Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Moto

17 czerwca 2015 r.
17:33

Pierwsza jazda. SsangYong tivoli – kolejne wejście

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
0 5 A A
(fot. Paweł Puzio)
(fot. Paweł Puzio)

Tivoli to pierwsza tak europejska konstrukcja koreańskiego SsangYong. W przeciwieństwie do rodiusa, najbrzydszego auta XXI wieku, nie trzeba do niego podchodzić z zamkniętymi oczami. Co więcej, to całkiem zgrabne auto za rozsądne pieniądze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na początek dobra informacja. Ten model będzie można zobaczyć w Lublinie, już w najbliższy weekend, podczas dni otwartych. Od kilku dni jest nowy dealer tej marki, czyli dobrze znany „Pezetmot”. Podczas pokazu testowego było już nawet auto na lubelskich tablicach. Ten konkretny egzemplarz był testowany na mazowieckich „szutrówkach” w okolicach Wiązownej i Sulejówka.

Pierwsze zaskoczenie: wygląd

W przeciwieństwie do rodiusa, tivoli nie przynosi ujmy designerowi. Także miasteczku z okolic Rzymu, które było dawcą nazwy, nie musi iść do sądu z pozwem o urażone uczucia
estetyczne.

Koncepcja małego miejskiego SUV jest podana w zgrabnym opakowaniu. Wyrazista maska, masywne reflektory przednie z seryjnymi ledami oraz znacząco wystające poza obrys nadwozia lampy tylne dobrze współgrają z masywną bryłą nadwozia osadzoną na 18-calowych kołach (w tzw. standardzie oferowane są „16”).

Tym razem SsangYong proponuje całkiem zgrabne auto, nieduże, wpasowane gabarytami w miejską dżunglę.

Ciekawe wnętrze

Równie ciekawie prezentuje się wnętrze auta. Dwa duże, tubusowe zegary mają lekko sportowy charakter. Ciekawostką jest to, że można wybrać jeden z sześciu kolorów podświetlenia. Duża, spłaszczona u dołu kierownica również nawiązuje do aut klasy GT. Na plus należy także zaliczyć 7-calowy monitor – centrum rozrywki, a zarazem duży ekran kamery cofania, przekazujący obraz wysokiej jakości. Jest także system bluetooth i podgrzewana kierownica w opcji. Poniżej zlokalizowano centrum sterowania klimatem, które posiada czytelny i prosty schemat obsługi. Ergonomia bez zarzutu.

Fotele również są wygodne. Oparcia dość głębokie i szerokie, solidnie przytrzymują kierowcę podczas pokonywania zakrętów. Siedziska natomiast są nieco przykrótkie, skrojone jakby na rozmiar mniejszych Koreańczyków.

Jakość wykonania wnętrza, to kolejny mocny punkt tego auta. Absolutnie nie czuć ducha minimalizmu, ani widma księgowego. Plastiki są miękkie, na pierwszy rzut oka dobrze spasowane. Nie powinno nastręczać kłopotów, czytaj uciążliwych „świerszczy”, podczas kilkuletniej eksploatacji. Producent zapewnia, że posiada szeroki wachlarz personalizacji. Łącznie z możliwością zamówienia tapicerki z czerwonej skóry, co jest rzadkością na skalę światową w tej klasie pojazdów.

Niestety konstruktorzy nie ustrzegli się pewnych błędów. Uchwyt do zamykania drzwi w podłokietniku jest zbyt odsunięty do tyłu, nieporęczny. Zaś podłokietnik wykończony jest błyszczącym plastikiem, podatnym na zarysowania.

Z tyłu kanapa jest wygodna, ale bez zachwytu. Zbyt nisko wysuwają się zagłówki, szczególnie w odniesieniu do osób wyższego wzrostu.

Sprytny na drodze

Tivoli miło zaskakuje na szutrowej drodze. W końcu jako SUV musi kochać luźne nawierzchnie. Zaskakująco pewnie pokonuje zakręty, lekko zamiatając tyłem. Przyjemne uczucie poślizgu jest pod pełną kontrolą kierowcy za sprawą czułego, szybko reagującego układu kierowniczego. Dzięki funkcji ,,steer” można go wprowadzić w jeden z trzech trybów pracy - normal, komfort i sport. Mnie pasował sport, nieco sztywniejszy, o szybkiej reakcji.

Zawieszenie jest sprawne i ciche. To kolejne miłe zaskoczenie. Tivoli bez uciążliwego dudnienia radził sobie z dziurawymi mazowieckimi drogami. Równie sprawnie działała 6-biegowa ręczna skrzynia, rodem z konkurencyjnego Hyundaia. W opcji jest także zautomatyzowana przekładnia japońskiej firmy AISIN.

Do testów podstawiono auta wyłącznie z 128-konnym silnikiem benzynowym, oferującym 160 Nm przy 4600 obr./min, z napędem na jedną oś. I to chyba była najsłabsza część tego auta. Silnik pracował jakby był nie „z tej bajki”. Trzeba było go wysoko „kręcić”, aby, w sumie zgrabne tivoli, zaczęło jechać. A przy tym silnik pracował, jak koreańskie konstrukcje z początku XXI wieku. Przy tzw. jeździe emeryckiej te dolegliwości nie były dokuczliwe. Trzeba mieć tylko nadzieję, że zapowiadany 115-konny diesel z 300 Nm momentu będzie cieszyć kierowcę wyższą kulturą pracy. Warto też dodać, że tivoli można wyposażyć w napęd 4x4.

Podsumowanie

SsangYong powraca na polski rynek z ładnym, miejskim SUV. Samochód jest dobrze wykonany, z solidnych materiałów. Rozsądna cena, czyli 59,9 tys., może przesłonić nawet ten nieco zbyt słaby silnik benzynowy. Firma chce w tym roku sprzedać 500 tivoli w Polsce. To nie jest nierealny plan.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin
galeria
film

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin

Pająki, węże, ślimaki i ryby. W Lublinie trwa wydarzenie poświęcone wszystkim miłośnikom terrarystyki, akwarystyki i botaniki.

Na drogach może być ślisko

Na drogach może być ślisko

Warunki drogowe na Lubelszczyźnie nie są najlepsze. Do wieczora w kilkunastu powiatach województwa obowiązują ostrzeżenia IMGW o marznących opadach. Wczoraj rano w powiecie opolskim jedno z aut wpadło do rowu

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Miał zasłoniętą twarz, a w ręku nóż. Wbiegł do osiedlowego sklepu i wyciągając ostrze zagroził nim ekspedientce. Ta oddała mu kasetkę z pieniędzmi. Wcześniej znęcał się nad rodzicami

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda
zdjęcia
galeria

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda

Zimny wiatr i temperatura w okolicach zera skutecznie odstraszyły część kupców i ludzi, którzy zwyczajowo w ostatnią niedzielę miesiąca odwiedzają giełdę starci na Placu Zamkowym w Lublinie. Ruch był zdecydowanie mniejszy

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Pojedynek w Rydze był starciem dwóch niepokonanych drużyn w grupie C. Przypomnijmy, że Łotysze mają zapewniony udział w mistrzostwach Europy, ponieważ są jednym z gospodarzy całego turnieju. Mimo to biorą udział w eliminacjach i na razie idzie im bardzo dobrze. W piątkowy wieczór jednak spotkali trudnego przeciwnika w postaci reprezentacji Belgii.

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Od dawna Motor Lublin musi sobie radzić bez ważnych zawodników: Kamila Kruka i Ivana Brkicia. Obaj powoli wracają do zdrowia. A kiedy będzie można zobaczyć ich na boisku? Szansę na występ w tym sezonie ma jedynie obrońca.

Za zdrowie pań
foto
galeria

Za zdrowie pań

Weekend to czas, kiedy w Berecie rządzi prawdziwa zabawa. Zobaczcie naszą fotogalerię z weekendowych szaleństw z popularnego Beretu.

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima stawia samorządy w gotowości. Burmistrz Łukowa deklaruje, że jeśli warunki na drogach będą złe, służby będą pracować na trzy zmiany.

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku
powiat lubartowski

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku

Niestety na to wydarzenie wolnych miejsc już nie ma. Ci, którzy zamówili bilety wcześniej, w środę wezmą udział w niezwykłym, wieczornym spacerze po komnatach pałacu Zamoyjskich. Nie będą sami. Z mroków historycznych wnętrz wyłonią się duchy dawnych mieszkańców.

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

W sobotni wieczór na boisku spotkały się Górnik Łęczna i GKS Tychy, a więc dwa zespoły, które w tym sezonie są specjalistami od remisów. Choć w meczu padło aż cztery gole to spotkanie zgodnie z przewidywaniami zakończyło się podziałem punktów. Jak mecz oceniają obaj trenerzy?

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie
galeria

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie

Świdniczanka do derbów z Podlasiem przystępowała z serią pięciu porażek z rzędu. Bialczanie chcieli za to przełamać fatalną, wyjazdową passę. W tym sezonie wygrali wcześniej tylko raz w gościach. Ostatecznie swój cel zrealizowali biało-zieloni, chociaż niewiele zabrakło, aby derby zakończyły się remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście.

La vida loca. Co za impreza!
foto
galeria

La vida loca. Co za impreza!

Co to była za impreza! El Cubano odleciało. Zobaczcie, co się działo na parkiecie i jak się bawił Lublin.

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm
ZDJĘCIA

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm

Otylia Swim Tour, czyli cykl zawodów dla dzieci w sobotę zawitał do Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. Z jedyną, polską mistrzynią olimpijską ćwiczyło ponad sto dzieci. Trzeba dodać, że utytułowaną pływaczkę przywitał efektowny mural z jej podobizną.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium