Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

17 października 2020 r.
20:31

Mężczyznę z COVID-19 zawieźli do domu, gdzie mieszka jego schorowana matka

2 0 A A
(fot. x-news/ Uwaga! TVN)

Ciężko chory pan Piotr miał mieć operację, zamiast tego zakaził się z szpitalu koronawirusem. Rodzina mężczyzny była zaskoczona, bo zamiast do szpitala zakaźnego, odwieziono go do domu, w którym mieszka jego starsza, schorowana matka. Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

91-latką zajmuje się blisko 60-letni pan Franciszek i jego siostra.

- Nie ma z matką normalnego kontaktu, jest tylko kontakt wzrokowy. Nie mówi. Trzeba ją posadzić na wózek, umyć, dać jej jeść. Praktycznie wszystko koło niej zrobić – mówi Anna Nowak.

Powrót brata

Rodzeństwo stara się izolować matkę od otoczenia, by nie narazić starszej kobiety na kolejne choroby. Kilka dni temu pani Anna i pan Franciszek dowiedzieli się, że do domu ma wrócić ich brat. Mężczyzna od dłuższego czasu przebywa w szpitalu, a ostatnio zakaził się tam koronawirusem.

- Wszyscy mówią o bezpieczeństwie, maseczkach, a tu nagle chorego człowieka przywozi się do zdrowych ludzi. Nie mamy warunków, są dwa pokoje z kuchnią i gdzie to izolatorium trzeba stworzyć? Jak je w ogóle stworzyć, jak brat potrzebuje opieki przez całą dobę. Jest po amputacji nogi na przedudziu. Trzeba mu zmieniać opatrunki, pilnować insulinę, żeby ją wziął, bo jest chory na schizofrenię. Skąd mamy wziąć kombinezony, jego trzeba zawieźć do łazienki, umyć, przebrać – denerwuje się Nowak.

- Zmuszano nas do tego, żebyśmy przyjęli brata, a jak minie kwarantanna, to oni go wezmą. Jak przeżyjemy – dodaje Franciszek Kowalski.

- Przyjechała karetka, byli ubrani w maski i kombinezony, i mówią, że to niczemu nie zagraża. Jak można mówić, że niczemu nie zagraża, jak sami przyjeżdżają w takich kombinezonach i powołują się na zarządzenie ministra. Powiedziałem, że się nie zgadzam – mówi Kowalski.

Zakażony nie zaraża innych?

Skontaktowaliśmy się z dyrektorem szpitala. Jednak nie chciał rozmawiać przed kamerą, tłumaczył nam, że brat pana Franciszka niepotrzebnie zajmuje miejsce w szpitalu. Twierdził też, że mimo zakażenia koronawirusem, powinna się nim zająć rodzina, bo mężczyzna przechodzi chorobę bezobjawowo i nie zaraża innych.

- Ktoś, kto tak powiedział, albo się nie zna, albo celowo wprowadza rodzinę w błąd. W warunkach domowych, kiedy nie można zapewnić izolacji, osobnej toalety, łazienki, osobnego pokoju i wentylacji, może dojść do zakażenia osób, które się bezpośrednio opiekują chorym, ale też tych, którzy mieszkają – podkreśla epidemiolog prof. Janusz Kocik.
Rodzeństwo tłumaczyło medykom, że ich brat powinien być w szpitalu, gdzie otrzyma profesjonalną pomoc.

- W pewnym momencie pani powiedziała mi przez telefon, że możemy nająć sobie dla niego opiekunkę. Kto zdrowy na umyśle przyjdzie do takiego człowieka zmieniać opatrunki? – pyta Nowak.

Tymczasem ratownicy medyczni, którzy przywieźli brata pana Franciszka, poprosili o pomoc policję. - Policja przyjechała i powiedziała im, żeby odjechali. I odjechali – opowiada pan Franciszek.

Po jakimś czasie zakażony mężczyzna został przetransportowany do szpitala Starachowicach.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta
Lublin

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta

Po doniesieniach medialnych pięć radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka znalazło się pod lupą. Ich mandaty były zagrożone. Ale w Radzie Miasta Lublin jest większość, która zagłosowała przeciwko wnioskom PiS w tej sprawie.

Po wygranej w Gliwicach Piotr Ceglarz i jego koledzy chcą przywieźć pełną pulę także z Lubina

Motor Lublin jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem po kolejne trzy punkty

Po przerwie reprezentacyjnej jako pierwsi do walki o punkty wrócą piłkarze Motoru Lublin i Zagłębia Lubin. Obie ekipy zmierzą się na stadionie „Miedziowych” już w piątek o godz. 18.

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium