22-latek dotkliwie pobił kobietę, przechodzącą przez przejście przy Tarasach Zamkowych. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali napastnika. Ranna kobieta z ciężkimi obrażeniami głowy trafiła do szpitala.
Do napaści doszło we wtorek około południa. Policjanci dostali sygnał o młodym człowieku, który na przejściu dla pieszych u zbiegu ul. Podzamcze z al. Tysiąclecia bił pięściami kobietę. Na miejsce natychmiast wysłano policyjnych wywiadowców.
– Zauważyli, jak opisany sprawca ucieka w kierunku pobliskiej stacji benzynowej. Policjanci podjęli za nim pościg i po chwili był on już w ich rękach – wyjaśnia Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego lubelskiej policji.
Napastnikiem okazał się 22-letni Paweł P. z gm. Niemce. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jego ofiara odniosła poważne obrażenia twarzy. Została przewieziona do szpitala.
Z ustaleń policjantów wynika, że przed zaatakowaniem 58-latki Paweł P. zaczepił w pobliżu dworca PKS dwie inne kobiety.
– Mężczyzna nie potrafił w racjonalny sposób wyjaśnić powodów swojej agresji – dodaje Kamil Karbowniczek.
Ponieważ jego u ofiary 22-latka stwierdzono poważne obrażenia, sprawą zajęła się prokuratura. Okazało się, że Paweł P. ma na koncie nie tylko napaść na przejściu dla pieszych.
– Odpowie za groźby karalne, które kierował pod adresem swojej matki i siostry – wyjaśnia Małgorzata Samoń, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin – Północ. – Mężczyzna posunął się również do rękoczynów, powodując u siostry obrażenia. Do zdarzeń tych doszło w Świdniku.
Śledczy wnioskowali o aresztowanie Pawła P. W czwartek sąd przystał na ich argumenty i zdecydował, że agresywny 22-latek pozostanie w celi przez 3 miesiące. Pawłowi P. grozi do 5 lat więzienia.