![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2017/2017-05/62aa510893b362d75f2edbf20eed858f.jpg)
Mężczyzna przyjechał rowerem na komisariat żeby sprawdzić swój stan trzeźwości. Okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu. Teraz odpowie przed sądem.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Do dyżurnego hrubieszowskiej komendy policji zgłosił się mężczyzna, który chciał sprawdzić swój stan trzeźwości. Dyżurny przeprowadził badanie za pomocą urządzenia „alko blow”, które wykazało zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Na monitoringu policjant zauważył, że mężczyzna chcący sprawdzić swoją trzeźwość, przyjechał do jednostki policji rowerem.
W związku z tym dyżurny wezwał na miejsce patrol policji, który ponownie przebadał mężczyznę. Jak się okazało 29-letni mieszkaniec gminy Hrubieszów miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyzna tłumaczył, że nie jechał rowerem tylko się na nim odpychał jak na hulajnodze. Jednak policyjne kamery zarejestrowały jak cyklista jedzie do komendy wężykiem.
Teraz 29-latek odpowie przed sądem za kierowanie rowerem po pijanemu.