Nawet do dwóch lat pozbawienia wolności grozi kierowcy mercedesa, który wjechał do rowu melioracyjnego w Radzyniu Podlaskim
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 21:50 na skrzyżowaniu ul. Sitkowskiego z Błogosławionych Męczenników Podlaskich.
Okazało się, że kierujący mercedesem 34-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego, był kompletnie pijany. Miał ponad 2,9 promila.
Mężczyzna trafił do szpitala. Za jazdę "na podwójnym gazie" grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.