Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Za posiadanie i udzielenie narkotyków będzie odpowiadać przed sądem 18-latek z gminy Telatyn (powiat tomaszowski). Mężczyzna miał przy sobie narkotyki. Przed policjantami uciekał z psem na rękach.
– W jednej z miejscowości powiatu tomaszowskiego policjanci z Zespołu d/w z Przestępczością Narkotykową Wydziału Kryminalnego KPP w Tomaszowie Lubelskim w parku zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy dziwnie się zachowywali – relacjonuje asp. Agnieszka Leszek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. – Jeden, oprócz pieska na smyczy, miał saszetkę, z której coś wyciągną i podał znajomemu. W chwili gdy zobaczyli zbliżających się do nich nieumundurowanych policjantów, 18-latek wziął pieska na ręce i zaczął uciekać. Po krótkiej chwili został zatrzymany przez policjanta.
Podczas przeszukania policjanci odnaleźli u 18-letniego mężczyzny marihuanę, mefedron i 21 sztuk tabletek ekstazy a także blisko 3 tys. zł, ponad 200 euro i wagę elektroniczną.
– Przy drugim mężczyźnie, 20-latku zabezpieczono woreczek z marihuaną – podaje asp. Agnieszka Leszek.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Osadzono ich w policyjnym areszcie.
18-letni mieszkaniec gm. Telatyn usłyszał zarzut posiadania i udostępnianie środków odurzających. – Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem policji o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – zapowiada przedstawicielka tomaszowskiej komendy policji. – Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Także 20-latek będzie odpowiadać przed sądem za posiadanie narkotyków.
