Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Michał Wołos po roku spędzonym w Motorze znowu założy koszulkę Chełmianki
(fot. Tomasz Lewtak/motorlublin.eu)
Chełmianka w lecie straciła Mateusza Kompanickiego i Rafała Kursę. Możliwe, że z klubem pożegna się także Przemysław Koszel. We wtorek biało-zieloni ogłosili za to transfer Michała Wołosa
Kompanicki trafił do GKS Katowice, a Kursa do Hetmana Zamość. W temacie Koszela mówiło się, że 20-latek może trafić do Górnika Łęczna, ale zainteresowany jest ponoć także Motor Lublin. Zawodnik ma jednak jeszcze przez rok ważną umowę z Chełmianką.
Wiadomo już, że kolejny sezon biało-zielonych poprowadzi Artur Bożyk, który pracę w klubie rozpoczął w kwietniu 2012 roku. Prowadzone są także rozmowy z zawodnikami. Jeżeli chodzi o nowych graczy, to po okresie wypożyczenia do Kłosa Chełm wracają: Damian Kuśmierz i Krzysztof Rak. Ten pierwszy pokazał się z ostatnio w IV lidze z bardzo dobrej strony. Był najlepszym strzelcem swojej drużyny z dorobkiem 11 goli. Co więcej, w kolejnym sezonie Kuśmierz nadal będzie młodzieżowcem.
Przesądzony jest transfer wychowanka Niedźwiadka Chełm Rafała Dobrzyńskiego. Obrońca z 2000 rocznika ostatnio występował w drużynie Motoru, grającej w Centralnej Lidze Juniorów. We wtorek do zespołu wrócił także były kapitan Michał Wołos, który podpisał roczną umowę. Pierwszy kontrakt z klubem podpisał również 16-letni Dominik Dąbrowski. Na trzy lata z Chełmianką związali się także kolejni juniorzy: środkowy obrońca Dawid Salewski i skrzydłowy Paweł Wójcicki. W przygotowaniach do nowego sezonu mają również uczestniczyć: Michał Grądz, Damian Jabłoński, Mariusz Jaroszek, Jakub Jaszcz, czy Radosław Grzesiuk.
– Na pewno jednym z głównym zadań na lato będzie znalezienie następcy Mateusza Kompanickiego. Taka jest jednak kolej rzeczy. Po to pracował ciężko przez ostatnie dwa lata, żeby znaleźć się w wyższej lidze. Pracujemy nad wzmocnieniami, ale jest za wcześnie, żeby mówić o konkretach – wyjaśnia Dariusz Banaszuk, ostatnio drugi trener Chełmianki, który jednak jeszcze nie doszedł do porozumienia w sprawie nowej umowy. – Umówiliśmy się na drugą turę rozmów i mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia. Jestem tutaj od trzech lat i chciałbym zostać dłużej – dodaje trener Banaszuk.
Zapewnia też, że w kolejnych rozgrywkach klub będzie chciał sięgnąć po chełmską młodzież. – Mamy utalentowanych chłopaków i w okresie przygotowawczym kilku z nich ma dostać szansę, ale czy ją wykorzystają zależy już tylko i wyłącznie od nich. Na pewno chcemy też pozyskać nowych zawodników. Wielkiego zaciągu z zewnątrz jednak nie przewidujemy – mówi Dariusz Banaszuk.
Biało-zieloni wrócą do treningów w najbliższy poniedziałek. Na 13 lipca zaplanowano z kolei pierwszy mecz kontrolny z Avią Świdnik. Kolejnymi sparingpartnerami będą: Świdniczanka Świdnik Mały (20 lipca), Podlasie Biała Podlaska (27 lipca) i Kryształ Werbkowice (31 lipa). 3 sierpnia zaplanowano grę wewnętrzną.
