Upośledzoną umysłowo 15-latkę gwałcili ojczym i jego brat. 54-latek na oczach dzieci dokonał gwałtu na konkubinie. Podchmielony 17-latek obmacywał z kolei 43-letnią kobietę, a później napotkaną przypadkowo 13-latkę.
Upośledzoną umysłowo 15-latką z gminy Dołhobyczów opiekuje się babcia. W niedzielę obie pojechały w odwiedziny do matki dziewczynki, która drugi raz wyszła za mąż i założyła rodzinę. Dziewczynka spała z przyrodnim rodzeństwem. W nocy do łóżka wszedł 40-letni brat ojczyma i odbył z nią stosunek. Podczas przesłuchania wyszło na jaw, że takiego samego czynu dokonał rok wcześniej 49-letni ojczym pokrzywdzonej.
Pierwszemu grozi do 8 lat pozbawienia wolności, ojczym może powędrować za kratki nawet na 10 lat, bo podczas obcowania płciowego dziewczynka miała mniej niż 15 lat. Podejrzani nie przyznają się do popełnienia zarzucanych czynów. Wczoraj Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie miała wystąpić do sądu o ich tymczasowe aresztowanie.
Na oczach dzieci
Ma to już za sobą 54-latek z gminy Werbkowice. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak na oczach dzieci zmusił do stosunku 42-letnią konkubinę. Pokrzywdzona powiadomiła policję. Podejrzany zostanie wkrótce skierowany na badania psychiatryczne. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Wcześniej znęcał się nad rodziną. Sprawa jest w sądzie.
Poczuł chuć
Za doprowadzenie 43-letniej kobiety do poddania się „innej czynności seksualnej” odpowie z kolei 17-latek z gminy Horodło. Grozi mu do 5 lat więzienia. W ostatni wtorek nastolatek wypił trochę alkoholu i hormony zaczęły buzować ze zdwojoną siłą. Gdy zauważył wchodzącą do domku letniskowego dojrzałą kobietę, ruszył za nią. Zaczął ją dotykać w intymne miejsca.
Do stosunku nie doszło, bo 43-latka narobiła krzyku. Sprawca uciekł. Po drodze zaczepił 13-latkę. Dotykał jej krocza, kazał się rozebrać, ale został spłoszony. Podejrzany jest pod dozorem policyjnym.
Wstydliwe sprawy
Takich spraw było ostatnio w powiecie hrubieszowskim więcej, ale niektóre pokrzywdzone wycofały się ze złożonych wcześniej zeznań. – Apelujemy do gwałconych i molestowanych kobiet, aby się nie wstydziły do nas zgłaszać – mówi st. post. Justyna Popek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie. – W komendzie zeznania spiszą nie funkcjonariusze, ale policjantki. Panie muszą pamiętać, że nawet mąż czy konkubent nie mają prawa zmuszać ich do obcowania płciowego. Na policję powinny zgłaszać się bezpośrednio po zdarzeniu. Trzeba zabezpieczyć bieliznę, pościel. Rodziców i nauczycieli wyczulamy na problem molestowania nieletnich.