Dorżnij swoje auto na "Wrak Atak" w Lublinie

Szykuje się solidna dawka emocji i zabawy w rytmie silników. Polskie Stowarzyszenie Wrak Race na byłym poligonie wojskowym na Majdanku w Lublinie organizuje pierwszą odsłonę wyścigów złomów „Wrak Atak”, pod nazwą „Rozpoznanie”. - „Wrak Atak” to wyścigi samochodów osobowych o wartości nieprzekraczającej 1000 zł, w wieku powyżej 10 lat – mówi Tomasz Wójtowicz, prezes stowarzyszenia.

Zasady tej zabawy są bajecznie proste. Zacznijmy od sprzętu. – Auto musi mieć powyżej 10 lat. Nie wolno stosować przeróbek zwiększających moc. Im auto prostsze, tym lepsze. Nie dopuszczamy także wzmocnień z przodu i z tyłu – mówi Rafał Gański z Wrak Race. – Za to mile widziana jest klatka bezpieczeństwa. Załogi są jedno- lud dwuosobowe. Kierowca i pilot muszą mieć ukończone 18 lat. Bez homologowanego kasku nie wolno brać udziału w zawodach – dodaje Rafał Gański. To są wszystkie wymogi techniczne.

A na czym polega ta zabawa. – Każdy z zawodników ma do przejechania 30 minut po przygotowanym torze. Jest to dwa razy po 15 minut. Do półfinału przechodzi 10 załóg z największą liczbą przejechanych okrążeń i analogicznie, po 10 z rundy półfinałowej do finału – tłumaczy Tomasz Wójtowicz. Start każdego biegu to maksymalnie 10 samochodów. Dopuszczony jest kontakt między pojazdami, ale w granicach rozsądku.

Dwudniowa impreza nie ogranicza się wyłącznie do ścigania po specjalnie wytyczonym torze. – Wokół wyścigu będzie się toczył festyn rodzinny z licznymi atrakcjami, pokazami i konkursami. Będzie także możliwość przejazdu „złom taxi” po naszym torze. Wstęp na festyn jest bezpłatny – dodaje Rafał Gański.

Organizatorzy czekają na zgłoszenia zawodników. Wpisowe wynosi 200 zł, na 2 dni imprezy, niezależnie od tego czy autem jedzie tylko kierowca czy też kierowca z pilotem.

– Zapisywać się można na stronie www.wrakatak.pl oraz w dniu imprezy – kończy Tomasz Wójtowicz.