Sympatycy citroëna długo musieli czekać na zapowiadany model C3. Najpierw pokazano studyjnego pluriela, a następnie wspomniany C3. Cierpliwość jednak popłaca, bo nowy model nawet kilka miesięcy po premierze wzbudza spore zainteresowanie na ulicy.
C 3 wyraźnie odbija się od pozostałych modeli Citroëna. Czy xsara, C5 czy nadal produkowane saxo, są inne.
C3 z na pierwszy rzut oka to powolne, stateczne auto, przeznaczone dla pań. Pozory jednak mylą. W owczej skórze zainstalowano serce wilka. W małym aucie można zmieścić całkiem spory silnik, zapewniający bardzo dobre osiągi.
Bazowa wersja wyposażona w silnik 1,1 litra nie jest sprinterem, ale wersja z silnikiem 1,6 16 V o mocy 110 KM - to wilk w owczej skórze. 9,7 sekundy w dojechaniu od 0 do 100 km/h, wynik, jak na samochód klasy B, wręcz doskonały. Prędkość maksymalna podana przez producenta to 192 km/h - też nieźle. Apetyt jednak spory, bo przy ostrej jeździe, na odcinku 100 km objętość paliwa w baku zmniejsza się o 9 litrów.
N a drugiej stronie stoi wersja C3 z silnikiem 1,1 litra. Już nie tak szybka i zrywna, lecz bardzo oszczędna i tańsza.
Za model w wersji 1,1 litra z najuboższym wyposażeniem należy zapłacić 36 450 złotych. To sporo, jak na tę klasę. Natomiast za najszybszą wersję, bogato wyposażoną, ze wspomaganiem kierownicy, dwoma poduszkami, elektrycznym sterowaniem szybami bocznymi, alufelgami oraz systemem ABS z funkcją wspomagania nagłego hamowania, zapłacić trzeba 48 820 złotych. Uff, to naprawdę dużo. Sporo jednak jest frajdy, gdy niepozorny C3 ucieknie spod świateł drogiej limuzynie.
C3 już odniósł na polskim rynku sukces. Auto trzeba u dealera zamawiać. Nie ma tego komfortu, że od ręki, a maksimum po dwóch tygodniach pod wpłaty zaliczki, C3 już jest i można nim jeździć. Obecnie okres oczekiwania wynosi do 3 miesięcy na wybrany model.
C3 jest jednak samochodem nietypowym i ładnym. Śmiałość linii nie razi, a wręcz przeciwnie nawiązanie do 2 CV jest ciepło przyjmowane przez nabywców.
Wnętrze
Silniki w C3
Nadwozie
i maska mocno wyoblone przypominają legendarny model
2 CV, potocznie nazywany kaczką. Jednak C3 w odróżnieniu od protoplasty jest po prostu ładny. Duże przednie lampy zespolone, charakterystyczne trójkątne, zgodnie z panującymi tendencjami, wąskie i dość wysoko osadzone tylne lampy nadają smaku całości. Duże zderzaki skutecznie chronią przed tzw. szkodami parkingowymi lub przepychaniem na postoju, popularnym w całej Francji.
C3 na tle konkurencji - wyposażenie
Cena w tys. zł /48 800 /44 100 /51 700
ABS /standard/ standard/ standard
Wspomaganie kier. standard /standard/ standard
Elektryczne szyby standard /standard/ standard
Radio opcja /opcja/ opcja
Centralny zamek standard /standard/ standard
Dwa airbagi czołowe standard /standard/ standard
Airbagi boczne standard /standard/ opcja