Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

14 lutego 2024 r.
6:30

Miłość oczami specjalistów

Autor: Zdjęcie autora KAZ IC
0 A A
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (fot. unsplash.com)

W walentynki wyznajemy sobie miłość. Ale czy tak naprawdę zastanawialiśmy się kiedyś czym ona właściwie jest? O tym opowiadają nam specjaliści.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Miłość to Platon

Prof. Lesław Hostyński z Katedry Etyki Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie

– Według Platona, miłość to „narzędzie poznawcze”, które służy nam do poznania wartości najwyższych, czyli piękna, dobra i prawdy.

Miłość w kontekście filozoficznym tłumaczy także mit o połówkach. Według niego, kiedyś po ziemi poruszały się istoty posiadające 2 pary nóg i rąk oraz dwie głowy. Za karę Zeus rozciął te istoty na pół i rozrzucił po czterech stronach świata i miały się one tak błąkać po świecie aż znajdą swoją drugą połówkę. Gdy tak się już stało, te istoty zespalały się w akcie miłosnym i przeżywały najwyższe szczęście w tym ujęciu duchowym.

Platon wyróżnił 3 rodzaje miłości: cielesną, duchową oraz absolutną (jako najwyższa z możliwych).

Sokrates opierał się na koncepcji miłości jako aktu poznawczego, który jest całym procesem rozpoczynającym się od miłości piękna w kontekście estetycznym. Gdy zobaczymy już wiele tego piękna i poznamy je dobrze, zaczynamy mieć niedosyt i poszukujemy czegoś więcej. Przechodzimy wtedy na etap piękna duchowego i zaczynamy odkrywać piękno czynów i dobra. Na samym końcu odkrywamy etap miłości, czyli miłość do prawdy i poszukiwana ona jest w naukach. Gdy już przejdziemy te wszystkie etapy, to odkrywamy wtedy miłość pełną, prawdziwą.

Miłość to poszczególne fazy

Dr Marlena Stradomska, psycholog, wykładowca UMCS i ekspert biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie

– Można mówić o wielu różnych fazach miłości. Można kochać miłością przyjacielską, można ją wiązać bardzo mocno z intymnością. Myślę, że miłość w XXI wieku powinna opierać się właśnie na intymności. Dobrze by było, żebyśmy mieli taką przestrzeń dla siebie, właśnie taką intymną, żeby skupiać się na tych relacjach wewnątrz tej relacji, a nie tylko pokazywać ją w mediach społecznościowych, czy chwalić się znajomym. Mimo tego, nie powinniśmy tworzyć hermetycznych związków, tylko móc odnaleźć się też w większym gronie, np. wspólnie spędzać czas wśród bliskich. To też jest dla nas sposób na weryfikację tej miłości. Żyjemy szybko, a warto byłoby się zatrzymać i zastanowić, do kogo „czujemy miętę”.

Zastanowić się, czy jesteśmy gotowi na tę miłość, czy jesteśmy tak bardzo samotni i potrzebujemy kogoś, żeby się móc wesprzeć na kimś, przy tym niekoniecznie patrząc na potrzeby tej drugiej osoby. Miłość to przede wszystkim ciężka, codzienna praca, która może zaowocować. Dobrze byłoby zacząć od tego, aby na początku kochać siebie, a dopiero później tę miłość przekazywać innym. Czasem dobrze by było zastanowić się nad tym, dlaczego ja szukam czegoś w innej osobie i czego nie mam w sobie, że muszę tego doświadczać na zewnątrz. Jest wiele sposobów na to, żeby rozpoznać miłość u siebie i u kogoś. Zależy to od naszych priorytetów, ale też niestety od tych nagłych wydarzeń. Jeżeli np. pojawia się choroba to dobrze by było, gdybyśmy nie zostawali w tym sami i żeby był ktoś, kto nas wspiera. Żeby ktoś nas pogłaskał po głowie, a nie mówił np. „jesteś silna”, „dasz sobie radę, bo kto jak nie ty”. To wcale nie wspiera. Może tylko wtedy kiedy np. idziemy na egzamin, ale nie do końca wtedy, kiedy pojawia się jakaś inna trudność, czyli nie tylko choroba, ale np. bezdzietność, utrata pracy i wiele innych rzeczy. Wtedy jest pytanie, czy o tego człowieka, którego kochamy, chcielibyśmy dbać, czy wtedy też będziemy odczuwać to samo, w sytuacji kryzysu. Można zadać sobie pytanie np. budząc się przy kimś, czy chcemy się przy danej osobie budzić czy jednak ta osoba wywołuje u nas absolutnie negatywne emocje i chcemy, żeby ta osoba jak najszybciej zniknęła.

Miłość to reakcja chemiczna

Dr Kinga Kasperkiewicz, biotechnolożka z Wydziału Medycznego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II

– Za uczucie miłości, która bywa dla nas tak interesująca, odpowiada substancja chemiczna zwana PEA (fenyloetyloamina), zwana też „narkotykiem miłości”. Ta substancja wraz z wzrostem jej zawartości w mózgu – w sytuacji zakochania się – pociąga za sobą kolejne zmiany. Wydzielają się noradrenalina, dopamina, serotonina i oksytocyna i są to reakcje łańcuchowe o przebiegu lawinowym, znane w chemii polimerów.

To podwyższone stężenie fenyloetyloaminy objawia się tym, że nadmiernie cieszymy się na widok ukochanej osoby, mamy poczucie ogromnej siły, ale także pojawiają się wtedy problemy z koncentracją, a nawet bezsennością.

Chemicy wykazali także, że miłość ma swoją datę ważności i wraz upływem czasu aktywność substancji chemicznych zmniejsza się. Organizm ludzki nie jest w stanie ciągle działać na pełnych obrotach i „ogień miłości” przygasa lub gaśnie całkowicie. W naszym organizmie odpowiada za to dopomina, która reguluje cały system biochemiczny.

To dzięki niej nasz organizm wytwarza oksytocynę i wazopresynę, które działają odprężająco, przeciwbólowo, przeciwzapalnie, regulująco i – co najważniejsze przy temacie naszej rozmowy o miłości – zapewniają poczucie więzi, również więzi na gruncie seksualnym i zapewniają akceptację drugiego człowieka, mimo upływającego czasu.

Miłość to stan gwarantujący przeżycie

Prof. dr hab. n. med. Konrad Rejdak, kierownik Kliniki Neurologii SPSK nr 4 w Lublinie oraz prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego

– Mózg jest bezwzględnie centrum dowodzenia, również w aspekcie miłości. Udało się opisać biochemię stanu zakochania identyfikując główne przekaźniki mózgowe, co się dzieje w rożnych fazach zakochania. Wskazano na bardzo ważną rolę takich przekaźników jak dopamina, która odpowiada za aktywację organizmu, pobudliwość, ale też stymuluje system nagrody w mόzgu. Czyli krótko mówiąc: nagradzamy swój umysł i organizm stanem zakochania. Jest to miłe, dlatego że jest poczuciem szczęścia, ale również jest okupione bogatymi zmianami w przekaźnictwie mózgowym.

W początkowych fazach dochodzi do spadku poziomu serotoniny, ale to odpowiada za stany zmienności emocjonalnej, trochę niepokoju i myślenia co to będzie; czyli mogą być pewne fluktuacje i czasami są lęki, nadwrażliwość na różne sygnały. Jest też oksytocyna i wazopresyna, znane również z innych stanόw fizjologicznych, chociażby ciąży i budowania więzi z drugą osobą, więc one również odgrywają kluczową rolę w utrwaleniu relacji. Nawet jak wstępne fazy zakochania mijają to zamienia się to w nadaktywność właśnie oksytocyny i wazopresyny, aby wzmocnić relacje i często rzeczywiście stwierdza się w takich długoletnich związkach utrzymanie się tej aktywności okolic mózgu z przekaźnictwem w tym zakresie. Przy fazach wstępnych wydziela się dużo hormonu takiego jak kortyzol, czyli hormonu stresowego. Organizm musi się przyzwyczaić do nowego stanu, w którym się znajduje i oczywiście udało się w sposób bezpośredni wykazać, którą okolice mózgu zawiadują tymi emocjami związanymi z zakochaniem.

Są to struktury głębokie, te bardzo pierwotne, zlokalizowane w pniu mózgu, a więc w najstarszych częściach mózgu, a tym samym dowodzi to, że jest to taki stan gwarantujący przeżycie, utrzymanie gatunku. Mamy również dodatkowe czynniki modulujące jak uwalnianie endorfin i endokannabinoidόw. One wzmacniają ten układ nagrody i mamy poczucie zadowolenia, szczęścia. Miłość to jeden z tych silnych czynników, które pobudzają mózg, rozwijają i stymulują do inwencji, np. do różnych pomysłów. To oczywiście procentuje w takim podtrzymywaniu zdrowia mózgu, więc zdecydowanie popieramy jako neurolodzy takie emocje, bo one tworzą właśnie dobre podstawy dla utrzymania funkcji mózgu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Cała prawda o telewizji
teatr
25 stycznia 2025, 16:00

Cała prawda o telewizji

Czy jesteście ciekawi, jak wygląda telewizja od środka? Cała prawda o kłamstwach i manipulacjach w przezabawnej komedii „Telewizja kłamie”. Znani aktorzy (Tamara Arciuch, Bartek Kasprzykowski, Bartosz Opania i inni) wcielają się w postacie znanych prezenterów telewizyjnych i osobowości telewizyjnych.

W środę MKS FunFloor Lublin ponownie wystąpi w hali Globus

Hit w hali Globus. MKS FunFloor Lublin gra z KPR Gminy Kobierzyce

W środę do hali Globus zawita KPR Gminy Kobierzyce. Dla Pawła Tetelewskiego będzie to najpoważniejszy z dotychczasowych sprawdzianów

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Niektórzy pokonują tę trasę po kilka, kilkanaście razy dziennie. Wśród osób, które swoje plany „zderzają” z zamkniętymi rogatkami są m.in. sanitariusze i przewoźnicy. A pociąg, jak się okazuje, nie zawsze przejeżdża.

Od wielu lat zamojski finał WOŚP odbywa się w gościnnych progach Galerii Twierdza. Tak będzie i w tym roku
21 stycznia 2025, 9:00
galeria

Cały Zamość gra dla WOŚP. Wiemy, co w programie

Licytacje na allegro już trwają. We wtorek ruszą „Kiermasze z serduszkiem”, ale najwięcej w ramach 33. Finału WOŚP wydarzy się w Zamościu w niedzielę. Zresztą nie tylko w mieście, dla zamojskiego sztabu gra też cała gmina Zamość.

Mieszko Ćwik (w czarnym stroju) to znakomity rozgrywający

LNBA: Mistrzowie w drodze po kolejny tytuł

Matematyka buduje swoją przewagę w rozgrywkach Konferencji A LNBA.

Krzysztof Barszczewski to jeden z liderów TKKF Cukropol Pszczółka

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Lisy lepsze od Pszczółek

Rozgrywki Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego powoli wchodzą w decydującą fazę. Ciekawe jest zarówno na górze tabeli, jak i na tych dalszych pozycjach. W sobotę wracający po wielu latach nieobecności zespół TKKF Cukropol Pszczółka stoczył pasjonujący pojedynek z Flying Foxes.

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

W pierwszym meczu rywalizacji grupowej o Puchar Prezydenta IHF reprezentacja Polski pokonała Algierię 38:32. Stawką gry w drugiej części mistrzostw jest walka o miejsca 25-32.

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut
NA SCENIE

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut

Tu Jan Peszek i Andrzej Grabowski, a tam Smolik, Kev Fox i Dr Misio. Kto i na co przychodzi do Teatru? – rozmowa z Anną Struzik, kierowniczką działu ds. komunikacji i promocji w Teatrze Starym w Lublinie

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy
KONIEC E-DYMKA?

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy

Projekt wprowadza zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich jednorazowych i wielorazowych e-papierosów, w tym beznikotynowych oraz woreczków nikotynowych. Są też obostrzenia w używaniu e-papierosów w miejscach publicznych.

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona
ZRÓB TO SAM

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona

Ruszyły zapisy na warsztaty, podczas których będzie można wykonać unikatową ceramikę z najpopularniejszej pracowni w Polsce. Należy się spieszyć, liczba miejsc jest ograniczona.

Wieczór ze stand-upem
27 stycznia 2025, 19:00

Wieczór ze stand-upem

Czarek Sikora zaprasza na zwariowany wieczór, pełen nowych żartów i pozytywnej energii. Komik wystąpi 27 stycznia (poniedziałek) w Kultowej Klubokawiarni na lubelskich Czubach.

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie
MUZYCZNY PREZENT
galeria

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie

Lubelscy seniorzy zostali zaproszeni do wspólnego świętowania Dnia Babci i Dziadka. Zagrali dla nich uczniowie i nauczyciele Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego w Lublinie.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy
25 miejsc parkingowych.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy

Parking przed stadionem MOSiR w Kraśniku zostanie w końcu zagospodarowany. Jest już pozwolenie, ale nie ma jeszcze źródła finansowania tego projektu. A jego koszt to ponad 800 tysięcy złotych.

Będzie zimno przy Zimnej. I Turystycznej też
CENTRALNE OGRZEWANIE

Będzie zimno przy Zimnej. I Turystycznej też

Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada prace przy sieci ciepłowniczej. To dobrze, ale nie od razu. Na razie oznacza to, że mieszkańcy będą mieć zimne kaloryfery.

Babcia i dziadek: Strażnicy tradycji ze smartfonami
DZIEŃ BABCI I DZIEŃ DZIADKA

Babcia i dziadek: Strażnicy tradycji ze smartfonami

Dziadkowie i babcie XXI wieku chcą być nowocześni, ale jednocześnie pozostają nieocenionym źródłem miłości, wsparcia i tradycji – uważa ekspert KUL, dr Paweł Kot, adiunkt w Katedrze Psychologii, Emocji i Motywacji KUL.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium