Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 listopada 2019 r.
17:41

"Tę akcję od początku tworzymy wszyscy razem". Kolejna akcja Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę już w niedzielę

Tegoroczna wielka uliczna zbiórka odbędzie się między innymi w Lublinie, Chełmie, Zamościu i Warszawie w godzinach 10-15. Tylko w stolicy naszego województwa dary będą zbierane w 65 punktach, m.in. w sklepach sieci Stokrotka.<br />
Pełną listę można znaleźć na stronie www.pdpz.pl
Tegoroczna wielka uliczna zbiórka odbędzie się między innymi w Lublinie, Chełmie, Zamościu i Warszawie w godzinach 10-15. Tylko w stolicy naszego województwa dary będą zbierane w 65 punktach, m.in. w sklepach sieci Stokrotka.
Pełną listę można znaleźć na stronie www.pdpz.pl (fot. Maciej Kaczanowski)

Rozmowa z Ewą Dados, pomysłodawczynią akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Godziny dzielą nas od rozpoczęcia wielkiej ulicznej zbiórki darów w ramach 27. akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. To jedna z ostatnich chwil, kiedy może pani normalnie i spokojnie rozmawiać. Kiedy zwykle traci pani głos?

- Zazwyczaj już koło południa. W niedzielę już od rana dużo mówię. O 8.30 mamy odprawę, każdego kierowcę z ekipą wolontariuszy trzeba odprawić, przekazać teczkę z dokumentami i skierować do właściwego punktu zbiórki. W Lublinie punktów będzie 65, część z nich zlokalizowanych w supermarketach. Na chwilę obecną (rozmawiamy w środę - przyp. aut.) mamy 42 samochody. To nieźle. Nawet, gdybyśmy już nie mieli więcej, to damy radę. Ale ta lista zapewne jeszcze nie jest zamknięta. Nawet dziś, tuż przed wyjściem na spotkanie odebrałam przemiły telefon. Dzwonił restaurator, który nie tylko zaoferował posiłki dla naszych wolontariuszy podczas zbiórki, ale i zaproponował użyczenie auta z kierowcą.

• Takich sygnałów co roku w trakcie akcji dociera wiele.

- Ludzka życzliwość absolutnie nie maleje. To chęć wsparcia, ale i budowania, bo tę akcję od początku tworzymy wszyscy razem.

• Jak to się dzieje, że po tylu latach organizowania akcji zainteresowanie nią nie maleje? Jak zarażacie ludzi tym dobrem?

- Wielką siłą jest internet. W tym roku zauważyliśmy, że jeszcze zanim w mediach zaczęły się pojawiać informacje na temat akcji, już zaczęły się odwiedziny na naszej stronie internetowej w zakładce dotyczącej rejestracji sztabów.
To znaczy, że są ludzie, którzy obserwują to, co dzieje się w naszej akcyjnej rodzinie. Kiedyś było tak, że zaczynaliśmy wcześniej, a uliczna zbiórka właściwie kończyła zbieranie darów. Teraz do od zbiórki zaczynamy, bo w ten sposób, także przy wsparciu mediów, wysyłamy sygnał, że to już. Wtedy niektórzy sobie przypominają, że jeszcze można założyć sztab, organizować zbiórki stacjonarne w szkołach czy zakładach pracy i przekazać dary potrzebującym. Każdy może to zrobić.

• W Lublinie i regionie hasło „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę” zna chyba każdy. Ale od kilkunastu lat akcja ma zasięg ogólnopolski.

- To jest akcja, która wymagała czasu. Jest wiele tego typu przedsięwzięć, Polacy są otwarci i życzliwi dla różnych pomysłów. Zawsze powtarzam, że na mapie charytatywności w naszym kraju jest bardzo dużo miejsca. Ale każda akcja jest odrobinę inna i każdy może sobie wybrać to, co mu odpowiada. W naszym przypadku ogromnie istotna jest stabilna konstrukcja i niezmienność. Są pewne zasady obowiązujące od lat, ale nie uciekamy od nowości. Każdy nowy pomysł przyjmowany jest z ogromną radością, nie zmieniając tego, co sprawdzone i dobre. Rejestrujemy sztaby w całej Polsce. Każdy z nich, jeśli chce, może organizować zbiórki, mecze, koncerty spotkania, stworzyć swoistą wspólnotę, tak jak my zrobiliśmy to w Lublinie. Ale jesteśmy pod egidą Społecznego Komitetu Organizacyjnego z siedzibą przy Polskim Radiu Lublin, skąd koordynujemy całą akcją.

• Niezmienne i wyróżniające jest to, że nie zbieracie pieniędzy.

- Ta formuła się przyjęła, choć często słyszeliśmy pytania, dlaczego nie założymy konta, albo nie zaczniemy zbierać SMS-ów. Odpowiedź jest wciąż ta sama. Dlatego, że jeżeli człowiek chce uważnie przyjrzeć się problemom drugiego człowieka i naprawdę mu pomóc, musi się natrudzić. Prawdziwa pomoc z serca nie przychodzi łatwo. To jest idea tej akcji.

• Jesteście w stanie policzyć, ilu osobom co roku pomagacie?

- Na naszej stronie internetowej są dostępne bardzo precyzyjne statystyki od naszych współorganizatorów i sztabów. To są tysiące ludzi w całej Polsce. Ale od tych liczb i ton zebranych darów ważniejsze jest to, ile niezważalnego i nieopisywalnego ciepła tworzy się wokół tego wszystkiego.

• W dalszym ciągu przed rozpoczęciem akcji do głównego biura trafiają setki listów z prośbami o pomoc?

- Może już nie ma ich tyle, co kiedyś. Od lat staramy się uczyć ludzi przekraczania bariery lęku przed ujawnianiem swojej trudnej sytuacji. Zachęcamy do tego, żeby chcieli zgłosić do naszych współpracowników w regionach, ale też do instytucji, w których mogą uzyskać pomoc. W ten sposób daje się wędkę, a już nie tylko rybę. Taką rybą może być paczka z darami, ale ważne jest też to, co dzieje się dalej, więź która zostaje i umiejętność odnalezienia drogi w potrzebie. Listów wciąż jednak przychodzi dużo. W wielu z nich są opisywane sytuacje, w których ktoś nagle choruje, odchodzi; że coś nagle się wydarzyło. Jest dużo listów od osób samotnych. Ale są też takie, które niosą radość, kiedy dowiadujemy się, że już jest zupełnie inaczej, że coś się poprawiło. Wiele osób, które skorzystały z naszej pomocy często wskazuje kogoś jeszcze, komu można pomóc...

• W ostatnich latach funkcjonuje wiele programów socjalnych, chociażby „500 plus”. Czy zauważa pani, że w związku z tym potrzeby waszych podopiecznych się zmieniają?

- Zmniejszają się. Jest mniej rodzin, które nie radzą sobie z powodów czysto finansowych. Więcej z nich ma problemy z różnych innych względów. Aczkolwiek żywność potrzebna jest zawsze i o tę żywność niezmiennie prosimy.

• Wróćmy jeszcze do punktu wyjścia: co będzie się działo w ramach niedzielnej zbiórki?

- O godzinie 14 rozpoczyna się tradycyjny, coroczny koncert. W tym roku będziemy gościli w amfiteatrze w kościele na Poczekajce. Gospodarzem sceny będzie Leszek Gęca, zaśpiewają najmłodsi, do których dołączą nasi zaprzyjaźnieni artyści. Udział potwierdzili między innymi Łukasz Jemioła, Darek Tokarzewski, Mariusz Matera, śpiewaczka operetkowa Krystyna Szydłowska. Inni też zapowiedzieli, że w miarę możliwości do nas dołączą. Tam też będzie można przynosić dary, do czego gorąco zachęcamy.

• Wspomniała pani, że zbiórka to dopiero początek akcji.

- Zbiórki stacjonarne będą trwały do 23 grudnia. 9 grudnia odbędzie się tradycyjny Mecz Słodkich Serc, w którym koszykarze Startu Lublin zmierzą się ze sportowcami z innych lubelskich klubów. Być może pojawią się jeszcze inne pomysły.

• A kiedy wy, jako organizatorzy, skończycie tegoroczną akcję?

- Biuro organizacyjne co roku w sposób wytężony pracuje praktycznie do końca marca, kiedy kończymy cały cykl oganizacyjno-sprawozdawczy. Do 23 stycznia musimy złożyć pierwszą część sprawozdania do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Kolejne dostarczamy wtedy, kiedy wszystkie sztaby i współorganizatorzy poinformują, jak rozdysponowali dary. Z reguły odbywa się do końca lutego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Obywatel Rumunii jechał na Białoruś, ale wpadł w Polsce

Obywatel Rumunii jechał na Białoruś, ale wpadł w Polsce

Co obywatel Rumunii na przejściu granicznym w Terespolu miał? Fałszywe prawo jazdy i kradzione BMW. Miał też spotkanie z funkcjonariuszami z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Wypadek w Chełmie

Tragiczny wypadek nastolatków. Chełm pożegna Filipa i Mateusza

Chełm pożegna nastolatków, którzy zginęli tragicznie w wypadku samochodowym w niedzielę. Pogrzeby odbędą się w środę i czwartek.

Małopolska Hodowla Roślin i Krajowa Grupa Spożywcza strategicznymi sponsorami KPR Padwa Zamość

Małopolska Hodowla Roślin i Krajowa Grupa Spożywcza strategicznymi sponsorami KPR Padwa Zamość

Zamojska piłka ręczna posiada silne wsparcie ze strony liderów polskiego sektora rolniczego i spożywczego. Małopolska Hodowla Roślin sp. z o.o. oraz Krajowa Grupa Spożywcza S.A. to strategiczni sponsorzy Klubu Piłki Ręcznej Padwa Zamość. To ważny krok dla rozwoju klubu i promocji piłki ręcznej w regionie.

Jan Paweł II na tronie papieskim na dziedzińcu KUL w czasie spotkania ze społecznością akademicką
galeria

Już 20 lat nie ma z nami Jana Pawła II. Miał dużo wspólnego z Lublinem

Dzisiaj przypada 20. rocznica śmierci św. Jana Pawła II – papieża, wykładowcy i profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Lubelski ratusz przypomina, że był Honorowym Obywatelem Lublina.

zdjęcie ilustracyjne

Linia 18 pojedzie dzisiaj objazdem

Linia 18 pojedzie dzisiaj objazdem. Ma to związek z przebudową drogi w Elizówce.

Dwie wyjątkowe inwestycje Gęsia 26 i Zielona 5A w ofercie Biura Ciesielczuk Nieruchomości
galeria

Dwie wyjątkowe inwestycje Gęsia 26 i Zielona 5A w ofercie Biura Ciesielczuk Nieruchomości

Biuro Ciesielczuk Nieruchomości oferuje możliwość zakupu mieszkań na rynku pierwotnym w dwóch prestiżowych inwestycjach znajdujących się na mapie Lublina: Gęsia 26 oraz Zielona 5A. Obie propozycje wyróżniają się nowoczesnymi, funkcjonalnymi mieszkaniami, które spełnią różne oczekiwania klientów.

Miasto rozdaje pieniądze na imprezy w dzielnicach. Projekt może złożyć nawet 10-latek

Miasto rozdaje pieniądze na imprezy w dzielnicach. Projekt może złożyć nawet 10-latek

Nawet 7 tysięcy złotych wsparcia na projekt. A do wydania jest 400 tysięcy złotych. W Lublinie rusza tegoroczna edycja programu „Dzielnice Kultury/Młodzież Inspiruje Dzielnice”.

Bogdanka LUK Lublin wygrała na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzy-Koźle 3:0

Bogdanka LUK Lublin pozostaje w grze o półfinał

W drugim meczu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1. Tym samym do wyłonienia półfinalisty konieczne będzie trzecie spotkanie, w niedzielę, w Lubinie. Początek o godzinie 14.45

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium