Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

15 lipca 2022 r.
11:33

Mariusz Rybicki (Motor Lublin): To, że Wigry Suwałki wycofały się z ligi zszokowało wszystkich

0 0 A A

Rozmowa z Mariuszem Rybickim, zawodnikiem Motoru Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Po wycofaniu się z rozgrywek Wigier Suwałki pewnie miałeś sporo ofert. Jak to się stało, że wylądowałeś akurat w Motorze Lublin?

– Szczerze mówiąc tych ofert wcale tak dużo nie było, bo rynek troszkę się zmienił. Status młodzieżowca jest ważny, szczególnie w drugiej lidze i sporo klubów skupia się na młodszych zawodnikach. Jasne, zainteresowanie moją osobą było, ale najkonkretniejszy był Motor, dlatego zdecydowałem się na Lublin. Tak naprawdę pierwsze plotki o zainteresowaniu ze strony Motoru słyszałem po naszym meczu barażowym, ale konkrety pojawiły się jakieś trzy tygodnie temu.

  • Nie było wątpliwości, żeby przenieść się do Lublina właśnie po tym meczu barażowym, który Wigry przegrały aż 0:4?

– Zupełnie nie. Dla mnie to działa w drugą stronę. Miałem okazję przejść do drużyny, która wyglądała lepiej i pokonała nas w barażu. Chcieliśmy powalczyć, ale mecz nam się kompletnie nie ułożył i dostaliśmy aż 0:4. Tym bardziej cieszyłem się jednak, że dostałem ofertę z klubu, który zaszedł ciut dalej od nas. To ułatwiło mi podjecie decyzji. Wiadomo, że drużyna mocno się zmieniła, ale trzon jednak pozostał.

  • A jak to było z Wigrami? Wiedzieliście, że sytuacja klubu jest taka zła i możecie nie przystąpić do nowego sezonu w drugiej lidze?

– Prawdę mówiąc to się stało z dnia na dzień. Ja wiedziałem, że Wigry chcą mnie bardzo mocno zatrzymać. Dostałem nawet ofertę i naprawdę ją rozważałem. Dzień, dwa później spotkaliśmy się w szatni. Przyszedł cały zarząd i trenerzy. Wtedy powiedzieli nam, że klub nie przystąpi do rozgrywek. To nas zszokowało, bo żadnych przecieków nie było i w szatni zupełnie takiego tematu nie było. To było uderzenie znienacka. Trzeba było szukać alternatywy, bo czasu na znalezienie nowego klubu było bardzo mało.

  • Czy można cokolwiek powiedzieć na temat siły Motoru w nowym sezonie?

– Jeżeli chodzi o mnie, to uważam, że można. Ja zagrałem dwa sparingi z Legią i Górnikiem Łęczna. Myślę, że momentami fajnie to wyglądało i nasza gra napawa optymizmem, a szczególnie wyniki mogą budować. Mocniej w temacie wypowiedzieć raczej będzie trudno, bo liga wszystko zweryfikuje i pokaże tak naprawdę, w jakim miejscu jesteśmy.

  • Wygraliście z Legią 3:2, a z Górnikiem był remis 1:1. Dlatego do ligi chyba możecie przystąpić z optymizmem?

– Mecz z Legią buduje, bo wygrać z tak utytułowanym klubem to nie byle co, szczególnie, że w ciężkich warunkach, bo było 36 stopni. Z Górnikiem wynik remisowy, a momentami fajnie to wyglądało. Uważam jednak, że stać nas na lepszą grę. Budujemy jednak dalej, żeby zespół był jeszcze mocniejszy.

  • A na co nastawiacie się w pierwszym meczu o punkty z Garbarnią Kraków?

– My się skupiamy na sobie, nie patrzymy, co się dzieje w obozie przeciwnika. Czekamy jeszcze na analizę rywala i na pewno sporo będziemy o nich wiedzieli, co się u nich zmieniło i jakim ustawieniem wyjdą. My chcemy narzucić swój styl gry. Nasz cel to wygrać. Chcemy robić małe kroki w postaci trzech punktów z meczu na mecz. Trzeba punktować i piąć się w górę.

  • Na swoim koncie masz 74 mecze w ekstraklasie. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu grałeś na najwyższym szczeblu w barwach Warty Poznań. Co się wydarzyło, że teraz jesteś w drugiej lidze?

– Sporo meczów zaliczyłem w Widzewie Łódź już parę ładnych lat temu, ostatnio rzeczywiście w barwach Warty. Troszkę pograłem, ale kiedy regularnie pojawiałem się na boisku, to złapałem kontuzję mięśnia dwugłowego, który wykluczył mnie z gry z do końca sezonu. Skończył mi się kontrakt i było ciężko, bo jak wspomniałem już wcześniej rynek transferowy mocno się zmienił. Trafiłem do Wigier, gdzie trzeba było zakasać rękawy i walczyć od nowa o wyrobienie sobie pozycji.

  • W Widzewie miałeś okazję występować, kiedy ten spadał z ekstraklasy…

– To prawda. Zaliczyłem dwa, niechlubne spadki pod rząd. Najpierw do pierwszej ligi, a później od razu do drugiej. Potem trafiłem do Pogoni Siedlce, gdzie radziłem sobie całkiem nieźle i następnie podpisałem dwuletnią umowę z Koroną Kielce. Kolejne lata spędziłem jednak na wypożyczeniach w: Wigrach i Miedzi Legnica. Dlatego można powiedzieć, że trochę Polski zwiedziłem.

  • To jak na tle innych miast wypada Lublin?

– Tak naprawdę jestem tutaj krótko, więc jeszcze niewiele zobaczyłem. Byłem raz na starówce, na obiedzie. Na razie mogę powiedzieć, że jest bardzo ładnie. Chłopaki mówią, że jest tutaj co zobaczyć, więc na pewno będzie jeszcze okazja, żeby wyjść z narzeczoną, czy drużyną i to sprawdzić.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

BETCLIC II LIGA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Polonia Bytom - Pogoń Grodzisk M. 0-1
Olimpia Elbląg - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1-1
Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie 1-0
KKS Kalisz - Świt Szczecin 3-1
Resovia - Wieczysta Kraków 1-4
Rekord Bielsko-Biała - Chojniczanka Chojnice 0-1
Olimpia Grudziądz - Zagłębie Sosnowiec 1-3
Skra Częstochowa - ŁKS II Łódź przełożony
Zagłębie II Lubin - Wisła Puławy przełożony

Tabela:

1. Pogoń G.M 18 46 39-12
2. Wieczysta 18 42 42-10
3. Polonia B. 18 40 38-16
4. Chojniczanka 18 31 22-14
5. Hutnik 18 29 24-30
6. Kalisz 18 28 18-19
7. Zagłębie 18 26 26-28
8. Świt 18 24 25-28
9. Resovia 18 24 26-30
10. Podbeskidzie 18 23 22-22
11. Wisła 17 22 24-28
12. Olimpia G. 18 18 23-26
13. Rekord 18 17 28-36
14. ŁKS II 17 17 17-29
15. Jastrzębie 18 16 19-22
16. Zagłębie II 17 12 24-32
17. Skra 17 12 17-32
18. Olimpia E. 18 11 16-36

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!