Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 grudnia 2010 r.
11:48
Edytuj ten wpis

Zwierzęta bez nas nie przeżyją zimy

0 17 A A

Rozmowa z prof. Haliną Kowalską-Pyłką, członkiem Komisji Etyki ds. Doświadczeń na Zwierzętach przy Uniwersytecie Medycznym w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Uprzedziła pani, że to nie będzie łatwa i przyjemna rozmowa.

– Nie będzie miła, ani przyjemna. Będzie dramatyczna tak, jak dramatyczne są losy zwierząt i ptaków szczególnie teraz, zimą.

Dlaczego zimą?

– Odpowiedź jest prosta. Dlatego, że zimą zwierzęta nie mają co jeść i jest im bardzo zimno. Tak zimno, że zamarzają. Każdego dnia dostaję sygnały o kotach, które zamarzają na lubelskich osiedlach. Podam przykład: na Czechowie zlikwidowano domki dla kotów, pozamykano okienka do piwnic. Dla kotów oznacza to śmierć. Na ulicy Sielankowej administracja poszła jeszcze dalej: przy śmietniku pojawił się zakaz karmienia zwierząt.

To jak te zwierzęta przeżywają zimę?

– Nie przeżywają. Albo żyją dzięki garstce ludzi, którzy spieszą im z pomocą. Ale te osoby są w mniejszości; wyśmiewane i szykanowane przez innych. Żeby nie narażać się na kpinę i agresję dokarmiają bezdomne zwierzęta w nocy lub nad ranem. Ostatnio jedna pani uderzyła smyczą karmicielkę kotów.

Jeśli miała smycz, to pewnie miała też psa. Skąd więc ta agresja?

– Owszem, miała psa. Ale nie podobało jej się dokarmianie kotów.

Może chodzi o to, że koty brudzą na klatkach i w piwnicach?

– Gdyby okienka do piwnic były uchylone, koty by nie brudziły. Wychodziłyby na zewnątrz. Dlatego działanie ludzi naprawdę często pozbawione jest logiki.

Ile osób w Lublinie dokarmia bezdomne koty?

– Ja współpracuję z grupą około 50 osób. To głównie starsze kobiety, emerytki, nie najlepiej sytuowane. Są też starsi mężczyźni i młode osoby, studenci. Naprawdę szeroki przekrój społeczny. Łączy ich to, że sami mają niewiele i tym "niewiele” dzielą się ze zwierzętami.

Mówi pani o kotach. A co dzieje się zimą z bezdomnymi psami?

– To oddzielny problem. W dużych miastach jest lepiej, a w mniejszych miasteczkach to po prostu tragedia. Tam władze w ogóle nie interesują się bezpańskimi psami, które pałętają się po ulicach. No a na wsiach to już szkoda mówić… Psy trzymane są na krótkich łańcuchach przy nieocieplanych budach. Bez ciepłego posiłku, z zamarzniętą w misce wodą. To powszechny widok w zimie na lubelskich wsiach. Cierpienie tych psów jest niewyobrażalne. To tak, jakby człowieka wystawić na siarczysty mróz bez jedzenia i picia, związać go tak, by nie mógł się ruszać i rozgrzać. I tak potrzymać go dzień lub dwa. Czy wobec takiego widoku przeszlibyśmy obojętnie?

Z tym też by pewnie różnie było.

– Ale widząc głodne, zaniedbane, maltretowane dziecko jednak reagujemy. Przynajmniej czujemy oburzenie, nie jest nam to obojętne. Bo przecież istotą naszego człowieczeństwa jest niesienie pomocy potrzebującym. Dlaczego jednak tę wartość odnosimy tylko wobec ludzi?

Uważa pani, że powinniśmy traktować zwierzęta jak ludzi?

– Tam, gdzie chodzi o zadawanie cierpienia zwierzętom, zdecydowanie musimy reagować tak, jak w przypadku ludzi. Zwierzę, tak samo jak człowiek, odczuwa ból, głód i pragnienie.

Znęcanie się nad zwierzętami jest karalne. Jak, pani zdaniem, jest to egzekwowane?

– Oj, bardzo różnie z tym jest. Niektórzy policjanci lekceważą zgłoszenia, inni spieszą z pomocą. Podobnie jest z urzędnikami. Więc tu wszystko też zależy nie od tego, kto jaki ma zawód, ale jakim kto jest człowiekiem, jaką ma wrażliwość. Wymienię choćby policjanta z I komisariatu w Lublinie, czy Witolda Gwardyńskiego ze SM Motor, na których zawsze mogę liczyć. A tych złych przykładów nie chcę wymieniać.

W 2000 roku założyła pani słynne stowarzyszenie Lubelski Animals, które przez lata pomagało zwierzętom. Przez nieporozumienia w zarządzie, sprawa Animals trafiła do sądu. Czy to oznacza, że pani przestała pomagać zwierzętom?

– Nie przestałam i nigdy nie przestanę niezależnie od tego co by się zdarzyło. Nawet nie mam szansy, żeby od tego uciec, ponieważ codziennie, niemal przez całą dobę, dzwonią do mnie ludzie z interwencjami w sprawie bezdomnych, porzuconych, maltretowanych, okaleczonych zwierząt. Wiele z nich udaje się doprowadzić do szczęśliwego finału, jak choćby naszą wspólną akcję w sprawie "łowcy kocich skórek” z Biłgoraja. Kupuję karmę, szukam sponsorów, wspieram ludzi, którzy zaangażowani są w pomoc czworonogom. Cały czas wierząc, że ma to głęboki sens i w ten sposób uwrażliwimy ludzi na los zwierząt.

Czy to nie jest trochę walka z wiatrakami?

– Ja naprawdę wierzę w ludzi. I takimi wspaniałymi ludźmi jestem otoczona. Oby ich było jak najwięcej.

Za tydzień święta. Czy pani wierzy, że w Wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem?

– Do mnie, swoim wzrokiem, mówią każdego dnia. W ich oczach można zobaczyć i szczęście i cierpienie.

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium