Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

17 sierpnia 2024 r.
8:00

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Ta drużyna napędza mnie i siebie nawzajem

Autor: Zdjęcie autora lukisz
0 0 A A

Motor w piątek zremisował na wyjeździe z GKS Katowice 0:0 i po czterech rozegranych meczach w PKO BP Ekstraklasie ma na koncie pięć punktów. Jak trenerzy obu ekip oceniają spotkanie beniaminków?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Mateusz Stolarski (Motor Lublin)

– To był mecz momentów, a w ostatecznym rozrachunku remis jest uczciwym wynikiem. Dwie drużyny stworzyły sobie sytuacje, w których mogły strzelić bramki. My nawet jedną strzeliliśmy. Niestety, chyba był minimalny spalony, bo sędzia długo go sprawdzał. Jeżeli chcesz być skuteczny w ekstraklasie, to musisz wykorzystać swój moment. Te momenty miał Motor i miał GKS Katowice. Najbardziej żałuję wejścia w drugą połowę, bo weszliśmy mocno w drugą odsłonę, wypracowaliśmy sobie dwie-trzy sytuacje. Myślę, że powinniśmy na dzień dobry po przerwie objąć prowadzenie. Niestety, to nam nie się nie udało, potem inicjatywę przejął GKS. Miał jedną sytuację, kiedy próbował trafić do naszej siatki chyba czterokrotnie, ale się wybroniliśmy. To był ważny moment dla nas, bo jeżeli nie możesz strzelić bramki, to jej nie strać. To był dla nas 17 lub 18 mecz Motoru na zero z tyłu od 1 stycznia 2022 roku. W tym czasie wygraliśmy 15 razy i trzy spotkania zremisowaliśmy. W Katowicach przyszedł czas na remis. Na pewno żałujemy, że wracamy tylko jednym z punktem, ale zamierzamy dalej konsekwentnie pracować, bo nie przegraliśmy też trzeci raz z rzędu. Teraz gramy z Puszczą Niepołomice i już od soboty będziemy się do tego meczu przygotowywać. Mam nadzieję, że zagramy równie dobrze, jak przeciwko GKS, ale że będziemy skuteczniejsi.

  • Zmiana Jacquesa Ndiaye...

– Dawał bardzo dużo jakości, wygrywał dużo pojedynków i sporo pracował w defensywie. Jego wartości motoryczne znacznie się jednak obniżały, dlatego nie mogliśmy skutecznie pressować. Widzieliśmy, że tracimy go motorycznie, więc postanowiliśmy wpuścić Michała Króla, który podobną zmianę dał w Gdańsku i zapewnił nam trzy punkty. To była planowana zmiana, chcieliśmy napędzać akcje Jacquesem i to się udawało, a później wpuścić Michała, który też jest w dobrej formie. Chcieliśmy w ten sposób zaskoczyć przeciwnika. Wpuściliśmy też Wójcika za Stolarskiego, a trójkąt: Wójcik, Wolski, Michał Król generuje dużo sytuacji bramkowych. Zobaczymy na wideo, na ile było to zasadne, ale taką decyzję podjęliśmy.

  • Pauza w poprzedni weekend...

– Każdy ma swoje zdanie, ja nie szukam wymówek, tylko staram się zaadaptować. Nie pozostało nam nic innego, jak stworzyć tak mikrocykl, żeby zawodnicy nie wypadli z rytmu. Ciężko było zorganizować sparing, bo wszystkie ligi ruszyły, więc zorganizowaliśmy grę wewnętrzną, która miała utrzymać nas w rytmie meczowym. Jak widać, to nie był zły mecz Motoru, oczywiście zawsze są niedociągnięcia, ale ta przerwa nie spowodowała, że wypadliśmy z rytmu.

  • Dwa wyjazdy bez straconego gola, u siebie trudniej o punkty?

– Ogólnie lepiej punktujemy na wyjazdach, takie są fakty. Nie chcę jednak tworzyć mitu, że z naszym stadionem jest coś nie tak. Jeżeli mamy grać, jak z Koroną w drugiej połowie, oczywiście nie będąc zadowolonym z remisu, ale ja nie mam wpływu na finalizację zawodników, ale patrzę czy tendencja jest wznosząca. Mogę wpłynąć na to, żebyśmy kreowali więcej sytuacji i byli bardziej stabilni. Po tym meczu u siebie, szczególnie w drugiej połowie wykreowaliśmy bardzo dużo sytuacji, mieliśmy duże prawdopodobieństwo strzelenia bramki, najwyższe do tej pory, więc nie mamy powodów do zmartwień, chcę kontynuować drogę, którą obraliśmy.

  • Nie taka straszna ta ekstraklasa...

– Jestem dumny z zawodników. Patrząc na drużynę, kiedy mam wątpliwości, jak ich widzę, to nie mam żadnego strachu. Od dwóch lat, odkąd jestem w Motorze drużyna lekko się zmieniła, ale ważne, żeby nowi pasowali do zespołu pod kątem: mentalnym, grania do końca i o zwycięstwa, ale i ludzkim czy relacji. Mam czasami zwątpienia, jestem tylko człowiekiem i różne rzeczy się dzieją, ale ta drużyna napędza mnie i siebie nawzajem wspólnie napędza. Mając takich chłopaków, taki sztab i wsparcie prezesa patrzę w przyszłość z optymizmem, nie zapominając o kibicach, którzy znowu stawili się na meczu w dużej grupie i zawsze z nami są.

Rafał Górak (GKS Katowice)

– Wydaje mi się, że byliśmy świadkami wyrównanego spotkania, które było grane na dużej intensywności. To był mocny mecz. Tych sytuacji czystych nie było aż tyle, bo najprawdopodobniej będziemy pamiętać po jednej z obu stron. Wydaje mi się, że wniosek pierwszy jest taki, że powinniśmy być ciut bardziej konkretni w strefie podbramkowej. Trzeba oddać, że Motor bardzo dobrze blokował nasze strzały. Sama gra obronna i ustawienie, to dobra praca zawodników Motoru, którzy wysoko zawiesili nam poprzeczkę. Bierzemy ten punkt, dopisujemy do naszego dorobku i pracujemy dalej. Nie ma mowy o rozczarowaniu, nie odbierałem tego spotkania tak, że z kim, jak nie z Motorem? Ja tego tak nie odbieram, Motor to bardzo dobrze zorganizowana drużyna i ten wynik szanuję. Bardzo duże podziękowania dla kibiców, którzy stwarzają kapitalną atmosferę, dla nich bardzo chciałoby się wygrać w następnym spotkaniu z mistrzem Polski. Przyjmuję ten punkt z pokorą. Rywale bardzo dobrze wychodzili ze skokiem pressingowym i utrudniał nam trudną grę. Mając na uwadze, że grają wysoko chcieliśmy szukać przestrzeni za ich plecami. Drużyny były dobrze na siebie przygotowane. Jedni i drudzy radzili sobie z pomysłami przeciwników.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Nieprzejezdne drogi, odcięte od świata miejscowości. Tak było w 1978 roku
foto
galeria

Nieprzejezdne drogi, odcięte od świata miejscowości. Tak było w 1978 roku

Wydarzenia, które się rozegrały z 29 na 30 grudnia 1978 r. miały dramatyczny przebieg. Nic nie zapowiadało zbliżającej się katastrofy. Prognozy pogody były optymistyczne, przewidywały lekką zimę. Jeszcze kilka dni wcześniej, na termometrach można było zobaczyć plus 5ºC. Jednak 29 grudnia (piątek) nastąpiło gwałtowne ochłodzenie. Zaczął wiać porywisty wiatr, a w weekend dołączyły obfite opady śniegu. Dziś przypominamy, jak wyglądały zimy.

Świąteczny obiad według naszych czytelników

Świąteczny obiad według naszych czytelników

Podpowiadamy, co warto przygotować na świąteczny obiad. Mamy dla Was propozycje od czytelników.

Najpiękniejsze polskie tanga i melodie w CSK
koncert
28 grudnia 2024, 19:00

Najpiękniejsze polskie tanga i melodie w CSK

Gala sylwestrowo - noworoczna w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie z udziałem niezwykłych muzyków – The Best of Polish Tango & Jazz ! Artyści zaprezentują najpiękniejsze polskie tanga i najpopularniejsze tematy filmowe z okresu międzywojnia.

Oszukany „na znajomą”

Oszukany „na znajomą”

Mieszkaniec Parczewa stracił 2000 zł chcąc pomóc znajomej w opłaceniu zamówienia. To kolejny poszkodowany przez cyberprzestępców.

Koniec kiepskiej passy, Azoty Puławy wygrały w Legionowie

Koniec kiepskiej passy, Azoty Puławy wygrały w Legionowie

W ostatnim meczu w tym roku Azoty Puławy pokonały Zepter KPR Legionowo 29:28. Była to pierwsza wygrana po serii pięciu porażek.

Egzotyczne party w El Cubano
foto
galeria

Egzotyczne party w El Cubano

"Dirty dancing" to nie film, to nazwa imprezy. Gorąca atmosfera na parkiecie, pobudzające wyobraźnię rytmy prosto z Kuby itp. To wszystko sprawia, że nie brakuje chętnych na zabawę do białego rana. Zobaczcie, jak się bawiono na jednej z ostatnich imprez tego roku w El Cubano. Tak się bawi Lublin!

Ogień z Betlejem, kolędy i opłatek. Puławianie spotkali się na placu Chopina
zdjęcia, wideo
galeria
film

Ogień z Betlejem, kolędy i opłatek. Puławianie spotkali się na placu Chopina

Za nami 16. miejska wigilia w Puławach. Na placu Fryderyka Chopina zgromadzeni połamali się opłatkiem, wysłuchali kolęd w wykonaniu m.in. dzieci z puławskich szkół i przedszkoli, a harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju.

Pomnik Ofiar Wołynia w Lublinie

Ambasador Ukrainy w Polsce o ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej: to droga dwukierunkowa

Kijów i Warszawa pracują nad renowacją ukraińskich miejsc pamięci w Polsce i prowadzą rozmowy w sprawie poszukiwania ukraińskich pochówków w Polsce - powiedział ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar. To droga dwukierunkowa - dodał, nawiązując do zasady wzajemności w relacjach z Polską. Poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Przed koncertem w Lublinie rozmawiamy z Arkadiuszem Jakubikiem, aktorem, reżyserem, wokalistą, autorem tekstów i liderem Doktora Misio. Rozmawiamy o jego lękach, miłości do Polski i o popularności

Jan Hoerl wygrał jeden z dwóch konkursów w Engelbergu

Skoki narciarskie. Austriacy poza konkurencją podczas weekendu w Engelbergu

To był niezwykle udany weekend do Austriackich skoczków. W sobotę zwycięstwo w Pucharze Świata na skoczni w Engelbergu świętował Jan Hoerl, a w niedzielę najlepszy okazał się Daniel Tschofenig. Największą niespodzianką było odległe miejsce lidera Pucharu Świata – Piusa Paschke

W górach śnieg, u nas szaruga

W górach śnieg, u nas szaruga

Jeżeli w poniedziałek wybieracie w kierunku Małopolskl, np. na święta w góry, to przygotujcie się na intensywne opady śniegu, w górach przyrost pokrywy śnieżnej nawet do 20 cm - poinformował synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron. Dodał, że opadom może towarzyszyć porywisty wiatr.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Przedświąteczny cel został zrealizowany w 100 procentach. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka miały nie popsuć sobie atmosfery na święta Bożego Narodzenia i wykonały zadanie nawet z nawiązką. Bo aż tak gładkiego zwycięstwa chyba nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk 3:0

Bogdanka LUK Lublin szybko załatwiła sprawę w Gdańsku

W spotkaniu 17. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefla Gdańsk 3:0. MVP wybrany został przyjmujący lublinian Wilfredo Leon.

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

80 tys. złotych stracił mieszkaniec powiatu lubartowskiego, bo chciał szybko i łatwo zarobić na kryptowalucie. W efekcie stracił pokaźną sumkę. Gdyby nie interwencja rodziny, to mogło być więcej.

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Tylko w sobotę na terenie powiatu bialskiego doszło do dwóch wypadków na drogach z udziałem pieszych. Policja apeluje i przypomina, że noszenie odblasków może uratować życie.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Radomiak 18 20 23-26
13. Stal 18 19 19-24
14. Zagłębie 18 19 16-27
15. Puszcza 18 18 17-26
16. Korona 18 18 15-27
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 18 10 14-28

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!