O mało nie doszło do tragedii, bo kobieta zostawiła w domu śpiącą dziewczynkę, a ta się obudziła i weszła na okno znajdujące się na trzecim piętrze. O trzyletniej Oli stojącej na parapecie w otwartym oknie budynku przy ul. Klimeckiego strażacy dowiedzieli się od przechodniów.
(pim)