Lubelski uniwersytet jest na liście tych, które na zlecenie MEN mają przygotować nauczycieli do nauczania etyki. Minister Czarnek wskazał też na toruńską uczelnię.
O tym, że jeżeli uczeń nie chodzi na religię, będzie musiał uczęszczać na etykę, minister Przemysław Czarnek mówi od dawna. Obecnie nie ma takiego wymogu, ale to ma się zmienić. – Chcemy wrócić do tego, co było kilkanaście lat temu w polskiej szkole – czyli jeśli ktoś nie chciał chodzić na religię – bo przecież nie musi, bo religia nie jest i nie będzie obowiązkowa – to będzie chodził na etykę – mówił w czerwcu minister, a ostatnio dodał, że odpowiednie przepisy mają wkrótce wejść w życie.
Wyjaśnił jednocześnie, że nie od razu, w każdej klasie, wybór będzie obowiązkowy. Wdrożenie tego planu w pełni ma zająć dwa lata. Problemem jest brak nauczycieli mogących nauczać etyki. I właśnie tą kwestią zainteresowała się posłanka partii Razem, Paulina Matysiak. Chciała się dowiedzieć, które uczelnie zajmą się kształceniem kadr w ramach studiów podyplomowych, jak zostały one wybrane i ile szkół wyższych lub uniwersytetów MEN zaprosił do współpracy?
Lista uczelni
Na te wszystkie pytania odpowiedział właśnie wiceminister, Włodzimierz Bernacki. W piśmie przyznaje, że jest niedobór nauczycieli tego przedmiotu, a brak osób nauczających etyki uniemożliwi szkołom realizację planu resortu. „Uprzejmie informuję, że wszystkie uczelnie w Polsce, które posiadają odpowiednią kadrę (lub ewentualnie zatrudnią wykładowców z innych ośrodków akademickich) mogą organizować studia podyplomowe z etyki dla nauczycieli. I takie studia obecnie są prowadzone.” – dodaje Bernacki i informuje, że MEN wystąpił do kolejnych uczelni z pytaniem o możliwości zorganizowania studiów podyplomowych z etyki.
Prowadzenie zajęć ma im zlecić samo ministerstwo, a nauczyciele mają studiować za darmo.
„Przy wyborze uczelni, kierowano się kryterium merytorycznym, ale też geograficznym, tak aby potencjalni uczestnicy studiów mogli je odbyć w regionie swego zamieszkania.” – odpisał minister i wylicza uczelnie:
- Akademia Ignatianum w Krakowie,
- Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego,
- Katolicki Uniwersytet Lubelski,
- Uniwersytet Szczeciński,
- Uniwersytet Wrocławski,
- Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej (Toruń),
- Collegium Intermarium w Warszawie,
- Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie.
Pytanie zostało także wysłane do Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale odmówił. W 2015 r. minister edukacji zlecił organizację studiów podyplomowych z etyki dla nauczycieli w tym samym trybie Uniwersytetowi Warszawskiemu, ale zakończyły się w 2017 roku.
Posłanka Matysiak, po otrzymaniu pisma z resortu, nie kryje oburzenia i zwraca uwagę, że większość wymienionych w piśmie uczelni jest katolickich. – Można zapytać o to, czemu inna uczelnia z regionu, mam na myśli Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, który znajduje się w czołówce najlepszych uniwersytetów w Polsce, nie dostał takiego zapytania, a dostała je Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Nie wiemy, jakie były naprawdę kryteria doboru, ale na tym przykładzie możemy się domyślać. – komentuje.