Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Renault podwyższył prognozy dotyczące sprzedaży i produkcji modelu X-90, zwanego inaczej „autem za 5 tys. euro”. Auto będzie dostępne na rynkach rozwijających się, także w Polsce.
Najprawdopodobniej w Europie Środkowej auto utrzyma nazwę Dacia, od fabryki gdzie nastąpiły jego narodziny, ale na innych rynkach może mieć nazwę wskazującą na bliższe związki z Renault. Louis Schweitzer, prezes grupy Renault, powiedział w wywiadzie dla magazynu
„Automotive News Europe”, że spółka chce sprzedawać rocznie, do 2010 roku, około 700 tys. sztuk X-90. Jest to
o 200 tys. więcej w stosunku do wstępnych założeń z końca lat 90.
Poszerza się również lista krajów, w których X-90 będzie produkowany. Wstępnie zakładano, że samochód wytwarzany będzie wyłącznie w rumuńskiej fabryce należącej do firmy Dacia, którą Renault kupił przed pięcioma laty. Obecnie Renault chce produkować X-90 w Rosji, Maroku, Kolumbii oraz w Iranie. Być może na liście znajdą się również kolejne kraje.
„Automotive News Europe”, że spółka chce sprzedawać rocznie, do 2010 roku, około 700 tys. sztuk X-90. Jest to
o 200 tys. więcej w stosunku do wstępnych założeń z końca lat 90.
Poszerza się również lista krajów, w których X-90 będzie produkowany. Wstępnie zakładano, że samochód wytwarzany będzie wyłącznie w rumuńskiej fabryce należącej do firmy Dacia, którą Renault kupił przed pięcioma laty. Obecnie Renault chce produkować X-90 w Rosji, Maroku, Kolumbii oraz w Iranie. Być może na liście znajdą się również kolejne kraje.
