej w Londynie i warszawskiego Domu Spotkań z Historią. Jego partnerami są RMF Classic, ZPAF, Leica i Żydowskie Muzeum Galicja w Krakowie.

Pozostałe informacje

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Po słonecznym przedpołudniu województwo lubelskie mogą nawiedzić burze. IMGW wydaje alert dla części województwa lubelskiego.

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?

Noc Muzeów co roku jest okazją, do tego aby odwiedzić nocą muzea, ale również galerie i inne instytucje kultury. Często nocne zwiedzanie związane jest z udostępnieniem wystaw czy miejsc na co dzień niedostępnych dla oczu odwiedzających. Jak wyglądała tegoroczna Noc Muzeów w Lublinie zobaczycie w galeriach przygotowanych przez naszych fotoreporterów.

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium