Za ten ruch należy działaczy wicemistrza Polski mocno pochwalić. Magda Więckowska to bowiem obecnie jedno z najgorętszych nazwisk w polskim szczypiorniaku
23-latka dołączyła do drużyny z Lublina przed sezonem 2022/2023. Wcześniej grała w barwach Korony Handball Kielce, gdzie była niekwestionowaną liderką swojej drużyny. W sezonie 2021/2022 grając w najsłabszej ekipie Superligi zajęła drugie miejsce w wyścigu o koronę królowej strzelczyń. Zdobyła wówczas aż 169 goli i przegrała tylko z Magdą Balsam.
W barwach MKS FunFloor Magda Więckowska radzi sobie równie dobrze. Zagrała do tej pory 31 razy w barwach lubelskiej ekipy i w tym czasie zdobyła 120 goli. 31 z tych trafień pochodzi z tego sezonu. – Czuję się w Lublinie bardzo dobrze - zapewnia szczypiornistka. - Myślę, że poprzedni sezon był dla mnie przetarciem w nowej drużynie. Adaptowałam się do nowego miejsca i uczyłam się gry z dziewczynami. Sądzę, że ten sezon będzie w moim wykonaniu lepszy. Wiadomo o co walczymy. Wciąż pracuję nad sobą, nastrajam celownik. Chcę być coraz bardziej skuteczna. Praca z trenerką i treningi indywidualne dają efekt, a w przyszłości będzie jeszcze lepiej. Chcę zdobyć dla Lublina ligowe złoto, krajowy puchar i pokazać się z dobrej strony w europejskich pucharach - dodaje.
Kontrakt zawodniczki był wciąż ważny do końca przyszłego sezonu. Lubelski klub wiąże jednak swoją przyszłość z utalentowaną rozgrywającą i postanowił związać się z nią na dłużej. Nowa umowa zawodniczki będzie obowiązywać przez dwa kolejne sezony. Kontrakt zakłada także możliwość przedłużenia o kolejny rok.
Przypomnijmy, że w ten weekend podopieczne Edyty Majdzińskiej miały wolne. Ich domowy mecz z KPR Gminy Kobierzyce odbędzie się we wtorek. Ta pora jest spowodowana transmisją telewizyjną na antenie Potasu Sport News.