Momenty były, ale to za mało, żeby sprawić sensację. Nie można żużlowcom ZOOLeszcz GKM Grudziądz odmówić ambicji, chociaż wynik ich piątkowego starcia z Motorem Lublin sugeruje, że nie mieli zbyt wiele do powiedzenia – wicemistrzowie Polski wygrali 55:35 oraz 112:68 w dwumeczu
Lublinianie nie patyczkowali się z rywalami, tylko rozpoczęli od dwóch podwójnych zwycięstw. Najpierw najszybciej do mety dojechała para Mikkel Michelsen-Jarosław Hampel, a potem Wiktor Lampart i Mateusz Cierniak. Grudziądzanie nawiązali równą walkę dopiero w kolejnych dwóch wyścigach. Frederik Jakobsen i Norbert Krakowiak poradzili sobie z wolnym Maksymem Drabikiem, ale Jarosław Hampel był poza ich zasięgiem. Później Kacper Pludra naciskał Dominika Kuberę, ale ostatecznie spadł na trzecią lokatę, za plecy swojego klubowego kolegi Krzysztofa Kasprzaka. Po pierwszej serii Motor pewnie prowadził 16:8.
Krótka przerwa dobrze zrobiła żużlowcom GKM. Co prawda dalej żaden z nich nie zdobył „trójki”, ale wstydu też nie było. Przemysław Pawlicki i Frederik Jakobsen stoczyli bój z Jarosław Hampelem. Pierwszy z nich wyszedł z tego zwycięsko i dojechał tylko za plecami Dominika Kubery. Dużym przegranym był za to Maksym Drabik, który w szóstym biegu dał się ograć Norbertowi Krakowiakowi i Kacprowi Pludrze. Zawodnik Motoru wrócił na tor już po kilku minutach jako tzw. zastępstwo zawodnika. Pod sobą miał drugi motocykl i efekt było widać gołym okiem – wygrał bez żadnych przeszkód. Dzięki dwóm remisom gospodarze nie dali się ponownie zdominować. Było 26:16 dla żółto-biało-niebieskich.
W trzeciej serii startów Motor Lublin zaatakował od razu. Jarosław Hampel i Dominik Kubera pomogli swojej drużynie powiększyć przewagę. Bieg numer „dziewięć” przeciągał się niemiłosiernie. W pierwszym podejściu zawiodła technologia – sędzia Artur Kuśmierz zasugerował się wskazaniami telemetrii, ale koniec końców nikt nie dostał nawet ostrzeżenia. W kolejnej próbie bolesny upadek zaliczył Krzysztof Kasprzak, który ścigał Mikkela Michelsena. Za trzecim razem Przemysław Pawlicki ograł parę lubelską i zdobył pierwszą dla swojej ekipy „trójkę”. Seria zakończyła się remisem i było 37:23 dla wicemistrzów Polski.
Lublinianie konsekwentnie realizowali swój plan i w czwartej serii startów dopięli swego. Trzeba przyznać, że oglądaliśmy sporo dobrego ścigania. W 11. biegu Przemysław Pawlicki stoczył pojedynek z Dominikiem Kuberą. W następnej gonitwie o zwycięstwie zadecydowały ostatnie metry – Maksym Drabik długo szukał okazji do ataku i ostatecznie dopiął swego, pokonując Frederika Jakobsena. Ostatni akcent przed biegami nominowanymi należał za to do GKM i Norberta Krakowiaka, który przez niemal cały wyścig bronił się przed Mikkelem Michelsenem. Było 47:31, a to oznaczało, że Motor już wygrał ten mecz.
Ostatnie dwie gonitwy to wygrana Motoru, chociaż nie aż tak przekonująca, jak mogłoby się wydawać. Miejscowi okazywali przebłyski naprawdę solidnej jazdy i potrafili powalczyć na dystansie z mniejszym lub większym sukcesem. Mimo tego i tak dwukrotnie lepszy był Motor w stosunku 4:2. „Koziołki” triumfowały 55:35 oraz 112:68 w dwumeczu.
===
ZOOLeszcz GKM Grudziądz – Motor Lublin 35:55 (68:112)
Motor: 1. Mikkel Michelsen 16 (3,3,2,3,2,3), 2. Maksym Drabik 8 (0,0,3,1,3,1), 3. Jarosław Hampel 10+1 (2*,3,1,3,0,1), 4. Fraser Bowes 0 (-,-,-,-,-), 5. zastępstwo zawodnika, 6. Wiktor Lampart 3 (3,0,0), 7. Mateusz Cierniak 3+1 (2*,0,1), 8. Dominik Kubera 15+1 (3,3,2*,3,1,3).
GKM: 9. Przemysław Pawlicki 8+1 (0,2,1*,3,2,0), 10. Krzysztof Kasprzak 7 (2,2,w,0,1,2), 11. Frederik Jakobsen 8 (1,2,0,1,2,2), 12. zastępstwo zawodnika, 13. Seweryn Orgacki 0 (-,-,-,-,-), 14. Wiktor Rafalski 0 (0,-,0), 15. Kacper Pludra 3+2 (1,1*,1*,0), 16. Norbert Krakowiak 9+1 (1*,2,1,2,3,0).
---
Bieg po biegu
- Michelsen, Hampel, Jakobsen, Pawlicki 1:5
- Lampart, Cierniak, Pludra, Rafalski 1:5 (2:10)
- Hampel, Jakobsen, Krakowiak, Drabik 3:3 (5:13)
- Kubera, Kasprzak, Pludra, Lampart 3:3 (8:16)
- Kubera, Pawlicki, Hampel, Jakobsen 2:4 (10:20)
- Michelsen, Krakowiak, Pludra, Drabik 3:3 (13:23)
- Drabik, Kasprzak, Pawlicki, Cierniak 3:3 (16:26)
- Hampel, Kubera, Krakowiak, Rafalski 1:5 (17:31)
- Pawlicki, Michelsen, Drabik, Kasprzak (w) 3:3 (20:34)
- Kubera, Krakowiak, Jakobsen, Lampart 3:3 (23:37)
- Michelsen, Pawlicki, Kubera, Kasprzak 2:4 (25:41)
- Drabik, Jakobsen, Cierniak, Pludra 2:4 (27:45)
- Krakowiak, Michelsen, Kasprzak, Hampel 4:2 (31:47)
- Kubera, Kasprzak, Drabik, Krakowiak 2:4 (33:51)
- Michelsen, Jakobsen, Hampel, Pawlicki 2:4 (35:55)