Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

14 września 2019 r.
14:45

Najbardziej znany wilk z Roztocza został zastrzelony. "Myśliwy doskonale wiedział co robi"

600 72 A A
(fot. Roztoczański Park Narodowy)

Nie żyje Kosy, rdzenny wilk z Roztoczańskiego Parku Narodowego. Osobnik stanowił trzon pracy badawczej przyrodników i naukowców. Mimo, że wilk miał obrożę GPS/GSM został zastrzelony na obszarze dzierżawionym przez jedno z kół łowieckich

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Zabicie wilka, który jest pod ścisłą ochroną jest przestępstwem – podkreśla dr Przemysław Stachyra z Roztoczańskiego Parku Narodowego, który odnalazł martwego Kosego. – W tej sytuacji wszystkie możliwe zasady zostały pogwałcone, zarówno prawne jak i etyczne w kontekście łowiectwa. Kosy był trzonem naszego projektu badawczego finansowanego m.in. z pieniędzy Roztoczańskiego Parku Narodowego i Lasów Państwowych.

Projekt ma na celu m.in. opracowanie skutecznych działań ochronnych tego gatunku zwierzęcia.

O zabiciu Kosego, ale też i innego wilka o imieniu Miko (którego udało się uratować po kolizji drogowej pod Toruniem) poinformowało poprzez Facebooka Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”, które uczestniczy we wspomnianym projekcie.

„Kosy był sześcioletnim, ponad 40 kg samcem, największym jakiego nagrywaliśmy na wideopułapkach na Roztoczu, był w wyśmienitej kondycji.” – czytamy we wpisie. „Ten wilk był ponadto troskliwym ojcem, regularnie wracał z polowań do swoich szczeniąt z pokarmem. Debra, matka szczeniąt została teraz bez partnera i najważniejszego dostarczyciela pokarmu dla swoich czteromiesięcznych młodych.”

W tej sprawie bulwersujące jest również to, że Kosy, samiec rozmnażający się w grupie rodzinnej żyjącej w Roztoczańskim PN miał na sobie obrożę GPS/GSM. Wilk nosił ją od stycznia.

– Obroża GPS/GSM, którą miał Kosy jest szeroka i ma zainstalowane dwa pojemniki na urządzenia elektroniczne. Jeden jest na dole, drugi na górze – opisuje dr hab. Sabina Nowak, prezes Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”. – W okresie letnim kiedy sierść wilków jest krótka ta obroża jest bardzo dobrze widoczna. Jestem pewna, że myśliwy doskonale wiedział co robi. Strzelał z ambony, z której miał dobry widok. Wilk był w tym czasie na polnej drodze. Obok było otwarte pole. Zwierzęcia nic nie zasłaniało. Kosy znajdował się od ambony w odległości ok. stu kilkudziesięciu metrów, więc nie ma szans, żeby myśliwy nie rozpoznał, że to jest wilk.

– Wiemy o zabitym wilku i jesteśmy zbulwersowani faktem, że stało się to na dzierżawionym przez nasze Koło terenie – podkreśla Andrzej Wojtyło, prezes KŁ nr 59 „Słonka” w Zwierzyńcu. – Wilk został zastrzelony prawdopodobnie w czwartek o godz. 3.15 w nocy. Strzał padł w pobliżu ambony nr 14 na terenie łowiska Brody. Problem w tym, że w tym czasie żaden z myśliwych nie był wpisany w książce ewidencji wyjść na polowania indywidualne w tym rejonie.

Zarząd Koła nie wie więc, kto mógł strzelać. – Biorąc pod uwagę brak wpisu w księdze, w tym czasie żaden myśliwy, zgodnie z prawem, nie strzelał. Jeśli to jednak był myśliwy to rozpatrywać go należy w kategorii kłusownika. Czekamy na szybkie wykrycie sprawcy przez policję. – podkreśla Wojtyło.

Prezes KŁ nr 59 "Słonka" w Zwierzyńcu zaznacza, że wiosną podczas walnego zgromadzenia myśliwi zostali poinformowani o prowadzonym przez RPN projekcie badawczym i „byli proszeni o zachowanie szczególnej ostrożności”.

Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. – Szukamy sprawcy. Zbieramy materiały i dowody – potwierdza asp. Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy Komendy Miejskie Policji w Zamościu.

– Roztocze to jest obszar bezkonfliktowy jeśli chodzi o wpływ wilka na cokolwiek, co jest związane z działalnością człowieka, w tym na prowadzenie gospodarstw. U nas nie było żadnych ataków na zwierzęta hodowlane, które są notowane w Bieszczadach – zaznacza dr Stachyra. – Mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że na Roztoczu żyją wilki, a one były i są.

Jakie będą konsekwencje zabicia Kosego? – Na pewno dokończenie projektu będzie mocno utrudnione w kontekście osiągnięcia założonych efektów. Główny obiekt badawczy został zabity, a większość prac telemetrycznych, które prowadzimy była związana z telemetrią Kosego. On był rdzennym wilkiem parkowym. Pokazał nam szereg ważnych rzeczy w tym np. jaki obszar okupuje.

Na razie nie wiadomo też co dzieje się z matką szczeniąt. – Jeśli samica także została zabita, bo tego na razie nie wiadomo to jest pewne, że młode zginą – mówi naukowiec z RPN.

Dwa szczenięta przyszły na świat w drugiej połowie maja br. Para ma też starsze o rok potomstwo.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Przyjdź i pokoloruj poszewki. Te trafią do małych pacjentów lubelskiego szpitala

Przyjdź i pokoloruj poszewki. Te trafią do małych pacjentów lubelskiego szpitala

Wystarczy chwila czasu i odrobina kreatywności. 6 listopada w sklepie Skende będzie można pomalować poszewki, które później będą umilać zasypianie małym pacjentom.

„Pod dachami Paryża” – niezwykłe widowisko w Filharmonii Lubelskiej
11 listopada 2024, 18:00

„Pod dachami Paryża” – niezwykłe widowisko w Filharmonii Lubelskiej

Od stu lat oczy i uszy świata są zwrócone na piosenkę francuską, która urodziła się właśnie pod dachami Paryża, a konkretnie na: Polach Elizejskich, pod Wieżą Eiffla, w Lasku Bulońskim i przy szklanej piramidzie przed Luwrem. Już 11 listopada w Filharmonii Lubelskiej będzie okazja do spotkania z piosenką francuską.

Pijany pieszy potrącony na pasach

Pijany pieszy potrącony na pasach

44-latek mający ponad dwa promile alkoholu, został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych. Poszkodowanego przewieziono do szpitala.

Festiwal „Fonie Lublina – Jesień 2024”
patronat
10 listopada 2024, 18:00

Festiwal „Fonie Lublina – Jesień 2024”

W najbliższą niedzielę (10 listopada) w lubelskim Trybunale Koronnym zostanie zainaugurowany Festiwal „Fonie Lublina”, który odbywa się w Lublinie nieprzerwanie od 2017 roku.

Pierwszy odcinek ulicy wyremontowano kilka miesięcy temu
biała podlaska

Była dotacja, będzie budowa. Druga połówka Podleśnej też będzie cieszyła kierowców

Była dotacja, będzie budowa. Drugi odcinek ulicy Podleśnej przebuduje Przedsiębiorstwo Robót Drogowych.

Kasia Bujakiewicz: ustawiamy balecik i na scenę  | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Kasia Bujakiewicz: ustawiamy balecik i na scenę | (Nie)Wyparzona Gęba

Z Katarzyną Bujakiewicz porozmawialiśmy o początkach jej kariery. Zapytaliśmy o najlepszą radę jaką otrzymała od reżysera, jaka jest różnica w przygotowaniu się do roli w filmie i teatrze oraz czy czuje się spełnioną aktorką. Zobacz też jak poradziła z naszymi pikantnymi przekąskami: cayenne, chili, habanero.

Zderzenie 4 pojazdów. Jedna osoba ranna

Zderzenie 4 pojazdów. Jedna osoba ranna

Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Jarosławiec. Jedna osoba została ranna. Na miejscu występują utrudnienia w ruchu.

Alert IMWG. Gęste mgły nad regionem

Alert IMWG. Gęste mgły nad regionem

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. W 18 powiatach widzialność może spaść miejscami poniżej 200 metrów.

Najlepsi uczniowie z województwa nagrodzeni
galeria

Najlepsi uczniowie z województwa nagrodzeni

We wtorek w Sali Błękitnej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego nagrodzono najlepszych uczniów z całego województwa. Ponad 200 osób otrzymało stypendium Prezesa Rady Ministrów.

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł
galeria

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł

Przez dwa dnia na dwóch tomaszowskich cmentarzach odbywała się kwesta. Dała świetny wynik. Do puszek trafiło ponad 36 tys. zł.

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

42-latek z Zamościa wybrał pomysłową, lecz nietrafioną kryjówkę przed policjantami. Poszukiwany do odbycia kary więzenia ukrył się pod stertą odzieży w pokrowcu na ubrania.

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Chełmscy policjanci poszukują świadków tragicznego wypadku do którego doszło w październiku na drodze krajowej nr 12.

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Górnik Łęczna od wtorku zaczyna przygotowania do kolejnego meczu w Betclic I Lidze. W niedzielę zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock i będą musieli poradzić sobie bez swojego bramkarza

Zamojski Dom Kultury mieście się przy ul. Partyzantów 13
15 listopada 2024, 18:00

Sześć dekad domu kultury. Jubileuszowa gala wkrótce

Najpierw był powiatowym, później wojewódzkim, a od jakiegoś czasu już miejskim. Ale cały czas działa pod tym samym adresem i w swojej siedzibie zorganizuje galę z okazji jubileuszu. Zamojski Dom Kultury świętuje swoje 60-lecie.

29-latek zadźgał partnera swojej matki
WIDEO
film

29-latek zadźgał partnera swojej matki

Nawet dożywocie może grozić 29-latkowi, który oskarżony jest o zabójstwo 42-letniego partnera swojej matki. Mężczyzna przyznał się do dokonania zbrodni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium