Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KW Kotłownia)
Lubelscy wspinacze zakończyli w niedzielę trzydniową rywalizację na Mistrzostwach Polski w Tarnowie i w Krakowie. Mogą być zadowoleni ze swoich występów, bo przywieźli stamtąd kilka cennych medali
Domeną czołowych zawodników z Lublina są wyścigi na czas. Nic więc dziwnego, że to właśnie w tej konkurencji odnieśli największe sukcesy. Na najwyższym stopniu podium w rywalizacji kobiet stanęła Aleksandra Mirosław (dawniej Rudzińska) z KW Kotłownia. Ubiegłoroczna mistrzyni świata z Innsbrucka była wyraźnie lepsza od reszty stawki. Od pierwszego do ostatniego biegu uzyskiwała najlepsze czasy, a wynik 7.34 sek. z finału dał jej złoto. Druga była reprezentantka gospodarzy, czyli AZS PWSZ Tarnów, Aleksandra Kałucka, a trzecia Patrycja Chudziak z Pol-Inowex Skarpy Lublin.
Medal dla Lublina w zmaganiach panów wywalczył za to Jan Tkaczyk ze Skarpy. Podopieczny Grzegorza Gajaszka uplasował się za reprezentantem Polski Marcinem Dzieńskim z tarnowskiego AZS PWSZ oraz Mikołajem Wróblewskim z MKS Tarnów.
W boulderingu, czyli wspinaczce na trudność, lublinianie zdobywali medale w kategoriach młodzieżowych. Dwójka przedstawicieli Skarpy – Marcelina Matyjaszczyk i Olaf Malinowski – mogła się cieszyć z medali: odpowiednio brązowego i srebrnego.
„Krążki” w prowadzeniu także zdobywali młodzieżowcy. Natalia Woś była druga wśród pań, a Olaf Malinowski wygrał w zmaganiach mężczyzn. Oboje reprezentują Pol-Inowex Skarpę Lublin.
Podczas Mistrzostw Polski prowadzono również klasyfikację generalną trójboju, czyli połączonych wszystkich trzech konkurencji. W takim formacie wspinaczka sportowa zadebiutuje w przyszłym roku na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Wśród młodzieżowców trzecie miejsce w klasyfikacji pań zajęła Natalia Woś, a Olaf Malinowski był pierwszy w rywalizacji panów.
